Nasz domek

[Ilona Agata]

A ile kosztuje prywatne? Bo ja się nie orientuję.

Wiem, że można za niewiele więcej niż publiczne znaleźć mniejsze placówki, ale nie wiem, czy są fajne .

[Ilona Agata]

U nas niania cały etat 1,5 tys. .

[Magda_lena85]

Ilona u nas nie dużo mniej - to cena standardowa myślę, ze wszędzie.

 

Przedszkole prywatne za równe 8 godz - przeszkole z tradycją nie jakieś przypadkowe od 800-900 zł + opłaty dodatkowe i za każdą godz płatne.

Wiec jak doliczyć dojazd do pracy wychodzi mim 9 godz w takim

[reni1980]

Ilonka to zalezy, w duzych miastach przedszkole prywatne moze kosztawać nawet 1,5 tyś, mój znajomy takie ma i z dodatacją kasuje 700 zł za miesiąc, trzeba szukać

[Ilona Agata]

Ilonka to zalezy, w duzych miastach przedszkole prywatne moze kosztawać nawet 1,5 tyś, mój znajomy takie ma i z dodatacją kasuje 700 zł za miesiąc, trzeba szukać

 

Aha, czyli szkoły są tańsze? Bo z tego co wiem w tych lepszych prywatnych czesne 1 tys. złotych + oczywiście mundurek, obiady, zajęcia dodatkowe, itp.

[Ilona Agata]

Albo ceny się zmieniły, bo ja mam orientację sprzed kilku lat.

[Ilona Agata]

Słuchajcie, a nadal jest ta niesprawiedliwość, że dzieci nauczycieli mają miejsce w przedszkolu publicznym jako pierwsze? Słyszałam, że coś takiego jest podobno...

[Nesska]

Ilona u mnie koszuje 455 czesne plus 10 stawka zywieniowa. Do tego wpisowe 250 ksiazki kolo 100 i wyprawka 170zl tylko to juz sa oplaty jednorazowe a i ubezpieczenie 40zl. Ale powiem wam ze meza siostra pracuje w tym przedszkolu a szuka pracy w publicznym bo bardzo duzo od nauczycieli dyrektorka wymaga. A w publicznym robia tylko to co w programie.

 

Magda to szarpanie to nie byla typowa przemoc tylko wiesz troche mocniej pociagnela za reke zeby sie np ustawila w parze z kims no ale dziecko bylo przerazone. A to byla taka stara nauczycielka przed ktira nawet ja czulam respekt, miala w sobie cos takiego. A w tym przedszkolu sa same mlode dziewczyny ktorym sie jeszcze cos chce robic z tymi dziecmi no i podejscie maja inne przytulaja zagaduja no fajnie jest

[Magda_lena85]

u nas nie ma takiego czegoś - przyjmują tylko dzieci rodziców pracujących ( dwie osoby muszą pracować) i jak jest duży rocznik to biorę te które 1 września mają skończone 3 lata.

[Nesska]

Ilona jest ale to jest ktores z kolei kryterium. Przed tym jeszcze sa dzieci z rodzin zastepczych, rodzenstwo uczeszczajce do tego samego przedzkola, rodzic samotnie wychowujacy....

[Magda_lena85]

dzieci niepełnosprawne chyba też są na liście

 

szkoda, ze de facto nikt tego nei sprawdza tak naprawdę - zaznacza się kwadracik i podpisuje oświadczenie, że informacje są prawdziwe.

I u nas była mała wojna przed przedszkolem jak się okazało, ze przyjeli dzieci gdzie matki pracowały "w avonie" albo nie pracowały w ogóle

[Ilona Agata]

Ilona u mnie koszuje 455 czesne plus 10 stawka zywieniowa. Do tego wpisowe 250 ksiazki kolo 100 i wyprawka 170zl tylko to juz sa oplaty jednorazowe a i ubezpieczenie 40zl. Ale powiem wam ze meza siostra pracuje w tym przedszkolu a szuka pracy w publicznym bo bardzo duzo od nauczycieli dyrektorka wymaga. A w publicznym robia tylko to co w programie.

 

Nesska, ja pracowałam i tak, i tak, nie chodzi o wymagania, tylko o stawkę za godzinę. W publicznej jest wyższa, mimo że w prywatnej szkole więcej się zarabia, ale tam etat to powyżej 40 h tygodniowo (8 dziennie + rady i wywiadówki po godzinach i to co w domu przygotowujesz: sprawdziany, przygotowanie lekcji nie wchodzi w etat, no chyba że się zmieścisz w tych swoich 8, ale polonista się nie zmieści, mając 6-8 godzin lekcji dziennie, bo zeszyty, wypracowania, itp.). Dyrekcja ciśnie różnie, to już zależy od szkoły, nie od tego czy publiczna, czy prywatna.

[Nesska]

Fakt nikt tego nie sprawdza mozna pisac co sie chce...

[reni1980]

u mnie tez dzieci pracujacych czyba ze są miejsca to reszta, ale wiadomo sa dzieci rodziców nie pracujących, jak to jest nie wiem, gdyby mojego nie przyjeli to bym się zainteresowała, a tak nic mi do tego

[Magda_lena85]

oj u nas były różne kłótnie jak listy wywiesili ale tak na prawdę odrzucili ponad 60 dzieci z rocznika

[Nesska]

Ilonka nie wiem ona twierdzi ze w publicznym przedszkolu nauczycielki zwyczajnie maja mniej pracy (praktyki miala w takim). No nie wiem jak to jest...

[Magda_lena85]

Nesska a jak młoda w tym nowym? dużo lepiej znosi?

[reni1980]

nesska a moim zdaniem to zależy od dyrektora, byłam kilka godzin w przedszkolu prywatnym, totalna przechowalnia, dzieci pomieszane wiekowo, chodzą i się nudzą, jedzenie catering, no jest czasami róznie, jak ktoś ma przedszkole prywane i lubi dzieci i dba o biznes to się stara, ale czasem jest nie fajnie, w państwowym program muszą zrobić i już, moze często się nie uśmiechają ale ogólnie ja zawsze wolałam państwowe

[Nesska]

Magda duzo lepiej... Wczoraj co prawda szla z placzem takim troche wymuszonym a dzisiaj juz z usmiechem. Musi sie przyzwyczaic ona w ogole jest troche niesmiala do obcych dlatego nie chciala chodzic ale juz sie chyba oswoila. Przynajmniej sie nie boi...

[Ilona Agata]

Ilonka nie wiem ona twierdzi ze w publicznym przedszkolu nauczycielki zwyczajnie maja mniej pracy (praktyki miala w takim). No nie wiem jak to jest...

 

Spoko, może w przedszkolach jest inaczej. Ale też praktyki to nie praca .