fajna kobieta 01.08.2014 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 My mamy propozycje wynajmu ale nikt nie chce dać za rok z góry a comiesięczne płacenie nas nie urządza.:no:Czyli czekać do jesieni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 01.08.2014 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 gajzo, nie odezwał się, sprzedajemy dalej i załatwiamy architekta na nowy dom . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 01.08.2014 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Ilona moj chodzić nie chodzi nawet na nogach nie jest w stanie sie sam utrzymać ale jest postęp bo juz siedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Tak jak pisze Reni, wrzesień, a chyba najlepiej to wygląda w tych wiosennych miesiącach. Wtedy potrzebujemy zmian, bla bla bla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 01.08.2014 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Ilona moj chodzić nie chodzi nawet na nogach nie jest w stanie sie sam utrzymać ale jest postęp bo juz siedzi. Mój za jedną rączkę już ładnie chodził. Teraz od tygodnia się "cofnął" - jakiś wewnętrzny opór, strach ma w sobie, nie chce, boi się, płacze, więc odpuściliśmy i raczkuje. Pediatra uspokaja, że ma czas (jeszcze 2-3 miesiące), mówi, że jest bardzo sprawny fizycznie (zasuwa przy meblach, na czworaka, wspina się wszędzie i schodzi tyłem), ale na wszelki wypadek wysłał do neurologa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 gajzo, nie odezwał się, sprzedajemy dalej i załatwiamy architekta na nowy dom . Szkoda, kurcze... A tak odnośnie architekta, to od października zaczynam studia w tym kierunku... Jest stres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 01.08.2014 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 O rany gajzo to ty w wieku mojego syna jestes???? :oOn tez od października zaczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 01.08.2014 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Szkoda, kurcze... A tak odnośnie architekta, to od października zaczynam studia w tym kierunku... Jest stres Brawo! My mamy znajomego architekta. Ma u męża dług (sprawa w sądzie), jest w stanie zrobić projekt za anulowanie długu - ale z nim to nigdy nic nie wiadomo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 O rany gajzo to ty w wieku mojego syna jestes???? :oOn tez od października zaczyna. Nie, nie . To zmiana kierunku... Tutaj w Warszawie studiuję zaocznie, bo utrzymać muszę się sama. To taka umowa między mną, a rodzicami. Mieszkam teraz daaaleko od domu. Nie byliby w stanie utrzymać mnie, siostry i do tego prowadzić domu na dotychczasowym poziomie. Moja poprzednia uczelnia miała problemy finansowe, iii niestety mogli nam zaoferować tylko politologię, a to już dno totalne. O architekturze myślałam zaraz po maturze, ale akurat miałam staż w radiu zet, i tak jakoś popchnęło mnie to w stronę dziennikarstwa. Trochę zmarnowany czas . Ten Twój wpis Ilona, to jakoś tak doskonale wpisuje się w te moje zmiany . Nie na tego złego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Fajna,wspominałaś kiedyś, że Twój syn planuje studia na awfie? I jak? Faktycznie idzie w tym kierunku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 01.08.2014 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Zdawałam na architekturę w Krakowie ale sie nie dostałam....:P20 lat temu było 15 osób na miejsce teraz juz jest chyba inaczej? Moj syn poszedł na IKF bo AWF -u u nas nie ma najbliżej w Gorzowie a to juz koszta wynajęcie mieszkania i utrzymanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 01.08.2014 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Jakże ja żałuję, że nie poszłam na architekturę!Nawet o tym nie pomyślałam, haha, a teraz byłoby jak znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 No właśnie z architekturą w Warszawie jest problem. Tylko dwie uczelnie publiczne (i niestety tylko w systemie stacjonarnym)go oferują :/. Polibuda, i Akademia Sztuk Pięknych. Ja mogę tylko zaocznie, więc idę na Europejską Akademię Sztuk. Przy czym ta druga wbrew pozorom kształtuje złe podejście w studentach. Mój chłopak jest grafikiem i zawsze narzeka na absolwentów ASP. Wykładowcy chcą zrobić z nich artystów. Potem w firmach nie potrafią się odnaleźć, bo ktoś narzuca im pewne zadania, klient swoją wizję, a oni zawsze chcą mocniej, bardziej, lepiej, nie zawsze zgodnie z wytycznymi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 01.08.2014 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Mojego syna dziewczyna studiuje architekturę teraz juz będzie na 4 roku.Duzo jest nauki ale ona mega zdolna nawet stypendium dostaje za dobre wyniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Mojego syna dziewczyna studiuje architekturę teraz juz będzie na 4 roku.Duzo jest nauki ale ona mega zdolna nawet stypendium dostaje za dobre wyniki. Super . Też planuje dziobać przez cały rok, żeby potem dostać stypendium. Byłoby trochę lżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 01.08.2014 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Miałam dokładnie takie same dylematy jak nie dostałam sie do Krakowa to były wolne miejsca na ASP ale ojciec mi wybił z głowy stwierdził ze po ASP to tylko kustoszem w muzeum mogę byc.:mad:Jeszcze była opcja Historia sztuki ale to jeszcze gorzej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 01.08.2014 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Super . Też planuje dziobać przez cały rok, żeby potem dostać stypendium. Byłoby trochę lżej. Nie wiem jak jest w Warszawie ale ona otrzymuje ponad 700 złMysle ze to juz jest cos! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Dokładnie, dla mnie absolwenci ASP, są oderwani od rzeczywistości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gajzo 01.08.2014 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Wezmę nawet 300 z pocałowaniem ręki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 01.08.2014 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2014 Dokładnie, dla mnie absolwenci ASP, są oderwani od rzeczywistości . Mam znajomą po ASP. Doktorat nawet zrobiła, ale na etacie dotychczas nie pracowała, bo jest artystką. Do szkoły nie pójdzie (jej teściowa to nauczycielka, załatwiłaby jej pracę w 3 min.), ma ponad 40. lat, a przez brak pracy - depresja, pretensje do całego świata, rozgoryczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.