Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej laski.

 

Mmelisa, masz rację, źle to określiłam. Nawet nie chodzi o patologię, ale o całkowity brak zainteresowania dzieckiem, co dla mnie jest równe z patologią, nawet jeśli rodzice wydają się "porządni". Ja w pracy w gimnazjum miałam różne sytuacje. Dzieciaki, które wszystko miały podtykane pod nos, bo rodzice dobrze zarabiali, ale lądowały w szpitalu z przedawkowania... Po fakcie zawsze wychodziło, że rodzice to wieczni nieobecni, niezainteresowani, zajęci rozwodami i przepychanką ze sobą, itp. Takie sytuacje, o których piszesz (dziecko pije alkohol w szkole) nie zdarzają się w normalnej rodzinie :no:. Przynajmniej nie w gimnazjum.

 

Ja Wam jeszcze powiem, że przez rok pracowałam z trudnymi dzieciakami. Kiedyś poprosiły mnie o organizowanie dyskotek. Młoda byłam, niedoświadczona, inni nauczyciele umyli ręce i powiedzieli, że nie będą siedzieć za free po godzinach. Bałam się, że wyjdą jakieś "kwiatki", no ale prosiły, więc stwierdziłam, że lepiej, aby bawiły się przy mnie, w szkole. I co? Było super! Żadnych papierosów, alkoholu tym bardziej, zwykłe dziecięce tańce, szaleństwo na parkiecie. I wtedy stwierdziłam, że to, co się wokół opowiada o tych dzieciach z gimnazjum jest bardzo krzywdzące... Wycieczki też zawsze bardzo spokojnie, one miały fun jak zabrałam je do McDonalda albo pozwoliłam kupić chipsy w Biedronce...

 

Miałam też uczennice, które pochodziły z nieciekawych środowisk. Kiedyś spróbowały fajek na przerwie, potem była afera, bo coś było widać na monitoringu, przyszły i się przyznały, że to one. Zwykłe, przestraszone dzieci, żadne tam chuligaństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Lolek postawił Melisce?

 

O futerkach była mowa... mój wujek miał hodowlę szynszyli,, ma do sprzedania cudne fotro... to jakby któraś chciała...

 

Do SCC nie jeżdżę.. raz nalatałam się, że padałam, wyszłam z galerii.. i zgubiłam samochód... miałam dość.. bo tego dnia ubrałam buty na małym obcasiku, a chodzę zwykle na płaskim..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...