Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ilona moj chodzić nie chodzi nawet na nogach nie jest w stanie sie sam utrzymać ale jest postęp bo juz siedzi.:yes:

 

Mój za jedną rączkę już ładnie chodził. Teraz od tygodnia się "cofnął" - jakiś wewnętrzny opór, strach ma w sobie, nie chce, boi się, płacze, więc odpuściliśmy i raczkuje. Pediatra uspokaja, że ma czas (jeszcze 2-3 miesiące), mówi, że jest bardzo sprawny fizycznie (zasuwa przy meblach, na czworaka, wspina się wszędzie i schodzi tyłem), ale na wszelki wypadek wysłał do neurologa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany gajzo to ty w wieku mojego syna jestes???? :oOn tez od października zaczyna.:yes:

 

Nie, nie :). To zmiana kierunku... Tutaj w Warszawie studiuję zaocznie, bo utrzymać muszę się sama. To taka umowa między mną, a rodzicami. Mieszkam teraz daaaleko od domu. Nie byliby w stanie utrzymać mnie, siostry i do tego prowadzić domu na dotychczasowym poziomie. Moja poprzednia uczelnia miała problemy finansowe, iii niestety mogli nam zaoferować tylko politologię, a to już dno totalne. O architekturze myślałam zaraz po maturze, ale akurat miałam staż w radiu zet, i tak jakoś popchnęło mnie to w stronę dziennikarstwa. Trochę zmarnowany czas :(. Ten Twój wpis Ilona, to jakoś tak doskonale wpisuje się w te moje zmiany :). Nie na tego złego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie z architekturą w Warszawie jest problem. Tylko dwie uczelnie publiczne (i niestety tylko w systemie stacjonarnym)go oferują :/. Polibuda, i Akademia Sztuk Pięknych. Ja mogę tylko zaocznie, więc idę na Europejską Akademię Sztuk. Przy czym ta druga wbrew pozorom kształtuje złe podejście w studentach. Mój chłopak jest grafikiem i zawsze narzeka na absolwentów ASP. Wykładowcy chcą zrobić z nich artystów. Potem w firmach nie potrafią się odnaleźć, bo ktoś narzuca im pewne zadania, klient swoją wizję, a oni zawsze chcą mocniej, bardziej, lepiej, nie zawsze zgodnie z wytycznymi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, dla mnie absolwenci ASP, są oderwani od rzeczywistości :lol2:.

 

Mam znajomą po ASP. Doktorat nawet zrobiła, ale na etacie dotychczas nie pracowała, bo jest artystką. Do szkoły nie pójdzie (jej teściowa to nauczycielka, załatwiłaby jej pracę w 3 min.), ma ponad 40. lat, a przez brak pracy - depresja, pretensje do całego świata, rozgoryczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...