Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ja tam szanuję wszystkich wierzących, niewierzących, homo, lesbijki, wszystkich byle by byli uczciwi

 

 

No konkretnie napisalas o co nam wszystkich chodzi :D.Ja szanuje innych inni niech mnie szanują ale na gender bym się nie zgodziła nawet jako osobo tolerancyjna:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185146
Udostępnij na innych stronach

chyba wszystkie mamy przechodzą taka chorobę - dwa dni po 40 stopni ręka nogą ruszyć nie można (dosłownie) a objawy podobne do rota ale np bez wymiotów...jak szybko przyszło tak szybko przejdzie - mnie już ze dwa razy takie coś dopadło (dzieciate sąsiadki też chorowały) ale żadne dziecko się nie zaraziło, poza tym dzieci inaczej choroby przechodzą...jak moje miewają po 39st to latają i ganiają po całym domu i nie wyglądają na chore, a jak mnie dopada 37,5 jestem półprzytomna :)

 

Jezu, pocieszyłaś mnie :). Wymiotów nie mam, tylko mdłości, 40 stopni przez dwa dni, tak mnie siekło, że tylko leżałam i nie bardzo kontaktowałam, ale już jest lepiej (trzeci dzień), nawet zaczęłam sprzątać i myślę, co na obiad zrobić :rotfl:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185156
Udostępnij na innych stronach

.

 

Mirela, a ja mam takie jedno pytanko - Sonia jest ochrzczona?

Z tym chrzczeniem to jest cholerny problem własnie u nas.... 8 lat temu mój mąż był agnostykiem. Mnie to powiewało totalnie, powiedziałąm rób co chcesz. I niestety (teraz tego żałujemy) została ochrzczona. To były czasy ... kiedy nie mieliśmy totalnie kasy (wydaliśmy masę na zajście w ciążę) i niestety ... przekupić się dalismy :(. Mam wyrzuty cholerne z tego powodu ... u mnie w domu rodzice czesto stiosowali takie taktyki .... na szczęscie teraz jesteśmy totalnie niezależni (także finansowo). I żadne z rodziców nawet słówka nie powie nic na temat komunii. Podjęcliśmy taką decyzję i koniec. Z tego co wiem, to teściowa jest atakowana przez swoje rodzeństwo - jak może na cos takiego pozwolić. Żal mi jej... co ona winna ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185159
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ale rota u dziecka to gorączka, odwodnienie zazwyczaj biegunka albo wymioty...

 

Tak, tylko u mnie się zaczęło od nocnego łamania w kościach, mięśniach, stawach, jak jakieś nasilone bóle reumatyczne, nie umiałam się ułożyć, żeby nie bolało, potem temperatura (od razu wysoka, tabletki zbijały ją z 40 na 39 stopni), a potem dopiero żołądkowe sensacje. Bałam się w nocy, że Robert ma to samo: tzn. bolą go mięśnie i stawy, dlatego płacze. Ale rano nie było ani temperatury, ani biegunki, śniadanko zjadł z apetytem, czyli mdłości też nie. Może ząbki. A może tęskni za mną.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185167
Udostępnij na innych stronach

woman u mnie było to samo, dzieci musiały co piątek chodzić do kościoła na 16, mojej córki sie siostra czepiała az jej powiedziałam, ze ja w piątki pracuję i nie ma kto zawieść córki do kościoła, jesli po nią przyjedzie i ją odwiezie to będzie chodzić, juz nie miała potem problemu
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185173
Udostępnij na innych stronach

Szanuję twoje poglądy ale nie wyobrażam sobie jakby mojej córce było przykro jak wszystkie koleżanki kupowały sukieni wianki i te inne pierdoły a ona nie

A ja Sonię uczę, że komunia to nie wianki i prezenty. Ona dokładnie wie co to za święto, wie, ze wierzaca osoba chodzi do koscioła i postępuje zgodznie z dekalogiem. Dlatego jej nie jest przykro. Uczę ją od małego szczerości.

To tak jak moja fryzjerka powiedziała - nie miałąś slubu koscielnego ? Ja całe życie czekałam na suknię i ślub w kosciele. - No sory - dla mnie to masakra. Totalnie puste obrządki (dla tych osób oczywiście), Przecież one coś za sobą niosa, przesłanie jest wazniejsze niż tablet chyba ? I to jest coś, co mnie u naszych "katolików" wkurza. Sztuczność, brak bezinteresowności...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185179
Udostępnij na innych stronach

Ilona - ja mam postawiono jasno granice. I ich pilnuję jak oka w głwoie. Rodzice z NICZYM się nie wtracają. A szanujemy się :). JEstem teraz szczęśliwa. Ale trochę to oczywiście trwało...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185181
Udostępnij na innych stronach

Ja całe życie czekałam na suknię i ślub w kosciele. - No sory - dla mnie to masakra. Totalnie puste obrządki (dla tych osób oczywiście), Przecież one coś za sobą niosa,

 

ale można by powiedzieć, ze jeśli obchodzisz Boże Narodzenie to u ciebie to też jest pusty obrządek bo przesłania nie ma, rozumiesz Mirella o co mi chodzi?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185185
Udostępnij na innych stronach

Mirela - ale u Was chyba Sonia od małego to zrozumiała - bo większość dzieci w wieku 6 lat wolałoby tablet i wyścig o ładniejszy wianek.

Nie każde dziecko jest na tyle mądre i racjonalne . Także chyba po cichu zazdroszczę "metody"

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185186
Udostępnij na innych stronach

Mirello, podczytuję i chylę czoła. Ja wierząca i praktykująca, ale bardzo cenię ludzi, którzy mają odwagę powiedzieć - nie. I nie robią tej całej szopki dla białych sukienek (komunijnej i ślubnej) tylko po to, żeby rodzinie i znajomym się podobało. A po uroczystej mszy najeżdżają na cały kościół i mówią jaka to "sekta" okropna i co od nich chcę. Jeśli ja nie chcę być buddystka/jehowa/muzułmanka to nie idę do nich i nie proszę o zorganizowanie uroczystości bo w kolorowych sukienkach lubię chodzić. Kurczę, dorośli ludzie a taki hipokryci.

Bo "co ludzie powiedzą?". A co mnie obchodzi co powiedzą? A jeśli już robię uroczystość to nie gadam na prawo i lewo jaki to kościół zły. Jak taki zły to po co poszłaś? Kręgosłupa nie masz kobieto? (facecie również).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185193
Udostępnij na innych stronach

hmm nie wiem moje za małe na ocenę - ale wydaje mi się, że dzieci trochę marketingowo są nastawione i dla prezentow pokusiłby się o komunię.

 

My na etapie mikołaja jesteśmy - mówię do Młodego, ze Mikołaj przyjdzie z prezentem bo byłeś grzeczny i uprzejmu - ale w zamian Karol musi mu oddać smoczka ( bo ma na noc jeszcze) - na co Karol powiedział " to mikołaj nie ma po co przychodzić" :rotfl:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154799-nasz-domek/page/459/#findComment-6185198
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...