Nasz domek

[london23]

Mi pasi serdeczny;) lub wskazujący;)

[Magda_lena85]

ja robię na rękach inne a na nogach zawsze neutralne albo czerwone

[fajna kobieta]

Pomarańcze niebieski albo mięty...Zobaczę czy moja manikirxystka będzie miała w ogóle te kolory.

[gajzo]

A ja zmienię na chwilę temat. Chcę kupić ten odkurzacz http://m.redcoon.pl/B400596-DirtDevil-M-2818-PowerCyclone_Odkurzacze-bezworkowe?refId=ceneo. Ma któraś z Was odkurzacz bezworkowy? Sprawdza się to ustrojstwo, czy to taki pic na wodę, i zamiast worka, trzeba regularnie wymieniać filtr?

[fajna kobieta]

Ten na serdecznym ładny....

[fajna kobieta]

gajzo nie wiem nie mam nie znam nie wypowiem sie.

[fajna kobieta]

Zmykam.Do pózniej laski!!!

[london23]

Gajzo ja mam nie widzę różnicy to i to trzeba czyścic;)

[reni1980]

fiu fiu tysiąć złotych , to mąż musi zasponsorować, w końcu to w jego interesie:lol2:

[london23]

No wiesz Reni dzieci jednak póżniej wspólne:o:D

 

Spadam na obiadek:p

Edytowane 10 Lipca 2014 przez london23

[Ilona Agata]

A ja zmienię na chwilę temat. Chcę kupić ten odkurzacz http://m.redcoon.pl/B400596-DirtDevil-M-2818-PowerCyclone_Odkurzacze-bezworkowe?refId=ceneo. Ma któraś z Was odkurzacz bezworkowy? Sprawdza się to ustrojstwo, czy to taki pic na wodę, i zamiast worka, trzeba regularnie wymieniać filtr?

 

Ja mam.

Średnio polecam. Po każdym odkurzaniu trzeba wynieść do śmieci. Sypie się z tego, jak się otworzy, więc trzeba otwierać na zewnątrz, czyli w praktyce wynosić pół odkurzacza. Niby nic, ale jednak jest to upierdliwe... A worek zmienia się raz na kilka odkurzań (wyjmujesz worek i do śmieci w domu). Z wodą też nie problem, bo do kibelka, przepłukać i po sprawie. A tu na zewnątrz.

[gajzo]

Gajzo ja mam nie widzę różnicy to i to trzeba czyścic;)

 

No tak, tak. Ja wiem, że taki bezworkowy odkurzacz czasu nie oszczędza, ale zastanawiam się nad eksploatacją. Nie musiałabym kupować worków. Niby mogę korzystać z tego jednorazowego, ale nie lubię go potem trzepać, prać... Wolę wyciągnąć, wyrzucić zużyty, lub opróżnić pojemniczek i wypłukać (no i tutaj plus, że można to zrobić po każdorazowym odkurzaniu).

[gajzo]

Ja mam.

Średnio polecam. Po każdym odkurzaniu trzeba wynieść do śmieci. Sypie się z tego, jak się otworzy, więc trzeba otwierać na zewnątrz, czyli w praktyce wynosić pół odkurzacza. Niby nic, ale jednak jest to upierdliwe... A worek zmienia się raz na kilka odkurzań (wyjmujesz worek i do śmieci w domu). Z wodą też nie problem, bo do kibelka, przepłukać i po sprawie. A tu na zewnątrz.

 

Sypie się ? Kurcze...

[Ilona Agata]

Sypie się ? Kurcze...

 

No, otwierasz i tak jakbyś w małym, płytkim wiaderku miała te wszystkie paprochy, rozsypują się z pokrywy, wylatują z pojemnika, a że jest akurat posprzątane, to trzeba z tym iść na zewnątrz, a nie do kosza w domu .

[gajzo]

No to takie ciut niepraktyczne to...

[Ilona Agata]

No właśnie nie do końca praktyczne.

Miałam i na worki, i bez worków, i na wodę.

Na wodę - najlepiej, mało bałaganu, paprochy związane, nic się nie kurzy z odkurzacza. Minus - ciężkie te ustrojstwa na wodę są (po schodach kłopot).

[bratkaf]

Tak, trzeba wyjąć. A na plastry trzeba mieć receptę.

 

ja kiedyś też stosowałam, ale nie wyjmowałam.

 

To dziwne bo przy spirali istnieje jedynie prawdopodobieństwo zajścia w ciąże pozaustrojowe tzw pozamaciczna.Coś cie koleżanka kręci.

 

mojej koleżanki mama też tak zaszła w ciążę przy spirali, przecież żadne zabezpieczeni nie gwarantuje 100% skuteczności

 

Nie wiem jak u was z krążeniem/pękaniem naczynek na nogach itp. ale tabletki hormonalne mają wpływ na krążenie żylne, ja po mojej mamie mogę odziedziczyć żylaki, dlatego już dawno odstawiłam tabletki, a z wiekiem podobno wzrasta ryzyko tzw. zakrzepicy.

Jak byłam kiedyś u chirurga naczyniowego to mówił, że on od razu po nogach rozpozna która kobieta bierze lub brała długo antykoncepcję hormonalną.

[Ilona Agata]

ja kiedyś też stosowałam, ale nie wyjmowałam.

 

 

 

mojej koleżanki mama też tak zaszła w ciążę przy spirali, przecież żadne zabezpieczeni nie gwarantuje 100% skuteczności

 

Nie wiem jak u was z krążeniem/pękaniem naczynek na nogach itp. ale tabletki hormonalne mają wpływ na krążenie żylne, ja po mojej mamie mogę odziedziczyć żylaki, dlatego już dawno odstawiłam tabletki, a z wiekiem podobno wzrasta ryzyko tzw. zakrzepicy.

Jak byłam kiedyś u chirurga naczyniowego to mówił, że on od razu po nogach rozpozna która kobieta bierze lub brała długo antykoncepcję hormonalną.

 

Moja kumpela po hormonach dostała takiego cellulitu .

Zgrabna, wysportowana laska . To była masakra jakaś!

[Ilona Agata]

bratkaf, teraz są takie metody, że jak żylaki się pojawiają (nie jest zaawansowane stadium), to wpuszczają coś w żyłę (lekarstwo), żeby ją udrożnić. Wiem, że w Szczecinie to robią. Może jeszcze w innych klinkach chirurgii plastycznej. Nie trzeba iść na laser/wycinanie/drogą radiową (to ostatnie jest najlepsze, bo nic nie boli i migiem się goi, ale 3x droższe od laserowego likwidowania żylaków).

[Magda_lena85]

mierzyłam te buty http://shopeu.ecco.com/pl/pl/ecco/ecco-odense_3583092/3583098?navId=342

 

qrka pieknie leżały, mega wygodnie, do pracy i do jeansów... takie klasyczne ale qr - cena przegięcie jak za takie coś...w tej cenie to zimowe są