Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ilona Fajnajeśli mogę coś o rowerze - nie kupowałabym pchacza tylko biegowy lekki ( niski i lekki jest w decathlonie) - zauważyłam tendencję u dzieci, ze te które mają pchacza nie czują równowagi i opornie idzie im nauka później na biegowym czy innym niestabilnym.

U nas Karol 1.5 roku na biegowym jeździł i to bardzo sprawnie, teraz ma 3 lata i jeżdzi na 2 kółkach z pedałami ( bez bocznych).

A widze, ze dużo dzieci w jego wieku ma problemy np z utrzymaniem równowagi na biegowym.

ogólnie wszelkich pchaczom jestem przeciwna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie,nas też pediatra pytała , czy siedzi ,chodzi itd.

Teraz sis tez pyta czy ta malutka gaworzy:jawdrop: czego ja nie rozumiem ,bo niby miała te 3 mies. ale normalnie to dopiero by się rodziła .Więc wg .mnie ona ma jeszcze czas.

 

A nie, u mnie nie pyta czy siedzi, chodzi, ale pewnie widzi, bo mały na jego widok wstaje na dwie nogi jak oparzony i jest gotowy do ucieczki (chociaż nie umie sam chodzić) :rotfl:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona jeśli mogę coś o rowerze - nie kupowałabym pchacza tylko biegowy lekki ( niski i lekki jest w decathlonie) - zauważyłam tendencję u dzieci, ze te które mają pchacza nie czują równowagi i opornie idzie im nauka później na biegowym czy innym niestabilnym.

U nas Karol 1.5 roku na biegowym jeździł i to bardzo sprawnie, teraz ma 3 lata i jeżdzi na 2 kółkach z pedałami ( bez bocznych).

A widze, ze dużo dzieci w jego wieku ma problemy np z utrzymaniem równowagi na biegowym.

 

Magda, ja dostałam, więc darowanemu koniowi się nie zagląda, a mały pokochał. Podobno cała rodzina męża się na takim wychowała i dali radę przejść na biegowy. U nas na biegówkę stanowczo za wcześnie - młody nie chodzi, a co dopiero z rowerkiem ;). Nie łudzę się nawet, że wystartuje przed ukończeniem półtora roku :no:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona kwestia umiejętnego zachęcania tak mi się wydaje - mój chodził jak miał 10 m-c - przez dwa pierwsze miesiące rower prowadził i broń boże nie chciał kasku.

Ale jak wsiadł to już zejść nie chciał :) teraz plus bo jeździmy na rowery razem - wiadomo ślimacza prędkość ale coraz lepiej,

 

 

Już nie pamiętam jak to z małym dzieckiem - teraz mamy rządy dyplomatyczne w domu i każda sprawa omawiana 10 razy - łącznie z tym czemu dziś majtki w paski a nie białe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serio do 18stego? te co znam koło roku śmigały

wiem, ze z mową mają problem dzieci - my mieliśmy od roku zabawki logopedyczne - teraz mam katarynkę albo Hankę Bielicką w wydaniu męskim:lol2:

 

 

Mirka leniwe pierogi co to? inaczej kopytka? ziemniaki+ser biały?

 

Do 18-tego :yes:. Mój mąż zaczął chodzić jak miał 15 miesięcy, ja też jakoś tak. Jak czytałam artykuły, to właśnie mało które dziecko przed rokiem, ale z tego co widzę, wszyscy mają parcie, żeby jak najszybciej wstało i chodziło :wtf:, a roczne i nie chodzące to jakiś freak.

 

Ja tam zawsze odpowiadam (jak słyszę, że leń :mad:), że dla nas to lepiej: silniejsze kości nóg, kręgosłup, czyli zdrowiej, no i mądrzejsze dziecko (nie wyobrażam sobie, żeby miał biegać już od kilku miesięcy, bo wtedy miałabym urwanie głowy, a tak z dnia na dzień coraz mądrzejszy, więcej wie, gdzie można, co nie bardzo, jeszcze miesiąc temu trudno mu było do rozsądku przemówić ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona nie za bardzo patrzysz na "kalendarz" albo wytyczne? ja w takie rzeczy nie wierzyłam jak kalendarza "od kiedy". A przy diecie to już w ogóle zero kalendarza.

 

O zachęcanie nie o chodzenie - ale o np o zachęcanie dziecka do rowerka - dużo dzieci nie chce bo się boi niestabilnej zabawki.

 

a sorki był 1 kalendarz u nas monitorowany - ale kalendarz szczepieńhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/happyyes.gif

Edytowane przez Magda_lena85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona nie za bardzo patrzysz na "kalendarz" albo wytyczne? ja w takie rzeczy nie wierzyłam jak kalendarza "od kiedy". A przy diecie to już w ogóle zero kalendarza.

 

O zachęcanie nie o chodzenie - ale o np o zachęcanie dziecka do rowerka - dużo dzieci nie chce bo się boi niestabilnej zabawki.

 

a sorki był 1 kalendarz u nas monitorowany - ale kalendarz szczepieńhttp://forum.muratordom.pl/images/smilies/happyyes.gif

 

No, mam normy w głowie, kalendarza nie czytam, haha, ale wiesz, wolę wiedzieć czy w normie czy nie, zwłaszcza jak wokół słyszę, że leniuszek, że to dziwne, bo roczniak nie chodzi, itp. No i miał mało punktów Apgar przy porodzie :oops: (niedotlenienie), wtedy chyba matka trochę inaczej na wszystko patrzy (tzn. sprawdza, czy to się nie odbija na rozwoju).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...