Nasz domek

[żona m]

Reni bardzo się cieszę, ze założyłaś swój wątek. Wiele rozwiązań będę miała podobnych, więc podpatrzę u ciebie. Np: elewacja będzie podobna, być może bardziej szara plus drewno. Byłabym wdzięczna gdybyś napisała mi nawet na priv, gdzie zamawiałaś drewno na elewacje, jaki był jego koszt, i co masz w łazience na podłodze, czym obudowano wannę i z czego masz blat na szafkach w łazience. Pozdrawiam.

[reni1980]

kakusek meble są z wfm, jeśli o to pytasz i jestem zadowolona, a firma montująca taka sobie, już 4 miesiące i skończyć nie mogą definitywnie.

 

żona m elewacje kupowałam w dlh, koszt około 4 tyś za te dwa elementy, podłoga w łazience to merbau olejowany, blat merbau sikaflex, wanna także nim obudowana, pozdrowionka

[Korozja]

:jawdrop: Ja też chcę taki dom! Nie wiem co napisać bo mam wrażenie że wszystko zabrzmi banalnie. Okna mnie rozłożyły na łopatki. Siedzę i szczenę z podłogi zbieram. Cudne przeszklenia, cudna łazienka, cudny cały dom! Ale najbardziej to zazdroszczę Twojej córce. Jakbym ja będąc dzieckiem miała własny pokój i to w dodatku z takim byczym oknem...ach od razu dzieciństwo byłoby piękniejsze będę podglądać dalej

[reni1980]

Korozja też tak myślę jak ty, ale dzisiejsze dzieci tego nie doceniają, bo mają wszystko.

[Ilona Agata]

Korozja też tak myślę jak ty, ale dzisiejsze dzieci tego nie doceniają, bo mają wszystko.

 

Myślę, że prędzej czy później docenią - ja też nigdy nie doceniałam własnego pokoju czy ogrodu, dopóki w wieku 19 lat nie wyjechałam z rodzinnego domu do dużego miasta i byłam zmuszona zamieszkać w bloku, którego balkon wychodził na ruchliwą ulicę, w dodatku w małym pokoju w kilka osób - od razu zmieniła się optyka

[reni1980]

Myślę, że prędzej czy później docenią - ja też nigdy nie doceniałam własnego pokoju czy ogrodu, dopóki w wieku 19 lat nie wyjechałam z rodzinnego domu do dużego miasta i byłam zmuszona zamieszkać w bloku, którego balkon wychodził na ruchliwą ulicę, w dodatku w małym pokoju w kilka osób - od razu zmieniła się optyka

 

masz rację oczywiście, tylko dlaczego doceniają to dopiero tak poźno? ale w sumie każdy człek docenia coś jak to straci, to co bedziemy dziwić się dzieciakom.

 

 

o dziewczynki, nie przywitałam się , witam w piękny dzionek

[Ilona Agata]

Reni, lepiej późno niż wcale człowiek to taka istota, że musi czegoś doświadczyć, żeby zrozumieć Dlatego np. nigdy nie nauczylibyśmy się matematyki, gdybyśmy tylko patrzyli, jak inni rozwiązują zadania (to samo dotyczy obsługi komputera, można mi pokazywać tysiąc razy, ale dopóki sama nie przysiądę i czegoś nie zrobię - nie jestem w stanie zapamiętać instrukcji)

 

Dzionek rzeczywiście piękny, mam nadzieję, że w tym roku aż do późnej jesieni słońce będzie nam tak przygrzewało (lub mocniej oczywiście)

[reni1980]

Reni, lepiej późno niż wcale człowiek to taka istota, że musi czegoś doświadczyć, żeby zrozumieć Dlatego np. nigdy nie nauczylibyśmy się matematyki, gdybyśmy tylko patrzyli, jak inni rozwiązują zadania (to samo dotyczy obsługi komputera, można mi pokazywać tysiąc razy, ale dopóki sama nie przysiądę i czegoś nie zrobię - nie jestem w stanie zapamiętać instrukcji)

 

Dzionek rzeczywiście piękny, mam nadzieję, że w tym roku aż do późnej jesieni słońce będzie nam tak przygrzewało (lub mocniej oczywiście)

 

ja tez mam nadzieję, aczkolwiek myślałam, że wiosna przyjdzie później, a tu się okazuje ze spokojnie można by już siedzieć na tarasie, a ja cholera go ni mam, mój ogród to jeszcze budowa.

[pasie]

Korozja też tak myślę jak ty, ale dzisiejsze dzieci tego nie doceniają, bo mają wszystko.

