rere79 20.06.2012 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Się łudzę, że tyle nie będzie trwać. Ja się moge wprowadzać do niewykończonego domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 a chwila to ile twoja córa ma teraz bo chyba źle policzyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 20.06.2012 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 We wrześniu stuknie 6 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 no to spoko, 5 lat na budowę za własną kasę to i tak musicie zarabiać tak:jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 ja budowałam rok i 4 miechy ale za kredycik i mieszkanie sprzedanie też się utopiło:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 20.06.2012 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Ta zarabiamy kokosy . Chciałabym tak powiedzieć. Mój mąż siedzi tu 6 rok i cały czas odkłada. Ja o rok krócej i nie pracuję. Powiem Ci, że jak na zarobki w UK jesteśmy z tych poniżej średniej. Poprostu nie szalejemy z wydatkami i staramy się każdego funta do skarbonki odkładać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Poprostu nie szalejemy z wydatkami i staramy się każdego funta do skarbonki odkładać podziwiam takich ludzi ja Ty, ja z tych , którzy codziennie napędzają naszą gospodarkę i nigdy na nic nie odkładali, co mają to wydają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 20.06.2012 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Ja też wydaje, tylko raczej z tych co uda mi się dorobić z szycia. Choć z mężowych pieniędzy mam prenumeraty gazet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.06.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 My też za własną kasę wybudowaliśmy. Stąd te samodzielne działania budowlano wykończeniowe. Poza całymi oszczędnościami połknęło jeszcze moje 53 metry. Straszne, jak sobie pomyślę ile kasy dostałaby za to mieszkanie teraz mogłabym drugi dom postawić i bez upiornej karuzeli z przeszkodami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 jakiego szycia:jawdrop:, co szyjesz, ja nic nie potrafię , nawet guzik odemnie ucieka:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 bez kredytu też plus, bez kuli u nogi do końca zycia:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 20.06.2012 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 , nawet guzik odemnie ucieka:lol2: Drobne przeróbki, np. skrócenie nogawek, zwężenie żakietu czy wszycie zamka. Za szycie od podstaw się nie łapię, bo mam tylko zwykła stebnówke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.06.2012 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 To prawda, ale ciężko było i ciągle jeszcze czegoś nie mamy zrobionego. Za naszą łazienkę przy sypialni zabrałam się pół roku temu i nie mogę skończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 To prawda, ale ciężko było i ciągle jeszcze czegoś nie mamy zrobionego. Za naszą łazienkę przy sypialni zabrałam się pół roku temu i nie mogę skończyć no własnie często tak jest , że wykańczanie trwa nawet kilka lat Drobne przeróbki, np. skrócenie nogawek, zwężenie żakietu czy wszycie zamka. Za szycie od podstaw się nie łapię, bo mam tylko zwykła stebnówke. to i tak duzo, ja wyjątkowo nic w tej materii nie potrafię, mi takie rzeczy teściowa robi:D dziewczyny mój pierwszy multi cytat:wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.06.2012 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Rere, Ty fachowiec jesteś Trudniej zrobić dobrą poprawkę uszytego niż nowe uszyć Ja maszyną posługuję się całkiem sprawnie, ale samodzielnie wykroju ciuszka nie zrobię. Chociaż uszyłam kiedyś całe 2 pary męskich spodni ze wszystkimi szykanami Za to sama wszystkie zasłony, rolety i inne „ubranka dla domu” produkuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.06.2012 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Kilkuletnie wykańczanie domu nie jest takie złe. Są decyzje, które trzeba długo przegryzać, żeby być zadowolonym z efektu. Szmatę na okno można wymienić natychmiast, a płytki w łazience to problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 Za to sama wszystkie zasłony, rolety i inne „ubranka dla domu” produkuję oj pesteczko , twój błąd że takie rzeczy u mnie piszesz:D, własnie myślę o szytych roletach do mojej jadalni:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 20.06.2012 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 a i sypialni:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 20.06.2012 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 dziewczyny mój pierwszy multi cytat:wave: nie mogę Trudniej zrobić dobrą poprawkę uszytego niż nowe uszyć Ja maszyną posługuję się całkiem sprawnie, ale samodzielnie wykroju ciuszka nie zrobię. Chociaż uszyłam kiedyś całe 2 pary męskich spodni ze wszystkimi szykanami Za to sama wszystkie zasłony, rolety i inne „ubranka dla domu” produkuję Co prawda, to prawda. Swego czasu siedziałam w sklepie z gajerkami i robiłam przeróbki. Jak nie było szycia to bawiłam się w ekspedientkę. Ja też szyję zasłony, obrusy, itp. Fajnie jest samemu coś stworzyć. Muszę rozkminić jeszcze rolety rzymskie, może kiedyś będę je szyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 20.06.2012 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2012 To rysunek roletek dla mojej córy. Już wiszą u niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.