Mmelisa 28.05.2014 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Magdalena... no taki z windows8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 28.05.2014 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Lolek poduchy do salonu na narożnik:yes: czyli mogłyby byc te dwa kolory ze sobą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.05.2014 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Lolek Ty nie w pracy? ja dziś odpoczywam po Walnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 28.05.2014 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 ja nie mam nic :/ Młodym od sis kupuję ciuchy ( zabawek mają dosyć a kruszyna nawet nie wie jeszcze co to zabawki ) M mojej dokładamy do basenu i chyba jakaś wycieczka w nd.Może jeszcze jutro jakąś sukienkę kupię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 28.05.2014 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Ja jakaś słaba jestem dzisiaj a na ogród musze wychodzić,najchętniej to glowa do poduszki i relaks Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 28.05.2014 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Ja tez mam Mirka dzisiaj jakąs ciężką głowe:yes: Uciekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.05.2014 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 mnie wczoraj slonce za mocno zjaralo... nie mam poparzenia slonecznego ani czerwonej skory...ale dreszcze... a jest cieplo-upal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.05.2014 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Lolek poduchy do salonu na narożnik:yes: czyli mogłyby byc te dwa kolory ze sobą... oba kolory podobuja mi sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 28.05.2014 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 wiecie mi tez dziś głowa pęka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.05.2014 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 mi glowa nie peka..ale odczuwam zimno ..normalnie dreszcze na calym ciele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.05.2014 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 palec i główka to szkolna wymówka mnie też - ale po 3 kawach jest względnie - wrócę i idę spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.05.2014 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 ja zaraz musze wybywac... od rana w trasie.. spacery i chwilka przerwy...ktora konczy sie.. na lotnisko po brata jechalam dzisiaj z predkoscia ponaddzwiekowa 20km/h i to jak sie udalo tyle wyciagnac momentami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek7825 28.05.2014 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Lolek poduchy do salonu na narożnik:yes: czyli mogłyby byc te dwa kolory ze sobą... Dla mnie jaknajbardziej na TAK Lolek Ty nie w pracy? ja dziś odpoczywam po Walnym W pracy więc tak z doskoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek7825 28.05.2014 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 ja zaraz musze wybywac... od rana w trasie.. spacery i chwilka przerwy...ktora konczy sie.. na lotnisko po brata jechalam dzisiaj z predkoscia ponaddzwiekowa 20km/h i to jak sie udalo tyle wyciagnac momentami Ale że takie korki czy autko coś nie ten teges?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 28.05.2014 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Czy ktoś może mi poradzić jakieś spoko miejsca w Krakowie ? Jedziemy na dzień dziecka do parku wodnego (wiem, masa ludzi) ale potem chcieliśmy się gdzies przespacerować. Wstyd się przyznać, ale nie znam zupełnie Krakowa. Czy jest coś co może zainteresować 9-cio latkę także ? Nie wiem, jakieś muzeum czy coś w tym stylu.... w parku AWF jest kalejdoskop (ogrod doswiadczen - swietna sprawa) http://www.ogroddoswiadczen.pl/ na przeciwko tego parku AWF jest park lotnikow a w nim muzeum lotnictwa polskiego http://www.muzeumlotnictwa.pl/ fajne tez jest muzeum inzynierii miejskiej na Kaziemirzu http://www.mimk.com.pl/ i obowiazkowo po drodze lody na starowislnej (zaraz obok tego muzeum) to tak na szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.05.2014 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Ale że takie korki czy autko coś nie ten teges?? korek na 2 pasach w jednym kierunku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.05.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 londonka to ze zastój to inna sprawa wiadomo ale wiem ze na pomoc raczej nie mogę liczyć, o przyjechać, coś zjeść i pogadać to tak ale tylko tyle Ja to w sumie rozumiem, bo u mnie znowu nie ma pomocy przy dziecku. Żadnej. Nie ma takiej możliwości, żebym na przykład poszła do fryzjera, a ktoś by z małym na godzinę został czy poszedł na spacer. Wiem, że nie jest najłatwiejszym dzieckiem (rodzina boi się jego humorów), no ale przykro mi. W sumie wiedziałam, że tak będzie, ale nie sądziłam, że to będzie takie ciężkie. Nie uwierzycie, ale ja od stycznia nie miałam godziny dla siebie. Tzn. mam jak mały śpi . A w sumie dużo bym nie potrzebowała, tylko raz na kilka tygodni do fryzjera skoczyć, na zakupy, do kumpeli (z koleżankami tylko przez telefon od roku rozmawiam ). Wiem, że często tak jest, ale czasami po prostu zazdroszczę wielopokoleniowym rodzinom albo koleżance, która zawsze może zawieźć dziecko do teściów. No i nawet jakbyśmy z mężem chcieli drugie dziecko, to nie wyobrażam sobie to wszystko ogarnąć zwłaszcza przez pierwsze tygodnie/miesiące z noworodkiem i drugim takim małym. Musiałby mieć jakieś 7-8 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 28.05.2014 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Ja to w sumie rozumiem, bo u mnie znowu nie ma pomocy przy dziecku. Żadnej. Nie ma takiej możliwości, żebym na przykład poszła do fryzjera, a ktoś by z małym na godzinę został czy poszedł na spacer. Wiem, że nie jest najłatwiejszym dzieckiem (rodzina boi się jego humorów), no ale przykro mi. W sumie wiedziałam, że tak będzie, ale nie sądziłam, że to będzie takie ciężkie. Nie uwierzycie, ale ja od stycznia nie miałam godziny dla siebie. Tzn. mam jak mały śpi . A w sumie dużo bym nie potrzebowała, tylko raz na kilka tygodni do fryzjera skoczyć, na zakupy, do kumpeli (z koleżankami tylko przez telefon od roku rozmawiam ). Wiem, że często tak jest, ale czasami po prostu zazdroszczę wielopokoleniowym rodzinom albo koleżance, która zawsze może zawieźć dziecko do teściów. No i nawet jakbyśmy z mężem chcieli drugie dziecko, to nie wyobrażam sobie to wszystko ogarnąć zwłaszcza przez pierwsze tygodnie/miesiące z noworodkiem i drugim takim małym. Musiałby mieć jakieś 7-8 lat. wystarczy ze bedzie mial 4 machniesz sobie drugie jak pojdzie do przedszkola a do fryzjera czy na zakupy zawsze jezdzimy cala czworka mloda nie usiedzi na tylku nawet 5 sec, choc mozna juz ja przekupic bajka na tel. i lizakiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.05.2014 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 wystarczy ze bedzie mial 4 machniesz sobie drugie jak pojdzie do przedszkola a do fryzjera czy na zakupy zawsze jezdzimy cala czworka mloda nie usiedzi na tylku nawet 5 sec, choc mozna juz ja przekupic bajka na tel. i lizakiem No mojego nie przekupisz niczym, haha. No i mąż sporo pracuje. Dzisiaj chyba do 20 , więc sama z małym: odpada . A potrzebuję tego fryzjera od dawna! Na zakupach krzyczy, więc w ogóle odpada, tylko tyle, że rano po bułki możemy we dwójkę wyskoczyć. Mówisz 4 lata? No nie wiem, byłabym zdana tylko na siebie i przeraża mnie to . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.05.2014 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Ilonka..ja caly czas zdana jestem na siebie tez i to w obcym kraju..(moj maz tez wraca wieczorami do domu... ) znam ten bol:yes: chociaz na drugie dziecko zdecydowalam sie szybko...mialabym szybciej ale moj nie za bardzo chcial a i jeszcze karmilam corke piersia... wiec roznica miedzy nimi to 3 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.