Nasz domek

[reni1980]

moim zdaniem prawdziwe drewno, a nie kompozyt ale jedno i drugie ma wady i zalety, no ja plastiku bym nigdy nie dała

[bratkaf]

ja w robocie siedzę, jeszcze 1,5 h, na obiad już chyba czwarty dzień będę jadła botwinkę

[yokasta]

Ja też kopytka (bez sera) z masłem i cukrem. Chyba zrobię, jestem taka głodna.

[gajzo]

Kurcze, zjadłabym kopytka, ale tyle zachodu z nimi, że mi się odechciewa robić...

[fajna kobieta]

Tak właśnie czytam o tych i o tych...chyba faktycznie drewno.;)Tylko szukam szarych/ popielatych.Widzialas moze gdzieś????

[fajna kobieta]

gajzo z torebki zrób.Reni zachwalala.

[reni1980]

wiecie co najgorzej o takiej porze wspominać o jedzeniu, śniadanie było a do obiadu jeszcze trochę

[bratkaf]

też był zjadła kopytka, z masłem nigdy nie próbowałam, jak z cukrem to ze śmietaną zawsze. Ja już nie pamiętam kiedy ziemniaki jadłam:/ botwinę jem samą czystą, bo mi się ugotować ziemniaków nie chciało

[reni1980]

fajna jak kupisz jasny gatunek czyli modrzew to go olejem wybarwisz na szaro, no naturalnych szarych nie ma

[fajna kobieta]

Czas na kawę

[reni1980]

bratkaf opłaca ci się wogóle gotować dla jednej osoby, nie lepiej po prasy skoczyc do baru?

[fajna kobieta]

Szukam szukam i faktycznie nie ma.:sick:Chyba zrobię jak mówisz.

[Magda_lena85]

ja też głodna a dziś o dziwo miałam i tak mega śniadania - mąż odkąd śpi w salonie robi mi śniadania i sałatki

:rotfl:

[reni1980]

fajna a widziałaś szare drzewo?

[reni1980]

Magda a doceniłaś to mówiąc, boże żaden mąż nie robi żonie śniadanka tylko mój:lol:

[bratkaf]

bratkaf opłaca ci się wogóle gotować dla jednej osoby, nie lepiej po prasy skoczyc do baru?

 

coś ty ja nie gotuję, zupę ugotowałam w piątek, jedliśmy w sobotę i niedzielę razem i jeszcze mi dwie porcje zostały, za duży gar nagotowałam, bo dostałam od mamy dużo botwiny

[fajna kobieta]

Moj tez mi teraz robi śniadanko obiadem nawet stanik rano zapialWieczorem głowę mi ma umyć.

[fajna kobieta]

fajna a widziałaś szare drzewo?

Nie widziałam ale moze jest?

[Ilona Agata]

Ja już po obiadku .

Byłam u męża w pracy, wyskoczyliśmy w trójkę na lunch .

[bratkaf]

fajnie jest się godzić nie:)

 

cześć Ilonka, jak po wakacjach?