Nasz domek

[MarJel]

i już mnie mój mąż mówiąc delikatnie wk*****, dzwonię do niego i mówię, że jutro przychodzą nasze listwy przypodłogowe na dół i czy mi je wymieni do świąt, to pyta się mnie czy nie mam nic lepszego do roboty:bash::bash:

 

Reni, mam pisać co z tym fantem zrobić? Czy się domyślasz i znasz moją radę jak przekonać męża;)

[Ola.U]

Reni, mam pisać co z tym fantem zrobić? Czy się domyślasz i znasz moją radę jak przekonać męża;)

Podejrzewam ,że się domyśla :lol2:

[Arnika]

Powiedz tą radę.. może innym się przyda...

[rere79]

i już mnie mój mąż mówiąc wk*****....

..... pyta się mnie czy nie mam nic lepszego do roboty:bash::bash:

 

Reni, mam pisać co z tym fantem zrobić? Czy się domyślasz i znasz moją radę jak przekonać męża;)

 

:rotfl:

 

 

Już wyobrażam sobie minę męża reni słysząc tą samą odpowiedź w zupełnie innej sytuacji

[reni1980]

rere wyobraź sobie, że juz przez telefon zakomunikowałam, iż wieczorem też tak powiem

 

:rotfl:

[rere79]

rere wyobraź sobie, że juz przez telefon zakomunikowałam, iż wieczorem też tak powiem

 

:rotfl:

 

[norka2]

Reni, moje wnętrzarskie guru, przychodzę po pomoc...

Powiedz mi, czy jest możliwe zrobienie podcięcia wentylacyjnego(będziemy mieli wentylację mechaniczną) w drzwiach Pol-skone Etiuda Lux A01 lub Astro lux W7S, bardzo podobają mi się te drzwi i chcę je zgrać z drzwiami wejściowymi cala Svalbard.

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

[reni1980]

witaj norka, fabryka na pewno tego nie zrobi, ja bym dla klienta zrobiła ale zastanawiam się czy by to ładnie wyglądało, moim zdaniem nie, ale jeszcze jedna uwaga ja przy reku nie mam nigdzie podciecia wentylacyjnego, drzwi i tak są delikatnie krótsze od oscieżnicy i na ogół otwarte , mi tez mówiono o podcieciu ale panowie od reku nie powiedzieli ze to konieczne, moim zdaniem nie wiele to daje, i nieauwazyłam aby u mnie z reku był problem z powodu braku podcięć.

[anna-maria3]

Ło matko... KA, św. Mikołaj, sex, a w tym wszystkim jeszcze sprzęt grający. Niezły mix przedświąteczny

 

No u mnie niestety płyty w stojakach i też zastanawiam się co z tym fantem zrobić... Reni, a Ty chyba masz pod telewizorem szuflady w szafkach. Nie możesz tych płyt tam upchnąć?

[reni1980]

hejka aniu, zapomniałaś o roli Śnieżynki

 

no właśnie nie mam szuflad, pod spodem stoi sprzęcior:) widziałam fajny stojak ale tylko 25 płyty, ale wczoraj mój maż wymyslił aby dać płyty do tej wiszącej szafki obok telewizora , jak tylko kredens z garazu wyjedzie to szkło które tam mam upcham w nim i tam będą płyty:)

 

aniu a jak u ciebie z przygotowaniami do świat

[anna-maria3]

Moje przygotowania do świąt ograniczą się do powieszenia lampek przed domem, bo zmobilizowałam całą rodzinę i wyjeżdżamy na calutkie święta do gospodarstwa agroturystycznego. Miejsce sprawdzone więc zapowiada się fantastyczny czas. Łącznie będzie nas 16 osób, kulig, bitwa na śnieżki, lepienie bałwana, a wszystko okraszone pzrepysznym jedzeniem, jakie tam mają. Już się doczekać nie mogę. Pierwsze święta od kilku lat, kiedy będę odpoczywać, chłonąć atmosferę i ani minuty nie spędzę przy garach

[Magda_lena85]

coś mi dziś zimno - myślałam, że tematy rozgrzewające na s. a tu o CD ehhhhhh :/

 

Anna - ale zazdroszczę!

