Nasz domek

[reni1980]

Właśnie Magda większość myśli że jak drogi sklep to i jakość dobra a wystarczy spojrzeć na metkę i skład cena nie zawsze idzie w parze z jakością

 

oczywiscie ze tak, ale dobra rzecz nawet w tańszym sklepie będzie droższa , w typowo tanich się oszczędza na tym czego nie widać, na składzie ale można wszędzie cos fajnego kupic ale czy taniego, no nie bardzo, dlatego zawsze kupuję na sale, bo taniej a lepsze marki czy ciuchy, standardowe ceny to masakra

[Ilona Agata]

Aha, i kupiłam ostatnio dwa sweterki w Massimo, już się zmechaciły (od torebki), to moje stare z Reserved (ale takie sprzed 10 lat, koszt 50 zł) lepiej od nich wyglądają . Tzn. jakość idzie masakrycznie w dół, we wszystkich sklepach, bo takie kupione w Reserved teraz wyglądałyby od razu jak idź i nie wracaj.

[reni1980]

Tak, z tą jakością w droższych sklepach też bym nie przesadzała, nie zawsze jest idealnie.

Na "Wiem co jem i co kupuję" było ostatnio o tym, jak rozpoznać dobrą bawełnianą bluzkę od złej. Jaki splot, itp. Powiem Wam, że większość ciuchów z Zary, nawet jeśli bawełna, to ma ten zły splot, czyli bawełna bardzo słabej jakości.

 

cholera miałam to oglądać

[Mmelisa]

nie wyrabiam za wami

[Magda_lena85]

dokładnie Ilona - dlatego te koszule z kappahl polecam jak bęfdziecie przy okazji to spójrzcie ja jestem bardzo zadowolona

[reni1980]

Tzn. jakość idzie masakrycznie w dół, we wszystkich sklepach,

 

dokładnie i tu jest problem

 

kupiłam ostatnio synowi zwykłe trampki, za 19 zł, tanie ale słuchajcie chodził w nich dokładnie 5 dni:bash:

[Ilona Agata]

cholera miałam to oglądać

 

W skrócie tam było, żeby brać z polskich firm, szyte w Polsce, hand-made, itp., bo dbają o jakość i mają dobre materiały. Ale też oglądałam jednym okiem (dziecko ), muszę gdzieś w necie dorwać cały odcinek.

[Ilona Agata]

Simple jest szyte w Polsce. Do nich mam jako-takie zaufanie.

[reni1980]

ale ceny w simple to masakra

[reni1980]

gdyby nie moje outlet to nic bym od nich nie miała, żakiet 599 no sorki trochę drogawo

[Ilona Agata]

ale ceny w simple to masakra

 

Ja mam outlet . Wiosną kupiłam wełniany płaszczyk za 300 zł. Taki sam jest teraz w H&M za 200. Wolę dopłacić stówę. W ogóle mój rozmiar w outlecie jest mocno przeceniony (słabo im schodzi).

[reni1980]

ja tez nie dawno kup[iłam piękny żakiet za 169

[Magda_lena85]

ja nie mam outletu - ale i tak ogólnie ceny wszystkiego to kosmos - od zakupów w lidlu po ciuchy.

Idę do lidla - na obiad nic same jakieś nie wiem śniadaniowe i warzywa/owoce 300 zł a w domu się okazuje, ze nic nie kupiłam .

[reni1980]

dokładnie tylko z tą róznicą, ze w lidlu kupuję śmieći bez których da się żyć a jak kupię bluzkę to przynajmniej ją mam długo

[Magda_lena85]

zabukowałam 4 dni sobie w termach na listopad:) tylko czy mój dostanie urlop o to jest pytanie

 

 

Renia ja dziś w lidlu owoce, warzywa, jogurty, sery, ryby, papier, ręczniki i co? dpa... na obiad nic a przy kasie wiadomo... jeszcze jakieś 2 oleje bo z jakiś "dni" zostaly.. i tak to leci.

[reni1980]

np wczoraj kupiłam francuskie salami w orzechami, do teraz się zasatawiam po co je kupiłam:jawdrop:

[reni1980]

zabukowałam 4 dni sobie w termach na listopad:) tylko czy mój dostanie urlop o to jest pytanie

 

super, zawsze zazdroszczę jak ktoś tak sobie wykupi, ale jak sama mam to zrobić to mi szkoda kasy

[Magda_lena85]

też je kupiłam :lol2: hahah i z tygodnia jeszcze jakiegoś włoskiego 2 oliwy, tortille ze szpinakiem hmmm jakieś kiełki etc... " no przecież to must have"

 

 

Renia no kasa jak kasa - ale buty mam, kurtki mam... a tak to relax będzie a młody uwielbia baseny wszelkie

 

 

dobra jadę - dziś święto bo mam obiad

Reni masz prv!

Edytowane 7 Października 2014 przez Magda_lena85

[reni1980]

dokładnie musi byc a potem w domu na obiad nic nie ma

[Ilona Agata]

Ja w ogóle jestem teraz chyba na etapie, że wolę mniej (duuużo mnie), a lepiej. Na co mi pełna szafa szmatek? I tak potem nie mam się w co ubrać! Te czystki, które ostatnio robiłam dały mi sporo do myślenia. Dużo nowych ciuchów, nawet nie pamiętam, kiedy je nosiłam, tak rzadko... I nie nadawały się nawet, żeby je komuś oddać, takie zniszczone. Źle leżą i w ogóle... Nie lepiej mieć dwa klasyczne sweterki, eleganckie spodnie, porządne dżinsy, jeden płaszczyk?