Nasz domek

[reni1980]

Ja już załamana z tymi świecznikami bo mam 3 takie kupione do nowego domu, ale jak nie o niego chodzi to ok ufff

 

:lol2::lol2:

[reni1980]

O jesusie jakie przyjęcie...... coś chyba CHCECIE:lol2:

 

no tęsknimy tak poprostu:hug::hug::hug:

[london23]

O joj :hug::hug: dzięki:D

[reni1980]

O joj :hug::hug: dzięki:D

 

no to jeszcze raz:hug::hug::hug::hug::hug::hug:

[london23]

:hug:

 

...wiecie zeszło mi troszkę aby prosto przyszyć haft:wiggle:

[mirkamis]

Prszę .

 

Mirka, podam podam w wolnej chwili albo poczekaj kilka dni i będzie notka na ten temat .

 

:) poczekam,teraz mam co czytać choc to nic z kryminałów:),a i biblioteka dopiero od poniedziałku otwarta ,Pisałaś ,że gotowac nie masz czasu a i przepisy się znalazły

[reni1980]

Jezu jak tu dziś cukierkowo, same pieszczoty!!

 

noo londonka przyszła:lol2::lol2::lol2:

[london23]

Czytam że rolety wybieracie:D ja kupiłam sobie do kuchni taką roletę ale zwija się nie prosto tylko takie...bufki .cholerka wie jak to nazwac .....w kwiatuszki ala angielska :cool:

[london23]

Zjadłabym

[mirkamis]

Tosia

http://www.mojewypieki.com/przepis/domek-z-piernika

Możesz sama zrobic

[reni1980]

ach wiecie co ja codziennie myślę, czy wypada już wyciągać ozdoby świąteczne?:lol2:

[mirkamis]

http://www.mojewypieki.com/przepis/pierniczki-2009---dekoracja-lukrem

A te jakie piekne

[mirkamis]

to zrób w pomniejszonej wersji,

[mirkamis]

OO widzisz Dzięki

Londonka tam pisze, że on nie jest do spożycia a do dekoracji Czyli że ścianki mogę skleić na piankę do styropianu, bo mi trochę zostało

 

:lol2::lol2::lol2::lol2:

[london23]

A a patrze i nie czytam:P zjadłabym z pianką do styropianu :o:o Edytowane 5 Listopada 2013 przez london23

[lolek7825]

ach wiecie co ja codziennie myślę, czy wypada już wyciągać ozdoby świąteczne?:lol2:

No ja juz też mam ciągoty do świątecznych klimatów,

właśnie powzdychałem do sporej ilości cudeniek na WW i ograniczyłem się tylko do 2:bash:

[yokasta]

Mirka, jak mój maluch skończył 5 miesięcy to i tort zrobiłam czas się znalazł. Póki co jak kiedy śpi to ja czytam obok niego a gotuję zazwyczaj po południu jak już mąż z pracy wróci i przywiezie zakupy chociaż dzisiaj wyjątkowo chili con carne zrobiłam w ciągu dnia . Lubię pichcić ale nie sama z dzieckiem bo to nie robota .

[london23]

Ja mam czerwone aniołki i hit fm....podkładki w złote gwiazdki:o:rolleyes:

[mirkamis]

Yokasta ,rozumiem cię.Ja tez tak miałam

Chociaz obiad zrobiony byl zawsze na 14 .30 bo mąz wracał.A ,że zaczęliśmy budować jak mała miala miesiąc to widziałam go po pracy pół godz bo potem mykał na budowę.Z perspektywy czasu zastanawiam się jak mi się udało poprasowac ,ugotowac i posprzatać z małą,kochaną marudą ,która spała pół godziny:mad:.Z zegarkiem w ręce było pół godzinki i płacz

Wolę nie mysleć jak te obiady wyglądały :D:D

[mirkamis]

Acha i tort widziałam ( chyba z malinami) ,bo sama chciałam go upiec