agatah 25.11.2014 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Ja ostatnio byłam w ośrodku, mamy nowego pediatrę, zaczęła wypytywać o poród, punkty Apgar, itp., poryczałam się jak dziecko w jej gabinecie, a myślałam, że to już za mną, ostatecznie wzięła książeczkę zdrowia i wszystko sama doczytała, bo nie dałabym rady. Ale myślę po cichu o drugim, chciałabym, zwłaszcza dla synka, żeby miał rodzeństwo. Ilona, my własnie z myślą o dzieciakach, właśnie czekamy na drugie Bo dla siebie... niekoniecznie. Chociaż przecież jak urodzę to i wychowam. No i ten zapach noworodka, te małe stópki wszystko do schrupania! Ja tam jestem ześwirowana za swoim dzieckiem i nie zamierzam tego zmieniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 25.11.2014 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Powiedz to mojemu mężowi... Ja mam warunek: albo cesarka, albo nie rozmawiamy o żadnym dziecku! A cesarki też się boję, żeby było śmieszniej . Szpitala ogólnie. Karmienia piersią. Takich głupot. Za dużo myślisz Ja też myślałam aż w końcu przestałam i mówię "robimy"! I zrobiliśmy Nie ma na co czekać, młodsza już nei będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.11.2014 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Aaa, fajna, ja nie mam pomocy (poza mężem, który albo w pracy, albo na wyjeździe ), nie wyobrażam sobie pierwszych trzech miesięcy (kp) z dwulatkiem i noworodkiem. Ale jak pójdzie do przedszkola? Powoli przygotowuję grunt (męża ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 25.11.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 (edytowane) Ilona ja z chora tarczyca dwoje urodziłam.:rolleyes:Ja tez nie miałam pomocy mama przyjechała dosłownie tydzień po moim wyjściu ze szpitala pooglądała młoda wypiła kawę zjadła ciastko i tyle ja widziałam...Następne odwiedziny po chyba ponad miesiącu! Maz...jak wstawałam juz go nie było jak kładłam sie spać jeszcze go nie było.:PBylo cieżko ale dałam radę. Edytowane 25 Listopada 2014 przez fajna kobieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.11.2014 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 no sorki..ale .. ja jestem po 2 cc.. owszem po tej pierszej dlugo dochodzilam do siebie, zeby moc normalnie prosto chodzic itp (3mce) za to po drugiej 6godz po porodzie mialam ochote lazic po korytarzu,.,. po 2 dobie wyszlam do domu, wzielam sie za gotowanie obiadu itp.. ciaza tez pierwsza ciagle komplikacje, szpitale, zagrozenie poronieniem itd... przy drugiej, oo cholera.. moj maz nie mogl mnie dogonic, w takiej dobrej kondycji bylam ps. Ilona, ja tez pomocy nie mam..i to na obczyznie maz pozno do domu z pracy wraca..przewaznie jak dzieci ida sie kapac, kolacja i spac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.11.2014 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 agatah, gratulacje :wave: . Który miesiąc? Ja mam właśnie inaczej, noworodek nie kojarzy mi się z niczym poza wiecznym płaczem. Ale taki roczniak albo teraz - no na wieki mogłabym czas zatrzymać, a on tak pędzi! mirka ja też próbuję męża na wpadkę złapać . Wiadomo, że to tylko facet jest, nigdy nie odmówi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 25.11.2014 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 AGATAH gratuluję , szczęścia i zdrówka życzę. Ja tez z tych ześwirowanych .Ten zapach dziecka coś najwspanialszego na świecie . Kocham maluchów mojej siostry ,nawet na ich punkcie jestem zwariowana:d. Ilonka ja nawet kwas foliowy łykam ,ale ja mam blokadę w głowie .Żeby wpaść musiałabym się upić co kontrole bym straciła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.11.2014 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Ahatah gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 25.11.2014 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 hej. to my mamy jakies 'szczescie' bo dookola nas wszedzie malzenstwa z dwojka dzieciakow wszystkie generalnie zdrowe (pomijam sezonowe gluty)...co jakis czas pojawiaja sie kolejne mlode mamy...w naszym bloku jest obecnie ponad 20ro dzieciakow (na dwie klatki) a blokow na osiedlu mamy 4 ja zwlekalam z drugim jakies 2 lata...nie wyobrazalam sobie zeby miec tylko jedno...ale tez nie wyobrazam sobie zeby miec 3 o co to to nie dwojeczka w zupelnosci wystarczy...a poza tym nie mamy warunkow lokalowych na wieksza gromadke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.11.2014 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Ilona ja z chora tarczyca dwoje urodziłam. Ja przy pierwszym najadłam się strachu, w szpitalu dali mi badania, wyszło, że