Nasz domek

[Ilona Agata]

ja mam oczko wodne, ale moje dzieci wiedzą ze tam nie wolno podchodzic i tyle, są już duze, gdyby były malusie to by nie chodziły na ogrodzie same albo bym nie miała oczka, dla mnie proste

 

Reni, Twoje są już duże, wiedzą, co robią .

[nilaf]

ale to chyba nie było szambo przydomowe tylko oni mieli gospodarstwo duże i przy stajni

 

[reni1980]

Tak Magda , no ale takiego to sie nie czysci na zasadzie jeden chłop, no jak łopatą, i gdzie to dalej daje, no zakumać nie mogę

[fajna kobieta]

Nie No wiecie co te noże ceramiczne to o kant dupy :mad:Wpadł mi do zlewu i sie złamał...

[Nesska]

Ale on wypompowywał z tego szamba, jak pompa przestała działać to wszedł do środka....Masakra w jednej chwili pół rodziny zginęło...

[nilaf]

Reni, jak to na gospodarce, nikt sie nie pitoli, trza gęste gówno wywalić z szamba to sie włazi i sru szuflą

[fajna kobieta]

Przecież to było szambo w gospodarstwie rolnym a nie takie przydomowe.Co nie zmienia faktu ze tragedia straszna...cała rodzina podobno to była???

[reni1980]

Nesska no to teraz mogę zakumać

 

Nilaf to wiem, ze na wsi inaczej, my z miasta to wiele nam sie w głowie nie misci a i na wsi zyjemy jak w mieście, dle mnie instytucja szamba to wogóle była jakaś uwsteczniająca masakra i palenie węglem też

[yokasta]

My już mamy kanalizę .

[fajna kobieta]

Kurcze dla mnie teraz szambo czy palenie węglem to jakaś abstrakcja jest?! :PJak sie dowiedzieliśmy ze deszczówkę musimy mieć na działce to podłamaniy byliśmy a gdzie szambo!!

[nilaf]

ja to sie jeszcze boję gazu w domu:yes:

[Ilona Agata]

Kurcze dla mnie teraz szambo czy palenie węglem to jakaś abstrakcja jest?! :PJak sie dowiedzieliśmy ze deszczówkę musimy mieć na działce to podłamaniy byliśmy a gdzie szambo!!

 

Haha, witaj w klubie .

Ja też szukałam koniecznie działki z kanalizą i gazem.

[nilaf]

a przez junkersy to spać nie mogę, teściowie mają

[nilaf]

no może teraz te nowoczesne instalacje to co innego i gaz miejski, ale butla z gazem w domu:no:

[nilaf]

ja to mogę powiedzieć że szczęscia dużo miałem...w całym mieście kanalize robili, jak rozpoczynałem budowę, to miałem juz na działce studzienke, ale kanaliza jeszcze nieczynna (więc w projekcie szambo), 2-3 miesiące przed przeprowadzką mozna się było podlączać...idealne zgranie w czasie

 

nilaf - jeszcze jest coś takiego jak pompa ciepła, niekoniecznie musi być gaz

 

Pompa ciepla to rewelka - sama mam:wiggle:

[yokasta]

Ja to samo

[reni1980]

moja znajoma grzeje węgle a w kuchni ma butlę z gazem aby mieć kuchenkę gazową, co 3 miesiace jedzie napełniać, to dopiero hard core

[fajna kobieta]

O tak bojler tez we mnie przerażenie budzi.:PW swoim rodzinnym domu miałam.Brrrr.....

[nilaf]

moja znajoma grzeje węgle a w kuchni ma butlę z gazem aby mieć kuchenkę gazową, co 3 miesiace jedzie napełniać, to dopiero hard core

 

moja mama jeszcze do pewnego czasu tak miała i jak widziałam goscia, który jej zmieniał te butle. Szoook, sprawdzał szczelność po założeniu na ślinę:bash: co za kretyn

[nilaf]

nilaf - ale pewnie dobrze wiesz, że dalej pokutuje przekonanie, że żeby ogrzać dom to najlepiej gaz (bezobsługowo, ale za to drożej), a jak nie ma gazu to węgiel.....to już od jakiegoś czasu jest nieaktualne.....

 

a jeszcze co poniektórzy to się szczycą, jaki to piec użyteczny, bo pampersa można zutylizować....tak, dalej są tacy ludzi, i najgorsze ze wykształceni (no, bo oni smieci nie pala, ale pampersa to i owszem wrzucą)

 

no na szczęśće takie myślenie już się zmienia:yes: