Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość tymczasowy19
Agata no dokładnie, moje musiało wstać najpóźniej o 15 aby poszło znowu o 20, jak wstało o 17 bo przegapiłam to potem problem

 

no bez tego ani rusz

u mnie od 12-15 2 godziny spania, ale tak do około 3,5 roku. Potem już spanie sporadycznie.

I potem bez problemu 20-20:30 do spania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dobrze nie ma nikt :no:.

A o której chodzi spać yokasta?

 

21-22, zależy ile ma wrażeń w ciągu dnia, wczoraj się wybawił z dzieciakami do 20, poszedł spać o 22. W dzień powoli rezygnuje z drzemki, ale go lulam, jak widzę że zmęczony i kima 2-3h. Zwłaszcza jeśli wstanie koło 8 (czyli my go obudzimy bo jedziemy do Wro) tbo tak jak dzisiaj to nie wiem czy jest sens go kłaść.. W zimie zasypia koło 20, w lecie później, ma dobrze ustawiony zegar biologiczny. Za to w samochodzie, wózku etc nie zasypia już prawie rok, tylko w wyjątkowych sytuacjach. I oczywiście jeszcze się budzi w nocy 1-2 razy.

 

Agatah, dokładnie, Antka wszyscy poganiali jak miał rok, a my na luzie :).

 

My też jemy razem z M, młody wtedy coś fryga od nas w foteliku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, mój właśnie poszedł spać ;).

 

Ogólnie wiem, gdzie leży błąd. Muszę go budzić przed 8, to będzie drzemka (1,5 godziny). Poza tym tata jest właśnie w domu, a przy nim mały zgrywa się, że w ogóle snu nie potrzebuje (co weekend jest z tym problem!), bo chce szaleć! No i ząbki teraz to kolejna kwestia, budzi się z krzykiem i nie chce dalej iść spać, bo dokucza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swojego nie budzę, sam śpi ile potrzebuje. Najwyżej nie pójdzie w dzień :).

 

Reni, no dokładnie, mój mąż wszystko sam potrafi zrobić, czasem tylko coś przypomnę ;) ale i ugotuje i wypierze, wyprasuje. Nie wytrzymałabym z lewym, wokół którego musiałabym skakać jak pokojówka ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ładnie znosi cały dzień bez snu, to nie ma sensu yokasta. Mój jak nie pośpi, to popołudniami mamy małą marudę, a wieczorem jakby szaleju się najadł. To jest śmieszne w sumie, ale do czasu, bo im bardziej zmęczony, tym gorzej u niego z zaśnięciem. Nie jest tak, że jak zmęczony, to szybko padnie, wręcz odwrotnie, mamy histerię (płacz przemęczeniowy, na który nic, kompletnie nic nie pomaga!).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mój charakter :bash:.

Ja mam tak, że nie dopuszczam go do sprzątania w ogóle, bo ja posprzątam lepiej i szybciej.

Albo do gotowania - też nie, bo ja ugotuję lepiej i zrobię mniej bałaganu.

Poza tym mam kosmiczne wymagania. Nie schowa płynu do mycia naczyń po wymyciu, to opieprz. Albo nie przetrze kranu, nie ułoży ręczniczka... To jemu się po prostu odechciewa robić cokolwiek, skoro i tak jest źle. Za długo mieszkałam sama.

 

Pracuję nad tym :yes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni, dlatego pisałam, że fajnie go wychowałaś.

Mój to przekorna bestia. "Nie podoba się? Zrób sama, tylko nie marudź potem, że na nic nie masz czasu!

Znowu kran wycierać? To nie jest kobieto najważniejsze! Nikt normalny nie wyciera kranu z kropel wody/nie chowa co moment płynu i ja też nie będę!"

Edytowane przez Ilona Agata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co a u mnie jak mój ma coś ugotować w kuchni to ja białej gorączki dostaję. Niby luzik siedzę na kanapie i czekam na obiadek, ale cały czas katem oka spoglądam jak on tam sobie radzi. I tylko rzucam: no jak te kotlety smażysz, co tak ten tuszcz pryska, a te ziemniaki nie tak sie ugniata...potem jest juz tylko gorzej, jak ma posprzatać po gotowaniu, o luuudzie to ja wychodzę z siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...