ma chorą tarczycę (czyli kretynizm czy jak to się nazywa, masakra), teraz szybko znajdź endokrynologa i to dziecięcego (jeden na cały Poznań! Kolejki na kilka lat do przodu). W końcu położna środowiskowa obdzwoniła znajomych, wepchnęła mnie do tej lekarki, zrobili mu badania, okazało się, że zdrowy, a wyniki ze szpitala były... Moje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 25.11.2014 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Za dużo myślisz Ja też myślałam aż w końcu przestałam i mówię "robimy"! I zrobiliśmy Nie ma na co czekać, młodsza już nei będę Musze to wydrukowac i na lodówce powiesić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 25.11.2014 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 agatah, gratulacje :wave: . Który miesiąc? Ja mam właśnie inaczej, noworodek nie kojarzy mi się z niczym poza wiecznym płaczem. Ale taki roczniak albo teraz - no na wieki mogłabym czas zatrzymać, a on tak pędzi! mirka ja też próbuję męża na wpadkę złapać . Wiadomo, że to tylko facet jest, nigdy nie odmówi . z drugim ten noworodkowy czas zleci tak szybko ze go nawet nie bedziesz pamietac bywa(lo) ciezko, ale ile to nasze 'poswiecenie' bedzie trwac...rok? dwa? piec? a potem przed nami jeszcze caaaale zycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 25.11.2014 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 agatah :wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.11.2014 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 U mnie ciąża super, najlepszy czas, kwitłam (włosy, cera), sport uprawiałam do samego porodu , rodzina się śmiała, że na basenie urodzę . Sił miałam tyle, że szok. Do samego końca sprawna, samodzielna, całą chatę sprzątałam z myciem okien, itp. bez najmniejszej zadyszki, żadnych dolegliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.11.2014 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 z drugim ten noworodkowy czas zleci tak szybko ze go nawet nie bedziesz pamietac bywa(lo) ciezko, ale ile to nasze 'poswiecenie' bedzie trwac...rok? dwa? piec? a potem przed nami jeszcze caaaale zycie No co Ty, jak masz dziecko, to do końca życia będziesz mamą . A potem wnuki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 25.11.2014 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 agatah gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 25.11.2014 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Ilona moja przyjaciółka ( ta ktorej syn jest w wieku twojego,moj chrześniak) jest teraz znowu w ciąży rodzi w lutym i ona jest naprawde sama! Jej facet pracuje w Holandii przyjeżdża raz na trzy miesiące na tydzień góra 10 dni.Jej rodzice mieszkają 140 km od nas.Pomocy żadnej od nikogo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 25.11.2014 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Dzięki dziewczyny! Ilona, początki, 10.tydzień annNS2, u nas po jednym lub po dwójce, ale ci co po jednym mają teraz na drugie się decydują. Znowu jestem w ciąży razem z dwiema koleżankami, z którymi chodziłam w pierwszej A jedna z nich będzie miała teraz.... bliźniaki :lol2: I cóż... żyje A przez pierwszy rok ani jednej nocy całej nie przespała! Jakoś da radę. Druga nie spała przez 1,5 roku! Dziecko w nocy nie spało, w dzień nie spało ale dla niego zdecydowali się na drugie, żeby samo jak palec nie było. Ja wiem, że nie ma gwarancji, że dziecko nam na starośc szklankę wody poda ale łudzę się, że będziemy wspaniała piękną rodziną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 25.11.2014 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 U mnie ciąża super, najlepszy czas, kwitłam (włosy, cera), sport uprawiałam do samego porodu , rodzina się śmiała, że na basenie urodzę . Sił miałam tyle, że szok. Do samego końca sprawna, samodzielna, całą chatę sprzątałam z myciem okien, itp. bez najmniejszej zadyszki, żadnych dolegliwości. Tak jak ja! I prawie do końca pracowałam, wykańczanie chałupy, przeprowadzka tydzień przed porodem I tak też zamierzam w drugiej ciąży No, może popracuję krócej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 25.11.2014 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Ilona moja przyjaciółka ( ta ktorej syn jest w wieku twojego,moj chrześniak) jest teraz znowu w ciąży rodzi w lutym i ona jest naprawde sama! Jej facet pracuje w Holandii przyjeżdża raz na trzy miesiące na tydzień góra 10 dni.Jej rodzice mieszkają 140 km od nas.Pomocy żadnej od nikogo... No, no, ale z tego co opowiadałaś zafiksowana na dziecko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.