Nasz domek

[Gość tymczasowy19]

[Mmelisa]

Ja pierdykam... caly dzien o niej piszemy tutaj...powinny ja policzki piec, albo uszy szczypac!

wiec powinna sie zorientowac ze my tutaj na nia czekamy nie?

 

co jest wazniejsze od nas ?

 

moze masz Madzik racje.. to "to" dzieki czemu jest jej fajnie

[yokasta]

Ilona oby szybko poszło wlasnie mialam pytac czy od razu sprzedajecie, siedzicie w nieruchomosciach to wiesz jak dzialac. Super!

My coraz czesciej myslimy zeby jednak zostac gdzie jestesmy male przemeblowanie i sie fajniej zrobiło hehe i ten ogródek .

[fajna kobieta]

Jestem jestem!!!!! :DCała zdrowa najedzona napita :lol2:Swoją droga miło ze sie tak martwicie...:hug:Rozśmiesze Was...dzisiaj znowu miałam zaproszenie na kolejny bankiet.:lol2:Tez do Mercedesa tylko do innego salonu.Nie ide bo tak samo będzie jak wczoraj-pokaz premierowy nowego modelu mercedesa.Fajny....ale nie osobowy.Dostawczy tez to nie jest bo niewyobrażam sobie wozić w nim skrzynek z marchewka czy czymś podobnym.Nazywa sie mercedes klasa V Aaaaa!!!! Gdyby ktos był chętny na zakup mogę ponegocjowac rabat :pWyjściowa cena 250 tys netto.

Edytowane 27 Czerwca 2014 przez fajna kobieta

[fajna kobieta]

Gdzie byłam jak nie byłam? :pRano na 9 zakończenie roku u młodej pózniej pojechaliśmy na lody i na zakupy bo w niedziele rano jedzie na obóz wiec trzeba było podokupywac to i owo.Pozniej wpadła koleżanka na kawkę i od słowa do słowa namówiła mnie na wyjazd do Pragi.:yes:Jedziemy w niedziele powrót w środę wieczorkiem.W sumie byłam juz kilka razy...ale z drugiej strony co mam innego do roboty? Troche sie zresetuje

[Mmelisa]

Ilona bylam zerknac na blog...bo ja to ogolnie nie lubie czytac blogow, wiec nie wchodze..ale cos mnie dzisiaj tknelo..

 

opis o papilotach swietny poplakalam sie ze smiechu

 

a filmik juniora-pojedziesz do babci, dodal wiecej tych lez

[fajna kobieta]

Mowie wam...ona jest gdzies tam w tym rowie

 

i czeka na mnie az ja znajde

I Ty @ przeciwko mnie?????!!!!!:P:P:rotfl:

[Mmelisa]

O prosze zguba sie znalazla

 

a wiesz ze mialam ciebie w niedziele juz szukac ?

[Mmelisa]

I Ty @ przeciwko mnie?????!!!!!:P:P:rotfl:

 

jak przeciwko?

no z toba z toba!!

nawet flache pisalam, ze wezme i razem wypijemy w tym rowie

[fajna kobieta]

Tym razem nie wylądowałam w rowie.:PKulturalnie dwa kolorowe drineczki szampanik piwko i kilka drineczkow z wódeczka.Ale oczywiście bez wiochy sie nie obyło.Nie było miejsc siedzących tylko stało sie z tym jedzeniem przy takich wysokich stolikach.Wiec wzięłam talerzyk na nim postawiłam kieliszek z koktajlem z krewetek.No i tak jakos niefortunnie ręka zaczepilam o talerzyk ze cały kieliszek z krewetkami wpadł za dekolt. :rotfl: Edytowane 27 Czerwca 2014 przez fajna kobieta

[Mmelisa]

:lol2::rotfl::lol2::rotfl::lol2:

[fajna kobieta]

Ilona byłam na blogu.Padlam!!!!!! :rotfl::rotfl:

[Mmelisa]

Dawka dobrego humoru na wieczor :lol2:

 

a ja to czekalam na foto z ta grzywka u Ilony

ale sie nie doczekalam

[fajna kobieta]

No właśnie!!!! Zdjęcia mi zabrakło.:sick:Chyba bym sie posikala ze śmiechu!!!

