london23 16.04.2015 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Przeczytałam. ....coś w tym jest;) ...mamuski:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.04.2015 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Święta prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.04.2015 10:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Wiecie co mnie najbardziej wkurwia, to że sama jestem hipokrytka, bo do kościoła nie chodzę, dzieci posyłam bo muszę i do komuni syn pójdzie nie wiem dlaczego, może dlatego aby mógł mieć ślub kościelny, ale po co, nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 16.04.2015 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Moj syn poszedł bo mama mnie prosiła, ja żyję bez ślubu 15lat i lepiej a wrecz nadal niz ci co go mieli w moim otoczeniu.Wierzę w Boga to na komunie , chrzciny się zgodzilam choc bylam nastawiona, na to że proboszcz nie dopuści mijego ze wzgledu na nasz status hehe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.04.2015 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Londos ale życie ze ślubem czy bez nie ma nic wspólnego z udanym związkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 16.04.2015 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Hej dziewczynki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 16.04.2015 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Renia ja tez hipokrytka....z tego samego powodu :Pdzieci chrzczę do komunii posyłam ale do kościoła ani ja ani oni nie chodzimy...Plus taki ze moj maz co niedziela regularnie.Rezurekcja na 6 rano obowiązkowo ,pasterka obowiązkowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 16.04.2015 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 To Ci co biora ślub to po co...dla tradycji?? Nie bede sie na ten temat rozpisywac juz w realu sie dos na ten temat wyklocilam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 16.04.2015 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Tak Londos bo tak wypada....bo wszyscy w naszej rodzinie maja ślub itp pierdoły.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 16.04.2015 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Czyli ja jestem inna...haha głęboko ...mam tradycję hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.04.2015 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Nie broń boże nie dlatego że wypada, ja mam.ślub kościelny bo raz cudowne przeżycie dla mnie, suknia, impreza, prezenty, niesamowite uczucie iść pod ołtarz i patrzeć jak on czeka, nigdy bym nie wzięła ślubu bo wypada, to po.porostu super dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 16.04.2015 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 po to zeby slyszec : zonko, badz powiedziec: mezuniu... zamiast: to moja konkubina badz konkubent... tak se pisze bo powaznie sie robi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 16.04.2015 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Moja matka do dzisiaj nie uznaje ludzi którzy żyją bez ślubu...ma jakis dziwny zaściankowy pogląd na te sprawy - wyznaje zasadę ze jak juz sie ktos z kimś spotyka dłużej niż pół roku to ślub juz koniecznie! Nie daj Boże byłaby w ciąży bez ślubu to juz w ogóle wyklęta.:bash:Nie wiem skąd u niej takie durne przekonania.:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 16.04.2015 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Mmel większość moich znajomych którzy żyją bez ślubu mowi do siebie : żonko mezusiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 16.04.2015 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Właśnie ...mnie nigdy nie fascynowała biała suknai haha..nigdy nie chciałam byc księżniczka i nie marzyłam o ksieciu z bajki ...haha wolalam sie uganiac z chłopakami:lol2: dla mnie każdy dzien jest wyjątkowy;) nie piję do nigogo poprostu tak mam ze nie przywiązuję wagi do dni dat...itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
women.beauty 16.04.2015 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 E nie jest tak źle, ja obiad miałam zrobiony w sobotę, stół ubrany w sobotę wieczorem nawet z talerzami, po mszy tylko ogrzać i podać, miałam zupę grzybowa, potem kluski i rolady,wszystko robione wcześniej, potem tort i kolacja, najtrudniejsze to podać obiad o jednym czasie, ale zawsze ktoś pomógł, mąż siostra E no Reni u mnie więcej na imieniny muszę mieć nie musi być wszystkiego po kawałku ale 5 rodzaji mięsa miałam do obiadu z 5 rodzaji ciast i tort zimna płyta , ryby wędzone sałatki surówki, barszcz na kolację i paszteciki itp. całość 130 zł od osoby co zostaje do domu zabierałam a na robienie w domu to ja za wygodna jestem zresztą oblecieć 30 osób to nie lada wyczyn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.04.2015 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 A ja zaś inaczej, super dzień a to kołatanie serca i ugiete nogi bezcenne, samo pójście w sukni boskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 16.04.2015 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Mmel większość moich znajomych którzy żyją bez ślubu mowi do siebie : żonko mezusiu. moim zdaniem nieuczciwie..chyba ze sa po slubie cywilnym.. przeciez nie trzeba brac koscielnego jak sie nie chce.. ja uznaje zasade: wzieli slub, sa mezem i zona, nie wzieli: sa partnerami i uzywanie slowa zona/maz ma sie w tej sytacji wg mnie nijak.. nie chcialam zyc w takim zwiazku z racji moich przekonan, chociaz nie mam nic do osob ktore tak zyja.. (siostra i brat mojego meza tak zyja) zawsze mialam w swojej podswiadomosci ze jak juz to bedzie "ten" to sie pobierzemy... oczywiscie zeby zyc szczesliwie z soba nie jest konieczny slub, bo to sie mija z celem...ale ja tak chcialam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
london23 16.04.2015 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Mel co ty piszesz ja zawsze mówię moj mąż a on moja żona;)ale powiedziałas rownie dobrze znam takich co maja papierek aa mowia do siebie pr k.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fajna kobieta 16.04.2015 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2015 Teraz mamy wlasnie w rodzinie taka sytuacje: kuzyn jest z dziewczyna juz jakieś 10-12 lat żyją razem mieszkają razem oboje po 40 lat i ona zaciążyła wiec moja matka wczoraj oczywiście wyskoczyła ze swoim: " oooo to kiedy ślub????!!!" No kurwa myślałam ze sie pod ziemie zapadnę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.