[Ilona Agata]

Moje przygotowania do świąt ograniczą się do powieszenia lampek przed domem, bo zmobilizowałam całą rodzinę i wyjeżdżamy na calutkie święta do gospodarstwa agroturystycznego. Miejsce sprawdzone więc zapowiada się fantastyczny czas. Łącznie będzie nas 16 osób, kulig, bitwa na śnieżki, lepienie bałwana, a wszystko okraszone pzrepysznym jedzeniem, jakie tam mają. Już się doczekać nie mogę. Pierwsze święta od kilku lat, kiedy będę odpoczywać, chłonąć atmosferę i ani minuty nie spędzę przy garach

 

Pomysł - bomba! Oj, jak ja bym tak chciała...

Zazdroszczę strasznie

[anna-maria3]

Pomysł - bomba! Oj, jak ja bym tak chciała...

Zazdroszczę strasznie

 

Ilonko, gospodarstwo niedaleko Poznania więc miałabyś rzut beretem

[Ilona Agata]

Ale rodzina... U mnie sami tradycjonaliści, podejrzewam, że nikt nie podchwyci pomysłu

[anna-maria3]

Ale co to znaczy tradycjonaliści? Przecież będzie choinka, będzie opłatek i karp. Tylko przy innym niż zazwyczaj stole. U mnie zaczęło się ode mnie i mojej rodziny, cyzli mąż i dzieci, pomysł podchwyciła też mama i do tego dołączyła siostra z rodziną, bo przecież nie zostanie sama, kiedy my jedziemy. Zwyczajowo w pierwsze święto przyjeżdża do nas rodzina z Poznania więc zadzowniliśmy też do nich. Sytuację przedstawiłam w ten sposób, że my też nie wiemy, jak będzie, ale może warto spróbować. Za rok będziemy wiedzieli, czy chcemy być w domu, czy gdziś wyjechać, ale chyba warto spróbować i zobaczyć, czy będzie fajnie, bo nigdy jeszcze tak świąt nie spędzaliśmy. Zgodziła się nawet moja 82 letnia babcia więc myślę że wszystko jest kwestią nastawienia Od zawsze jesteśmy w święta razem i nie wyobrażam sobie, żeby teraz miało być inaczej. No i okazało się, że dla całej reszty rodziny też najważniejsze jest to, żeby spędzić święta w stałym gronie. Choć to prawda, że do obcego miejsca chyba bym tak pewnie nie jechała. To miejsce znam, byłam tam kilkanaście razy (również na świątczenych firmowych spotkaniach) więc wiem, czego się spodziewać. W całkiem nowe, niesprawdzone miejsce bym nie pojechała - wolałabym je najpierw sprawdzić, żeby wszystkim świąt nie popsuć gdyby się okazało, że miejsce kiepskie... Po świętach zdam relację, czy pomysł się sprawdził Edytowane 12 Grudnia 2012 przez anna-maria3

[mirela99]

anna-maria zazdroszczę. My coprawda nie jesteśmy tradycjonalistami ... ale jakoś ciężko nam się zdecydować na wyjazd

[reni1980]

aniu ja tez zazdroszczę, pytam głupia jak przygotowania a juz nieraz mi mówiłaś że ty wyjeżdżasz, a ja chyba w przyszłym roku też pojadę i tyle, od razu na narty i aż do sylwestra, o

[anna-maria3]

Reni, to dopiero będą święta Na takie do sypwestra też bym się porwała

[reni1980]

wiesz aniu dziś tak mówię a za rok powiem że zaś nie mam kasy na taki wyjazd;)