Nasz domek

[Ilona Agata]

Wszystko zależy od dziecka. Mój brat bez smoczka, bo to wcielenie spokoju. Ja ze smoczkiem, bo byłam nie do ujechania . Ci sami rodzice (zagorzali przeciwnicy smoczków - tak dla jasności).

Też widzę, czasami duże dzieci ze smokami. Ale u nas nie było potrzeby tego smoczka dawać w ciągu dnia. A może była? Trochę dawał popalić przez pierwszy rok, haha . W każdym razie nie dostawał, choć pewnie byłoby sporo lżej, ale teraz znowu trudniej byłoby oduczać.

[agatah]

mirka, to do mnie?

 

Ma byc na wierzchu suchutka i krucha.

 

Jeśli miałaś dobrze ubite białka to nie ma szans się nie udać

[mirkamis]

Tak do Ciebie i Magdy

Ubite były tak jak zawsze ,czyli jak wywróciłam miskę to nie wypadły :D

 

Ciekawa jestem czy mi sie udają jak nie to olewam ,babcia jakieś ciasto na pewno upiecze :D

[Magda_lena85]

klejąca mocno nie - ciut ciągnąca się - nie suchy styro

[agatah]

A, w środku

Taka pianka ma być.

 

 

Hmm... że nie wypadła z miski to za mało.

To ma być tak sztywne, że się daje kroić i cholernie trudno rozsmarowac na papierze do pieczenia

[mirkamis]

Po dodaniu innych składników taki był efekt końcowy -ciężko się ją rozsmarowywało

[agatah]

Czyli musi się udać

 

Tylko ostrożnie odklejaj od papieru.

[Mmelisa]

no i jestem na chwilke... sprawy do zalatwienia zalatwione.

 

kupilam sobie prezent na Dzien Matki... i teraz dzwonie do mojego i mowie: kochanie kupilam sobie prezent, jest pieknie zapakowany i schowany w szafce, jak wrocisz do domu to dasz go dziewczynkom, zeby mi go wreczyly

:lol2::lol2:

 

jego reakcja: hahaha ty to cwaniara jestes...no dobra .

 

laurki sa piekne..ale malo..malo..chce czegos wiecej, wiec mam

 

:rotfl::rotfl:

[agatah]

Mój dwulatek nie wytrzymał i już w piątek dostałam laurkę

 

A sama sobie dokupiłam kubek termiczny

[Mmelisa]

ja charmsa... powoli zaczynam swoja kolekcje..

29tego kupie kolejnego..kolejna okazja ku temu

[fajna kobieta]

Hej hej mamuśki! :DWszystkiego najlepszego!!!!

[fajna kobieta]

Do Pavlovej to ja juz dojrzewam kilka miesięcy i wciąż sie boje....To chyba wyższa szkoła jazdy? A tak lubię....

Edytowane 26 Maja 2014 przez fajna kobieta

[Magda_lena85]

chyba nie - bo ze mnie marna kucharka.

 

Jak się nazywają te kolorowe ciasteczka? bo u mnie ich nie widziałam:lol2:

[fajna kobieta]

Makaroniki.

[agatah]

fajna, nie

Bez jest łatwa

Jak dobrze ubijesz białka i dobrze wysuszysz to nie ma szans, ze się nie uda

[fajna kobieta]

Agatah mnie sie na pewno nie uda.:(Niestety z pieczenia ciast jestem noga....

[mirkamis]

A mnie wyszły :wave:

Dzięki bezowe specjalistki za pomoc:hug:

 

 

Moja laurkę dała już wczoraj .W sobotę na zakupach mówi ,że ona mi kupi kwiaty i bierze tulipany.Ja zadowolona i pytam ją czy kasę ma , a ona nie zapomniałam ,to sobie zapłacisz no nie

[fajna kobieta]

Dostałam Pavlova!!! :wave:Dziecię mi kupiło.:rotfl:Pyyyychooootttkkkaaaa.....Od starszego Rafaello a kwiatki sobie sama w Lidlu kupiłam.

[agatah]

Agatah mnie sie na pewno nie uda.:(Niestety z pieczenia ciast jestem noga....

 

A próbowałaś?

 

Nic prostszego niż beza

A jak już się zabierzesz za to, to zrób sobie dacquoise. Nic lepszego ponad!

[fajna kobieta]

Za trudne....jak dla mnie:) Edytowane 26 Maja 2014 przez fajna kobieta