[Ilona Agata]

Myślałam: szkoda, że nie dałam na Insta, no ale byłam taka wk... , że najpierw szybko zdjęłam . Nawet nie chciałam o tym pisać, ale tak jakoś, brak tematu i napisałam.

 

Fajna i kto te krewetki wyjmował?

[fajna kobieta]

Szkoda ze nie wrzuciłas na Insta....:sick:Najważniejsze to mieć poczucie humoru na swój temat.Ile razy ja juz miałam takie sytuacje ze tylko albo zacząć sie śmiać razem z innymi albo od razu zapaść sie pod ziemie.

[Ilona Agata]

Ilona oby szybko poszło wlasnie mialam pytac czy od razu sprzedajecie, siedzicie w nieruchomosciach to wiesz jak dzialac. Super!

My coraz czesciej myslimy zeby jednak zostac gdzie jestesmy male przemeblowanie i sie fajniej zrobiło hehe i ten ogródek .

 

Wiedzieć co i jak, a sprzedać to dwie różne bajki!

Z tego co wiem, będzie cholernie ciężko . Wręcz nierealnie opchnąć taką nieruchomość . Mieszkanie było kupione jeszcze na górce, w dodatku standard wyższy (nikogo to nie obchodzi, że podwójne ocieplenie, drewniane okna, trzy szyby, rolety zewnętrzne, lepszy piec, podłogówka, dobre drzwi zewnętrzne, ogrodzenie, itp.). No i my dużo włożyliśmy, bo drewniane podłogi i drzwi, włoskie płytki, kuchnia WFM . Plus to świetna lokalizacja. Minus - mało jest klientów na sto metrów. Większość woli się już budować (marząc, że wybudują się w cenie mieszkania, co oczywiście jest nierealne, ale mało kto potrafi przewidzieć koszty zanim wbije łopatę, najczęściej zaniża je o 30%).

[fajna kobieta]

Skąd ja to znam...Tez próbuje sprzedać szeregowiec od kilku miesięcy i jak na razie :no:Powiem Ci szczerze ze kiedy za kazdym razem odwiedzającym tłumacze ze drzwi drewniane gres na podłodze piec najnowszej generacji armatura i AGD najwyższej klasy meble kuchenne włoskie itd...to patrzą na mnie jak na UFO.:sick:Patrza i ich wzrok mowi" a co mnie to obchodzi"?! Cieżko jest teraz sprzedać...Mieszkania do 60 metrów schodzą na pniu a wszystko powyżej tego metrażu to juz trzeba mieć ogromne szczęście.

[Ilona Agata]

No i w sumie nie wiadomo jak to sprzedawać: jako dom nie, bo ludzie przyjadą oglądać i będą zawiedzeni.

Jako mieszkanie nie, bo nie będą wyszukiwać mieszkań w takiej cenie (tutaj dochodzi jeszcze piwnica i garaż, w mieszkaniach w bloku kupuje się oddzielnie, więc wystawiona cena relatywnie niższa. No i ogród).

[Ilona Agata]

Skąd ja to znam...Tez próbuje sprzedać szeregowiec od kilku miesięcy i jak na razie :no:Powiem Ci szczerze ze kiedy za kazdym razem odwiedzającym tłumacze ze drzwi drewniane gres na podłodze piec najnowszej generacji armatura i AGD najwyższej klasy meble kuchenne włoskie itd...to patrzą na mnie jak na UFO.:sick:Patrza i ich wzrok mowi" a co mnie to obchodzi"?! Cieżko jest teraz sprzedać...Mieszkania do 60 metrów schodzą na pniu a wszystko powyżej tego metrażu to juz trzeba mieć ogromne szczęście.

 

Do 60 m2 schodziły w boomie. Teraz do 50, najlepiej 40 m2, niby kawalerka, ale dwa pokoje lub kawalerka z możliwością podziału (mała sypialnia + salon z aneksem kuchennym).

Żeby Cię podłamać, powiem, że w boomie mieszkania sto metrów stan developerski (!) w bloku (taras zamiast ogrodu!) chodziły w Pzn. za okrągły milion. Toż to szok! To szaleństwo już nie wróci .