Nasz domek

[lolek7825]

:jawdrop::jawdrop: serio tak myślisz?

 

Renia,

Parę lat temu jeszcze jakoś Ikea dawała radę z jakością, ale ostatnio, nie wiem, moze mylę się, ale nie podcjodzi mi.

Widziałem fajny fotel ale wykończenie takie sobie było. Może trafiłem na taki model....

Elementy dekoracyjno- wyposażeniowe mają ok ale nie wiem czy bym kuchnię kupił..... chyba nie.

(nie chciałbym się nikomu z Was narażać bo tu widzę grono zwolenników więc już się nie odzywam).

Czasem trzeba iść na kompromisy (IKEA) bo nie da się za nasze pensje wszystkiego sygnowanego przez znane nazwisko projektanta kupić (nie będąc dalej nazwanym snobem hihi).

[Magda_lena85]

Renia ma pokój swój w ktorym spał do ub. roku - potem kilka razy alarm go wystraszył i zrobiliśmy błąd czasem mówiąc " bo pójdziesz do swojego pokoju spać" tak jakby za karę- i on tam tylko się ubiera.

Jest wolny pokój zaraz koło sypialni - obok - i tak go namawiamy, ze będzie bliżej i że może wybrać kolory i co tam będzie chciał w ikea ( dywan w auta chce:bash: i czarną ścianę) i mamy nadzieję że po prostu w tym nowym będzie spał od razu - bo obok i miał wpływ na wybór.

 

Nie chce go na siłę - na niego działa metoda negocjacji i on taki wiesz dorosły się czuje jak może wybrać i pokazać co jak chce. A potem będę stanowcza w razie czego.

Edytowane 13 Listopada 2014 przez Magda_lena85

[lolek7825]

A potem będę stanowcza w razie czego.

 

Magda dobre

[reni1980]

Paula 3x 60 to szerokość, resztę zmierzę jak wrócę do domu

[reni1980]

Renia,

Parę lat temu jeszcze jakoś Ikea dawała radę z jakością, ale ostatnio, nie wiem, moze mylę się, ale nie podcjodzi mi.

Widziałem fajny fotel ale wykończenie takie sobie było. Może trafiłem na taki model....

Elementy dekoracyjno- wyposażeniowe mają ok ale nie wiem czy bym kuchnię kupił..... chyba nie.

(nie chciałbym się nikomu z Was narażać bo tu widzę grono zwolenników więc już się nie odzywam).

Czasem trzeba iść na kompromisy (IKEA) bo nie da się za nasze pensje wszystkiego sygnowanego przez znane nazwisko projektanta kupić (nie będąc dalej nazwanym snobem hihi).

 

ech to i ja tak myślę, lubię ikeę, ma jedną zaletę cena idzie w parze z jakością, jak cos jest takie sobie to i też tanie, sama nie kupiłam kuchni w ikea bo chciałam" lepszą" płytę ale do ikei się nie czepiam, dobre ceny, jakość dobra, wzornictwo rewelacja, no dla mnie sklep któremu żadna agata czy bodzio czy brw nie dorówna a jednak robią wszystko aby te skley były podonbe i stawiane obok siebie, dla mnie to nie mozliwe

[Magda_lena85]

Lolek stanowcza jestem - a ze strachem dziecka stanowczością walczyć nie będę - tym bardziej z 3 latkiem.

A alarm się włączał taki który wyje w straży pożarnej - alarm w aucie się od tego włączał a co dopiero dziecko

jakiś kretyn zamontował na budynku obok alarm o takiej mocy decybeli, że ja miałam dość.

[reni1980]

Magda mam nadzieję ze to wyjdzie, szkoda ze już na początku posiadanie swojego pokoju było karą, cieżko bedzie ale trzymam kciuki

 

u mnie z pokojem swoim luzik ale zawsze pokój dla dziecka , swój pokój to było coś, każde ma swój i lubi i nie ma z niczym kłopotu, dzieki bogu

[reni1980]

mój alarm czasem w nocy sie włącza, tak poprostu, ale spiochy nawet go nie słyszą

[mirkamis]

Magda u nas młoda miała swój pokój na mieszkaniu i o spaniu słyszeć nie chciała .Po przeprowadzce też musiała swoje odczekać na łózko ale jak juz przyszło to ona tylko tam spać bedzie - tez miała 3 lata .Jeden raz wystraszyła się cieni z garderoby i ja od tego czasu miałam przekichane.Po przeprowadzce do nowego pokoju odpusciła i spała i zasypiała sama .Za to teraz zrobiła się tak strachliwa ,że nie przejdzie sama z pokoju do pokoju- nie wiem co ją tak wystraszyło .Auto droga przejedzie i wpadnie w dziurę i ona już ma wystraszony wzrok.Na szczęście dalej sama zasypia:D.

 

Kup mu może audiobooki i puszczaj przed snem - młoda to uwielbia

[Magda_lena85]

ja myślę, że to nawet nie o karę chodziło i mówienie " bo pójdziesz do pokoju" ale o ten cholerny alarm - to syrena pożarowa była

 

Mirka mój miał rok w chwili przeprowadzki - i spał sam w swoim:) do ub, roku - czyli do 2.5 roku - potem akcja syrena i koniec z dnia na dzień - akurat w lato jak się włączała co chwile - jakiś pożar trwa/lasów

Edytowane 13 Listopada 2014 przez Magda_lena85

[reni1980]

Magda spalić straż

[mirkamis]

No ,ja moją od urodzenia ,przez lenistwo swoje nauczyłam spania z mamusią .Wszyscy mi gadali ,że już tak bedzie z nami spała do starości a ona wszystkim nosa utarła jak te 3 latka miała .Zresztą przypuszczam ,że jakbym na mieszkaniu zrobiła wspólną akcję" zakup łóżka" to ona by już dawno z nimi nie spała , tylko na mieszkaniu inwestować się już nie chciało .

[Magda_lena85]

Renia już to załatwiłam

[mirkamis]

My straz mamy daleko od nas ,ale jak swojego buczka włączy to masakra ,tak strasznego wycia to ja jeszcze nie słyszałam.

Sąsiada tez mam strażaka i jak wyje to zawsze liczymy z m 1,2,3 i ona juz 100 w zakręt wchodzi .Jak zaczęło wyć to zawsze młodej gadam że ma uważać .

[Magda_lena85]

Mirka to sobie wyobraź, że miałam taką syreną budynek obok - jakieś 50 m od domu

[mirkamis]

dzwonię do tego sklepu Janpolu do której otwarte mają i się dowiedziałam,że do 16 - czyli chcesz kupić materac to weź urlop .

 

 

Magda współczuję

[reni1980]

ja podziwiam matki spiące z dzieckiem bo sama sobie tego nie wyobrażam, wygodnie wam?

[reni1980]

spadł mi qrwa dzis nowy telefon i popękała szybka przdnia, jeszcze qrwa dzwoni ale jak długo?:bash::bash::bash:

[Magda_lena85]

jak nie ma męża to ok - tzn zaśnie to go przenoszę do jego łóżka

[mirkamis]

Teraz spi sama ,nawet jak czasami ją wołamy do nas to nie przyjdzie.A ten pierwszy rok zły nie był - bo była mała ,ale jak miałam co godzine do niej wstawać to się wkurzyłam i wzięłam do siebie i to był mój błąd . Wygodna mama:)