 

właśnie z tego powodu sobie w niedzielę nowy zlew uszkodziłam bo tak mnie starszak z równowagi wyprowadził, że jak pieprz......łam miską którą do zlewu miałam wstawić to się zbiła w drobny mak i niestety uszkodziła zlew:(

[reni1980]

upss, to bym się wkurzyła nieziemsko, czasem te dzieciaki potrafią ciśnienie podnieść

[pasie]

upss, to bym się wkurzyła nieziemsko, czasem te dzieciaki potrafią ciśnienie podnieść

 

na szczęście nie bardzo widać- tak przynajmniej małż stwierdził....

[Ilona Agata]

ja tez mam nadzieję, aczkolwiek myślałam, że wiosna przyjdzie później, a tu się okazuje ze spokojnie można by już siedzieć na tarasie, a ja cholera go ni mam, mój ogród to jeszcze budowa.

 

Za to Reni możesz siedzieć w przecudnym domku Spokojnie, na wszystko przyjdzie pora i jeszcze się będziesz cieszyć pięknym ogródkiem

[mayadaski]

Reni, mysl pozytywnie....jest balkon;)

 

dzien dobry!

 

Maja

[Korozja]

upss, to bym się wkurzyła nieziemsko, czasem te dzieciaki potrafią ciśnienie podnieść

Dlatego ja z moim M. dla świętego swojego spokoju dzieci nie planujemy:rotfl:

 

Reni sie nie przejmuj tarasem. Przyjdzie czas że będziesz mieć i piękny taras i piękny ogród. Nie ma co na łapu capu robić

[madileo]

Piękny dom..fantastyczne wnętrza..wszystko urządzone ze smakiem. Osobiście na pewno dałabym trochę więcej cieplych kolorów coby ocieplic wnetrza,ale i tak jestem oczarowana i na pewno zainspiruję się kominkiem, kuchnią, łazienką i pokoikami dzieci....po prostu cudo..cały dom mnie zainspirował! gratuluję pomysłu:)

będę podgladać

 

pozdrawiam!

madileo

[reni1980]

Ilona Agata myślę że w połowie kwietnia uda mi się zrobić taras, i posiać trawę to akurat najtańsze, trawa z rolki nie wchodzi w grę bo mam 2200 m2, wiec majątek bym pewnie wydała.

 

pasie jak mąż mówi że nie widać, tzn że nie widać

 

mayadaski balkony też jeszcze nie zrobione brak płytek!

 

Koraozja ale najwięcej to jednak radości z dzieci jest, mimo wszystko.

 

madileo witam serdecznie i zapraszam

 

Dziś mój małżonek kończy malować dolną łazienkę i może jeszcze lustro i kinkiet zawiśnie.

[Ilona Agata]

Ilona Agata myślę że w połowie kwietnia uda mi się zrobić taras, i posiać trawę to akurat najtańsze, trawa z rolki nie wchodzi w grę bo mam 2200 m2, wiec majątek bym pewnie wydała.

 

2200 m2 i narzekasz Po cichu zazdroszczę - u nas cały budynek stoi (!) na 1/4 tego - koniecznie zdaj relacje, jak w ogrodzie zacznie się coś dziać, bo w taaakiej przestrzeni naprawdę można poszaleć...

[reni1980]

no pewnie że da się poszaleć ale kasy dużo trza mieć, a u mnie architekt ogrodów i milion roślinek nie wchodzi w grę, dlatego 1/3 działki chcę odgrodzić tujami i niech tam się dzieje wola boska, teściowa planuje tam ogródek i mały sad

 

 

Ja nie cierpię w ziemi grzebać i najchętniej poza obrys tarasu bym nie wychodziła.

[Ilona Agata]

Reni, a pokażesz tą dolną łazienkę? Bo rozumiem, że dzisiaj będzie ukończona?

 

Jeśli chodzi o ogród, to ja też lubię tylko na niego patrzeć, natomiast wyrywanie chwastów to zdecydowanie nie moja działka - to już wolę sprzątać w mieszkaniu

[reni1980]

Ilonko pokażę , pokażę ale nie dziś, na lustro i lampę się nie doczekałam bo już sie nie chciało wiercić a pretekstem byly oczywiście zbyt mokre ściany, a łazienka to dużo powiedziane to poprostu małe wc.

 

 

Ja tez wolę ze ścierką biegać w domu, niż z grabiami w ogrodzie, a że mam duże okna to pretekst dobry, a w ogrodzie niech sobie tam mężuś robi co se chce.