Nasz domek

[reni1980]

co Wy tak o dzieciach?

 

ja wiem,,okres mi się spóźnia 4 dni ale mam bardzo nieregularny - ale przecież Wy macie regularne.

 

:lol2::lol2::lol2:

 

ja własnie dzis dostałam i już sie nie boję:lol2::lol2::lol2:

[reni1980]

o jezusie:lol2::lol2::lol2:

[reni1980]

magda to starasz sie o drugie

[reni1980]

mąż by chciał - ja też

 

tylko to sie liczy:yes:

[Ilona Agata]

Ja śpię z dzieckiem jak mąż wyjeżdża (jak jest, to się nie boję, a jak go nie ma, to wolę mieć małego cały czas przy sobie na wszelki wypadek, głupie to trochę chyba) i wiecie co? Takie spanie to nie spanie. Nie wyobrażam sobie spać tak latami. Ja się poruszę, mały się budzi, on się poruszy, ja się budzę i tak co godzinę w sumie się budzimy, oczy na zapałki i zasypiamy kolejną godzinę (widać te same charaktery ). Prawda jest taka, że wylegujemy się wtedy do 8 rano, ale żadne z nas nie jest wyspane . Według mnie zdrowy sen to sen bez przerw, każdy w swoim łóżku, w cichym pokoju i tyle.

 

Magda, dzięki za namiar na korektor, ile ja się naszukałam porządnego i do teraz nie trafiłam, wszystkie słabo kryją albo się rolują pod oczami. Eyeliner Loreal'a uwielbiam, jest baaardzo trwały i łatwiutki w obsłudze (sztywny aplikator, nie pędzelek).

[reni1980]

ale jesli byłby chłopiec to mała róznica wieku, będą się lać, poczekaj jeszcze rok

[reni1980]

Ilonka a łózeczka nie che ci sie przenosic do was, razem i wygodnie

[reni1980]

nie ma za co:) ten jest podobny do YSL ten lumi - ale Ilonka promocja -40% tylko dziś warto brać bo w promo po ok 26 zł

 

Reni - ale wiesz chcieć to jedno - a praca... ciąża zawsze wymówka jest.

dlatego zajście w 2014 a poród w 2015 byłby ok

 

dlatego leiej wpaść bo tak nigdy nie ma odpowiedniego czasu, ja wpadłam 2 razy za drugim jeszcze większe zdziwienie:lol2::lol2:

[Ilona Agata]

Mnie się ostatnio wydaje, że fajna różnica wieku to sześć lat +, mój mały świetnie się ze swoim kuzynem (sześciolatkiem) bawi, starszak jest na tyle odpowiedzialny, że nie trzeba ciągle pilnować, jestem obok, ale mogę odpocząć, a on mu książki pokazuje albo samochodami się "bawią". Jak przychodzi młodsza kuzynka, to muszę mieć oczy dookoła głowy i jestem wykończona.

[Ilona Agata]

Reni, nie chciało mi się przenosić, ale chyba teraz tak zrobię.

Rozłożyłam ostatnio turystyczne, ale mały nie zaakceptował. Spał tam do północy, a potem ze mną.

[Ilona Agata]

my mieliśmy łóżeczko w sypialni do roku

odkąd chodził spał w łóżku z barierką i przychodził rano.

 

ee qrka wpadka - ja tu bym chciała polować i celnąć w dziewczynkę

 

Ilona ale 6 lat to mi się całkiem odechce wracać do pampersów - od roku mam spokój młody wszyscy chce sam - więc jak tylko kąpie i daję jeśc,

Po kąpieli on w swoim pokoju ja na dole na tv...zero jakichkolwiek poświęceń

przyzwyczaiłam się

 

O kurka, żartujesz, że tak można?

Już się bałam, że do osiemnastki będę się resorakami bawić .

[reni1980]

Melisa chcesz 3 :jawdrop: 5 osób to już banda nie rodzina:lol2::lol2:

[Ilona Agata]

A co do samodzielnego spania, u nas jest już bajka, młody zasypia w kilka minut, ale ja też od początku uczyłam spać samodzielnie (za co trochę tu oberwałam ), teraz jestem z tego zadowolona, wieczorem zasypia jak tylko położę do łóżeczka (nawet bajki nie wysłucha do końca ), a w dzień maksymalnie raz smoczka muszę podać, chociaż ostatnio bez smoczka śpi coraz częściej. Jak pomyślę, że jeszcze miesiące/lata miałabym się mordować z usypianiem dziecka, to brrr...

 

Ja bym chciała trójeczkę. Teraz dziewczynkę, a na końcu jeszcze jednego chłopca, takiego łobuza z prawdziwego zdarzenia .

 

I pomyśleć, że przed ślubem/ciążą/porodem umawiałam się z mężem na jedynaczkę .

[reni1980]

3 ojoj jak się ma cierpliwość to jak najbardziej.

Ja jej nie mam

 

i finanse;)

[reni1980]

Ja bym chciała trójeczkę

 

:jawdrop:

[Ilona Agata]

Renia ty sie tutaj tak nie rozziawiaj bo jeszcze bedzie tak, ze za niedlugo nam tutaj nowine oglosisz http://emotikona.pl/emotikony/pic/dziecko-w-luzeczku.gif

 

[reni1980]

dajcie spokój chyba bym sobie w łeb dała

[reni1980]

znając Reni pracowałaby do dnia porodu i nawet wody by jej w pracy odeszły...

 

no nie było by innego wyjścia, gorzej co z moimi studiami, zresztą dajcie spokój , o czym ja tu właściwie debatuję:lol2::lol2:

[Magda_lena85]

no własnie - ja wczoraj byłam u teściówki a jeźdze maks 2 razy w roku

zapomniane i zaliczone

[reni1980]

no własnie - ja wczoraj byłam u teściówki a jeźdze maks 2 razy w roku

zapomniane i zaliczone

 

:lol2::lol2: