Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ja jeździłam na obozy harcerskie. Spało się w takich dużych namiotach - nski się nazywały, na polowych łóżkach, takich kanadyjkach, obiad z menażki, którą trzeba było zawsze po sobie umyć, dyżury w kuchni, kibel - latryna, zlew to takie korytko było z kranami na 12 osób i zimną wodą, prysznice tylko miały ciepłą, ale dla całego obozu nigdy nie starczało. A i tak mi się zawsze bardzo podobało i wracałam z płaczem, że już koniec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

nie wiem co miałaś na myśli :p

ale strasznie po rekach daje....plus taki że ma nóż też w zestawie, nie jest się skazanym tylko na żyłkę...

 

to,że porządne wibracje w kosiarce to super sprawa:yes::yes::lol::lol:

a kosy to chyba wszystkie maja trójzeby, podkaszarki tylko z żyłką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bratkaf nie - już się cofam bo właśnie będę Was nadrabiała:yes:

 

a doczytałam - wiesz rtg kręgosłupa mam zrobione niby wiadomo praca przy kompie to coś tam jest - ale muszę ten cholerny błędnik wykluczyć jeszcze bo już 3 tyg biorę tabl na to dziadostwo. Nawet nie o kręgarzu a o masażach takich zwykłych "rozluźniających" myślalam,

Edytowane przez Magda_lena85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...