Nasz domek

[reni1980]

jestem jestem moje kuleżanki

 

hejka:)

[reni1980]

a Madzik śpi, cholera jasna

[bratkaf]

w domu pracuje podobno:D

[reni1980]

no to tym bardziej moze zajrzeć

 

fajna wiem że dzis mecz Polska - rosja, gdzie można zobaczyc?

[gajzo]

Bratkaf, ja też w tabletkach... A mimo to czuję smak . Może faktycznie najlepiej przyjąć tabletkę podczas posiłku

[gajzo]

Albo może kupić tran smakowy? Tylko nie wiem, czy połączenie ryby i maliny, to dobre połączenie

[reni1980]

fuj ja bym tego ani nie piła ani nie łykała

 

fajna masz juz czapke z tchibo, super jest, moja corka super w niej wyglada

[Magda_lena85]

Jestem, jestem dostałam antybiotyk

 

za 10 zł dla chłopaka to ja mam przed oczami jeden prezent

[gajzo]

Reni, brałam 3 dni... Tyle wytrzymałam. Resztę dałam psu, bo tran dobrze działaja na sierść (mniej wypada). No, ale wszyscy tak tran polecają, a ja zimą choruję na okrągło (chociaż noszę ciepłą czapę itd), że zastanawiam się nad jakąś alternatywą, albo tym smakowym.

[jjana]

Cześć. Widzę, że piszecie o tranie. Ja też odporność mam słabą, więc próbowałam pić. Wytrzymałam tydzień.Ten rybi posmak przez pół dnia był okropny. Teraz biorę w tabletkach i nie wiem czemu piszecie, że się nie da - żadnego posmaku, "odbijania rybą" itd. Jakbym witaminę C brała.

[gajzo]

Mnie się odbija nawet po tym w tabletkach. Nie znoszę tego posmaku

[Magda_lena85]

U nas tran na porządku dziennym młody pije od sierpnia mollers cytrynowy a ja zaczynam brać w kapsulkach i jest ok do tego wit c 3x1 i sok z aronii do herbaty.

[jjana]

Magda ja próbowałam córce dawać - nic z tego. Ona jest w stanie zjeść wszystkie leki, nawet gorzkie, ale z tranem nie dała rady. Zresztą, ja próbowałam po niej pić i też nic z tego Ja jeszcze muszę sok z malin zrobić, ale maliny drogi (8 zł/kg), a po tansze (3,5 zł/kg) nie mam kiedy jechać. A sok z aronii sama robisz?

[Magda_lena85]

Jana a próbowałaś ten tutti frutti mollers? Od tego zaczynaliśmy bo nie chciał pachnie i smakuje jak guma balonowa - wiadomo tłusty do przełknięcia ale nie ma posmaku rybnego. Jeszcze taki mieliśmy chyba bioaron w kapsulkach ale okropnie śmierdział.

 

sok sama na wspólke z mama bo mamy dużo aronii - wiec ta stara metoda w sokowirowce sie gotuje do tego cytryna i cukier. Jedyny minus ze jak zrobi sie plamę nawet mocno rozcienczonym to nie da sie sprac :/

maliny drogie - mam chyba 5 słoiczkow ogrodowych zrobione i zostawiam na zimę

 

dwa krzaki aronii posadziłam takie wielkie u siebie na wiosnę i o dziwo juz w tym roku miały drobne owoce

 

 

( sorki za literówki z tel pisze)

Edytowane 18 Września 2014 przez Magda_lena85

[jjana]

Ja kupowałam aronię do dżemu malinowo - aroniowego, kupię więc i zrobię sok. Tran kupiłam dla dzieci - owocowy. Ja na myśl o tym tłustym posmaku już się skręcam

[Magda_lena85]

fuj ja tak samo - moj uwielbia i tak samo jak ryby lubi od wędzonych, gotowanych po jakies nawet szprotki za to mięsa nie chce zbyt

[koza79]

U nas jak się zaczyna jakoś niewyraźne robić zapodajemy miksturę. Łyżeczka rano i po południu. Nie raz nam już tyłek uratowało. W smaku też całkiem niezłe :

6 ząbków czosnku przeciśniętych przez praskę zalać 3/4 litra przegotowanej wody i odstawić na pół dnia.

Po tym czasie przelać wszystko przez drobne sitko i dodać dużo soku z cytryny i miodu - tyle żeby było dobre w smaku.

Mikstura przechowywana w lodówce postoi nawet miesiąc.

Moja córka pije bez problemu.

[reni1980]

któraś chciała taniej ochnika, ja niestety nie mam kasy ale bym chętnie kupiła

 

http://ochnik.strefamarek.allegro.pl/dla-niej_kurtki

[jjana]

Reni Ochników znam osobiście. Firma ogromna, warta miliony, a jej założyciel zupełnie"bez zadęcia". W życiu byście nie zgadły w jakim domu mieszka

[reni1980]

no to super, tacy ludzie mi imponują, tzn zajebiscie bogaci ale skromni i normalni, tym bardziej jak bede kupować skóry to od nich, choć jedną kurtkę już mam