Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No taa, aleś odważna jak cię przy mężu podrywał. Nawet gdybyś chciała zareagować, to nie bardzo miałaś pole manewru. Moim zdaniem wcale nie przetestowałaś tej odporności. :p

dla chcącego nic trudnego :p Jak ktoś CHCE to to zrobi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518093
Udostępnij na innych stronach

trzeba zlot zrobić :lol2::lol2::lol2::lol2:

 

 

a propo pracy... u mnie w firmie 90% faceci.... Młodzi/wykształceni/ustawienie/ i tak mogę wyliczać ;) a historii o romansach "po godzinach" znam duuuużo

 

 

 

Madzia jak zmienę oriętację to na pewno się uśmiechnę do Ciebie skoro tak do siebie pasujemy:hug::lol2:

:rotfl::rotfl::rotfl:

ok to już mam Adoratorkę - to ja będę Twoją London za te "za parę lat" ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518099
Udostępnij na innych stronach

ja mam dokładnie tak samo :p

tylko że to często przynosi efekt przeciwny od zamierzonego :p

 

widocznie "ciulato" się starasz bo mi wychodzi zawsze i nigdy uległa nie będę - dla nikogo!

 

Madzia, jakieś korpo?

 

Zlot koniecznie!!!

 

korpo nie - ale branżą typowo "chłopska" ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518103
Udostępnij na innych stronach

No to na 100 proc. lepsze, tylko czemu w życiu tak się nie dzieje? Większość rozwodów w Polsce odbywa się przez zdradę, kryzys, z orzekaniem o winie, a nie bez orzekania z powodu wygaśnięcia uczuć. Łatwo teoretyzować.

 

wydaje mi się, ze to 50% i w/w mają zazwyczaj staż dość długi,

dużo jest rozwodów po 2-4 latach i uzasadniana jest "niedopasowaniem" charakteru

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518108
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sama myśl o zdradzie to był by sygnał że muszę nad sobą popracować, że coś robię źle. No proszę was nikt szczęśliwy tego nie robi, no chyba że mu nie zależy. Albo jakieś odchylenia ma :jawdrop:

Ja jestem inaczej wychowana może miałam dobry przykład w domu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518109
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to ze nawet najzagorzalszy konserwatysta moze ulec kiedy go ktos sprowokuje.Never say never!!!';)

 

jasne - na każdego jest sposób.

 

Fajna a znasz to idiotyczne tłumaczenie - jak facet ulegnie to przecież nie jest jego wina - tylko tej kobiety? bo jak wiedziała, że on w związku to miała go nie uwodzić :lol2::lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518112
Udostępnij na innych stronach

No nie oszukujmy sie po 20 latach małżeństwa pomimo tego ze sex nadal jest ok ze wciąż potrafimy ze sobą rozmawiać i mamy wspólne tematy ze razem z przyjemnością wyjeżdżamy na weekendy itp rzeczy wkrada sie jednak rutyna.:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518113
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to ze nawet najzagorzalszy konserwatysta moze ulec kiedy go ktos sprowokuje.Never say never!!!';)

 

Idąc tą myślą wszystkie się rozwiedziemy. Tak sobie można tłumaczyć jak się samemu uległo. SORY FAJNA

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518115
Udostępnij na innych stronach

tymczasowy ja meza dobrze wychowalam to srodowisko go zepsulo. no jakby to wygladalo on biega za dziecmi a koledzy siedza przy stole i sacza drinki. no niestety kobiety w moim towarzustwie sa takie ulegle ja sama nie moge z tym walczyc bo zawsze wychodzilam na ta najgorsza :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518122
Udostępnij na innych stronach

czyli zdradzają osoby, które mają zły przykład w domu? że to wina rodziców?

Moj ojciec zostawił moja matkę kiedy była w ciąży z moim bratem,Wiec to chyba ja powinnam mieć zły przykład z domu a nie moj maz ktory pochodzi z rodziny ktora jest mega konserwatywna krzyżem leżą w kościele praktycznie.;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518123
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko jak się samemu uległo. Ja nigdy nie uległam i nie chcę tego robić, ale tak jak dziewczyny mówią: nie wiesz, co będzie za kilka lat. To tak jakbyś mówiła np.: ja nigdy nie zachoruję na raka. Nie wiesz po prostu tego, co przyniesie życie, jak się zmieni twoja relacja z mężem, jak ty się zmienisz. Ja nigdy swojego męża nie zdradziłam. Jeśli zawsze będzie tak jak jest teraz, to najpewniej nigdy go nie zdradzę, ale nie wiem, na jakie wody rzuci nas statek... Może za kilkanaście lat w ogóle nie będziemy razem. Nie wiem, dlatego nie wypowiadam się o przyszłości.

Jak ktoś o tym nie myśli to samo nie przyjdzie. Oczywiście zdrada, nad tym mamy kontrole nad chorobą nie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/2010/#findComment-6518125
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...