Nasz domek

[Ilona Agata]

U nas też obiad na telefon. Albo gdzieś pójdziemy. Co weekend tak jest, a niby w weekend najwięcej czasu.

[Mmelisa]

u mnie wszystko ogarniete..nawet pranie...

tylko obiadu brak...

[Ilona Agata]

To jak u mnie. Pranie, sprzątanie zrobione, ale obiadu nie ma .

[reni1980]

Czyli tylko ja PPD, posprzątane, wyprane, sernik z truskawkami, dwudaniowy obiad i jeszcze się bycze na tarasie z trzecią kawa:D:D:D:D:D:D

[Ilona Agata]

Hahaha, Reni, masz mistrza . Torpeda .

 

Ale ja na usprawiedliwienie mam to, że obrabiam od rana zdjęcia na przyszły tydzień i tworzę szkice na bloga . Korzystam z obecności męża, bo w tygodniu - wiadomo, zwłaszcza przy takiej pogodzie. W ogóle mnie nie ma w domu .

[Mmelisa]

Reni u mnie obiadek z dziecmi juz tz zaliczony...wieczorem bedzie obiadokolacja z mezem

 

ciasta nie mam..ale jest w planie.... tylko jak pomysle sobie ile mi na to czasu trzeba, to mi sie odechciewa....karpatka

 

no dobra ide tez po 3cia kawe

[reni1980]

Ja mam jeszcze koktajl na deser:D

[Mmelisa]

moj blender sie spalil

a nowego nie kupilam...

ja tez chce koktajl :cry::cry:

[Ilona Agata]

Haha, my na wieczór grilla planujemy. Tzn. mąż i ja.

[yokasta]

My tez oby burza byla w nocy. Ja juz poszylam zamowienia, posprzatalam i sie kuruje bo mnie mlody uzarl do krwi

[Mmelisa]

ojj wspolczuje ugryzienia..

moja mlodsza miala taki okres ze kazdego gryzla..nawet w przedszkolu '

byly rozmowy.. w przedszkolu miala kare po takim zachowaniu i przestala uff...

Yokasta, burze beda w calej zachodniej PL

 

wezcie mi nic nie mowcie o grillu...

ostatnio w sobote, wracamy z wodospadu, po drodze znalezlismy piekne miejsce..wszystko wyjmujemy, grille, jedzonko, picie, talerzyki....

brat pyta o ogien...

ognia brak..

pojechalismy do domu i tyle bylo grillowania

[reni1980]

:d:d

[Mmelisa]

to nie jest smieszne...

 

na przyszlosc musze wlozyc do auta jakas zapalniczke

bo samochodowa tez nie pomogla

[yokasta]

Nooo miała być już wczoraj ale niestety nas ominęło. W okolicy mamy gościa z działkiem pogodowym i często chmury gradowe rozbija i mamy po burzy :/.

 

Tyle dobrze, że mi nogę ugryzł a nie cycka .

[annNS2]

a my walsnie sobie lajcikiem z lodow z krk wracamy, troche zaczelo po drodze kropic...dzwoni sasiad ze u nich na balkonie sa nasze kwiatki ekstra...wjezdzamy do nas, a tu burza, gradobicie i niewiadomo co jeszcze kwiatki ze skrzynek wyplynely, balkon caly w ziemi...masakra...to sobie polezalam

[mirela99]

A ja wyplewiłam część ogrodu (nazbierało się tego aż 6 taczek), zasiałam po raz trzeci rzodkiewkę, marchwekę i rukolę ale burza mnie przegoniła. Pracę zaczęłam o 8:30 .

Reni - fotki tarasu (jeszcze gdzieniegdzie jak się przyjrzysz widać poprzedni kolor) i boki desek zostały P do pomalowania (brakło oleju ):

 

http://images62.fotosik.pl/1012/5a903add22c3ba37med.jpg

 

http://images63.fotosik.pl/1009/dbe7d70982a77311med.jpg

 

http://images62.fotosik.pl/1012/a48c6f55c2baf8bdmed.jpg

 

i nasze wczorajsze tulaski :

 

http://images62.fotosik.pl/1012/9b9c6d47d0c30ff0med.jpg

 

lecę do wsiowej biedry po lody

[Mmelisa]

uwielbiam to ostatnie zdjecie

[Magda_lena85]

Umylam okna jednak- powiedzcie ze lill z ikea nie trzeba prasować???

[women.beauty]

Witam i ja u nas po burzy ale jeszcze pada a w domu mam pełno dzieciarni młody ma urodzinki

Pogoda popsuła całe plany Miało być kinderparty w ogrodzie

[mirkamis]

Hejka!!!!

 

Yokasta czym młodemu podpadłaś ??? Biedna jesteś.

 

Jak przegląd dnia to :

 

U nas burze od 14 ,w sumie trzy już chyba przeszły.Licząc domową to 4 :D

Załatwiłam zakupy,pranie ,malowanie ( w pełnym slońcu) i perfekcyjne sprzątanie z wycieranie podłogi na kolanach w całym domu - ała

Okna mam w planie tez umyc ale chyba koło środy jak przestanie padać .

 

Ps.

Mirela taras piękny ,ostatnie zdjęcie też

Edytowane 24 Maja 2014 przez mirkamis