Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

"Poszłem" całe szczęście nigdy nie będzie zatwierdzone :no:. Wiecie, są błędy i błędy, niektóre wchodzą do słownika, bo są powszechne i można uznać, że zgodne z normą językową (zauważcie, że często norma jest wyjątkiem! To jest już uwarunkowane historycznie, a język - jak wiadomo - musi żyć), ale "poszłem" się do tego nie zalicza :no:.

 

Pamiętam aferę :yes:. Ale wiecie, ludzie inteligentni robią błędy! Ja pracowałam z dyslektykami (nawet specjalne studia skończyłam dodatkowo i pracę mgr też pisałam z dysleksji - to mój mały konik ;)), no i zdarza się w najlepszej rodzinie (moja jest tego przykładem ;)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Poszłem" całe szczęście nigdy nie będzie zatwierdzone :no:. Wiecie, są błędy i błędy, niektóre wchodzą do słownika, bo są powszechne i można uznać, że zgodne z normą językową (zauważcie, że często norma jest wyjątkiem! To jest już uwarunkowane historycznie, a język - jak wiadomo - musi żyć), ale "poszłem" się do tego nie zalicza :no:.

 

Pamiętam aferę :yes:. Ale wiecie, ludzie inteligentni robią błędy! Ja pracowałam z dyslektykami (nawet specjalne studia skończyłam dodatkowo i pracę mgr też pisałam z dysleksji - to mój mały konik ;)), no i zdarza się w najlepszej rodzinie (moja jest tego przykładem ;)).

 

No to nie dziwota, że męża masz dyslektyka, skoro to Twój konik. Masz żywy materiał badawczy. :)

To, że ludzie inteligentni robią błędy to norma. Nie ma w tym nic dziwnego. Można być inteligentnym a niewyedukowanym w językowych meandrach. I w ogóle można być inteligentnym bez edukacji. Co innego intelektualista. Takiemu się nie godzi. Ja rozróżniam te dwa pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie dziwota, że męża masz dyslektyka, skoro to Twój konik. Masz żywy materiał badawczy. :)

To, że ludzie inteligentni robią błędy to norma. Nie ma w tym nic dziwnego. Można być inteligentnym a niewyedukowanym w językowych meandrach. I w ogóle można być inteligentnym bez edukacji. Co innego intelektualista. Takiemu się nie godzi. Ja rozróżniam te dwa pojęcia.

 

Raczej było już za późno, jak się dowiedziałam ;). To znaczy wpadłam po uszy i wyszło, że on ma dysleksję!

 

Ja nie rozróżniam, bo tak naprawdę dużo zależy od tego, z jakiego domu pochodzisz, jak mówili rodzice, itp. No chyba że sądzimy tak jak kiedyś: inteligent pochodzi tylko z rodziny inteligenckiej, a robotnik zostanie robotnikiem mimo wykształcenia.

Edytowane przez Ilona Agata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...