Nasz domek

[anna-maria3]

No kwestia priorytetów

 

Dokładnie tak. Ja na przykład nie palę i nigdy nie paliłam. Jak sobie policzę, ile ludzie wydają na fajki (np. paczka dziennie, albo nawet co drugi dzień, czyli koło dyszki codziennie płacą), to w sumie co roku mogłabym sobie LV kupować. Kurde, że też ja o tym wcześniej nie pomyślałam

[anna-maria3]

tylko wiecie jak patrzę na moje znajome to mam wrażenie ze w dupie mi sie przewróciło

 

Może Tobie tak, mi nie

[reni1980]

Może Tobie tak, mi nie

 

 

 

:rotfl::rotfl::rotfl:

[reni1980]

ale powiem wam jedno jest pewne, tez kiedyś kupowałam byle gówno, teraz nie, i chyba podobnie wydaję

[reni1980]

no nic zbieramy, w grupie siła

[london23]

Hym

.......

[Aga111719511846]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) Ja mam trochę inne podejście do pieniedzy. Nie oszczędzam tylko zawsze przeliczam na dni mojej pracy. Jeśli wyjdzie, że mam pracować np. tydzień na samą torebkę to stwierdzam, że mnie na nią jeszcze nie stać Zakupy robie tylko za granica bo w Polsce ceny sa skandalicznie wysokie. Zapytałam o tego MK bo wszędzie gdzie ostatnio jestem, w pociagu, w metrze to widzę tą markę i zastanawiam się czy gdzieś te torebki rozdają darmo albo pojawiły się już jakieś super podróbki po 100zł. Do torebek z wysokiej półki też mam swoje podejście:) Kilku tyś. na LV bym nie wydała bo to takie niby mnie stać ale tak nie do końca bo inaczej to bym sobie kupiła taką za 20 tyś. W luksusowych butikach Prady, LV, Burberry nigdy nie ma cen przy torebkach. Założenie jest takie, że jeśli masz kasę to nie pytasz o cenę. Szkoda, że nigdy nie będę klientką w takim butiku ale może to i lepiej bo bogaty jest ten kto mało wydaje a nie dużo zarabia:)

[anna-maria3]

Aga, podróbki się pojawiły, ale nie są super

[anna-maria3]

no nic zbieramy, w grupie siła

 

Wiecie co, ja jak napisałam przed chwilą o tych papierosach, to serio trochę się wkurzyłam, bo sobie uzmysłowiłam skalę zjawiska. Jak ktoś wydaje 10-15 zeta dziennie na fajki to jest ok, ale jak Ty wydasz raz w życiu 4,5 tysi na torebkę, to znaczy, że się w dupie przewraca? O nie! Właśnie utwierdziłam się z przekonaniu, że wcale mi się nie poprzewracało. Ani jednego papierosa w życiu nie wypaliłam!

[london23]

Nie no aqrat podróbki mk są identyczne..jedyna różnica że w orginale literki są idealnie proste w idealnym odstępie w podróbce już nie ot co i wszystko

[fajna kobieta]

Wiecie co, ja jak napisałam przed chwilą o tych papierosach, to serio trochę się wkurzyłam, bo sobie uzmysłowiłam skalę zjawiska. Jak ktoś wydaje 10-15 zeta dziennie na fajki to jest ok, ale jak Ty wydasz raz w życiu 4,5 tysi na torebkę, to znaczy, że się w dupie przewraca? O nie! Właśnie utwierdziłam się z przekonaniu, że wcale mi się nie poprzewracało. Ani jednego papierosa w życiu nie wypaliłam!

Ja takim osobom odpowiadam ze juz nie jedna torbe buty wczasy z dymem puściły.

[fajna kobieta]

Ja ostatnio byłam 5 dni w Warszawie i tam naprawde od cholery dziewczyn chodziło z torebkami markowymi.Zwracam na to uwage bo u mnie w miescie tak nie jest.:eek:To moze one podróbki maja? Cholera wie....

[anna-maria3]

W podróbkach MK, poza jakością wykonania (szwów na przykład) inne mogą być klamry przy paskach, szerokość pasków, szerokość paska przy zawieszce, ilość szlufek, podszewka (kolor, wzór), suwaki przy zamkach, grawer na suwakach i klamrach i pewnie jeszcze milion innych rzeczy, ale nie zgłębiałam oryginalności wszystkich modeli więc więcej nie napiszę.

[anna-maria3]

Fajna, trudno powiedzieć, ale u mnie widzę dużo LV - niestety nigdy nie widziałam oryginału, czyli podróby są tak marnej jakości, że z daleka po oczach biją. Może w większych miastach laski mają te droższe podróby i na pierwszy rzut oka nie da się ich odróżnić od oryginału, a może po prostu mają oryginały. Może fajek nie palą

[london23]

Anka dzisiaj już robią takie podróbki że nawet nie wiesz

Co kupujesz..nawet w t..nie omieszka się spotkać takowej;)

Edytowane 22 Października 2015 przez london23

[anna-maria3]

London, no ja piszę o takich, co widać, że to podróba. Takie nie do odróżnienia też robią, ale nie sądzę, żeby sklepy stacjonarne takowe sprzedawały. To jest karalne.

[london23]

Czytałam że tak mieli sprawe z jedną z marek

 

Sama na własne oczy widziałam orginał mk i podróbkę z turcji ..idealna:lol2: więc ..

[anna-maria3]

Idealna nie znaczy taka sama. Nie ma takiej możliwości, żeby czymś, maleńkim szczegółem się nie różniła. Ja się nie znam na tyle, żeby taką "idealną" podróbkę odróżnić, ale wystarczy pójść do sklepu firmowego i poprosić o opinię.

[fajna kobieta]

Maz mi kilka lat temu kupił malutka taka na wyjścia do teatru Chanelke i dostałam do niej certyfikat sprzedawca powiedział ze muszę go zawsze mieć przy sobie kiedy mam ta torebkę a zwłaszcza na lotniskach.

[london23]

Tak jak pisa£am wyżej ..jedynie literka miilimetry nie symetrycznie..czyli dla przeciętnego kupującego nic nie znaczący szczegół..nie wiem czy