Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kierownika budowy tez miałam hujowego to mu podziękowałam :bash:Nie szło sie doprosić zeby przyjechał i sprawdzał po kolei etapy wykonczeniowki.Za dogladniecie montażu okien podlogowki i sufitów skasował 4 tys -3razy był na budowie!!! :mad:

 

no to nie ma innego wyjścia, sama musisz kierownikować i musisz być twarda:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak to jest , wiecie ile musiałam sie namęczyc aby okno kuchenne montowane w stanie surowym stało na blacie w kuchni, policzyć jastrych, styropian, wylewkę i płytki i sprawdzać co chwilę czy ktoś nie dołoży, albo aby okno tarasowe było na poziomnie podłogi i płytek i taras też, no niestety jak samemu nie zaplanujesz to nikt inny napewno nie pomyśli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okno to się jeszcze w sumie da dostosować do mebli kuchennych - bo meble mają jakąś tolerancję tam na nóżkach( drobne pomyłki da się zniwelować) - gorzej z oknem tarasowym

U nas różnica wyszła ok 2 cm:bash: ale ja nie mam hs więc ujdzie.

 

Za to na piętrze balkonowe wyszly idealnie - trochę przypadkowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, u mnie w tym domu co mieszkam przy montażu drzwi okazało się, że za nisko dali nadproża więc fachmani chcieli drzwi podcinać. Drzwi z szybą na całej wysokości. Wpadli więc na pomysł, że szybę przecież też można przyciąć :wtf: Nie brali pod uwagę skuwania o 1 cm nadproża, bo to hałas, dużo roboty, ciężko się robi itd...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna przy remoncie łazienki w poprzednim mieszkaniu jasno nakazałam fachowcowi co ma zrobić, on próbował to obejść, bo pewne rzeczy chciał wykonać łatwiej (dla siebie) i nie do przyjęcia wizualnie (dla mnie). Gdy ja wychodziłam z mieszkania on wołał męża i mówił, że się nie da (ma u nas przydomek Niedasię). Kategorycznie zabroniłam mężowi podejmowania jakichkolwiek decyzji bez ustalenia ze mną. Mąż mówił, że musi do mnie zadzwonić, fachman miękł. Dało się to zrobić i łazienka wygląda świetnie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni był właśnie - robił dobrze, ale jak wzięliśmy go na drugą robotę to już próbował nas oszukać. Ja mu zawsze mówiłam: "Panie, człowiek na księżycu wylądował, a Pan mi tak płytek dwóch nie ułoży?"

Już po tym jak próbował nas oszukać, zreflektował się, zadzwonił do męża i powiedział, że przyjdzie i prace,które były ustalone, a z których już zrezygnowaliśmy (zapłaciliśmy mu za to co zrobił i podziękowaliśmy) wykona nam "gratis". Kazałam odpowiedzieć, że gratis to my nie chcemy, tylko uczciwie i już dziękujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Wam jeszcze jedną historię zapodam. Jak mi fachmani panele na parterze kładli (swoją drogą tak położyli, że muszę całość wymienić), to pan zadzwonił, gdzie są kołki od listew. Listwy mamy wiórowe do klejenia. Jak powiedziałam, że mają je kleić, to 2 dni marudzili, że ile to pracy, babraniny itd... Spytałam więc co proponują. A oni na to, że normalnie je kołkami do ściany przytwierdzą i na zewnątrz na łebkach śrub takie brązowe plastikowe zaślepki dadzą. Przecież listwy w brązie, zaślepki też w brązie, ładnie będzie to wyglądało :rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...