Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

witam deszczowo reni ;)

mam problem , musze dziś zamówić płytę indukcyjną białą (marny wybór niestety ) jeśli macie dziewczyny płyty prosze napiszcie na co zwrócić uwage przy zakupie, z jakich funkcji jestescie zadowolone a które funkcje to niepotrzebny bajer. poczytałam trochę o płytach i nic niewiem dalej , dowiedziałam sie tylko ze są głośne , buczą a jak mam kuchnie w salonie:(

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

frania, ustawianie czasu - ja odkryłam późno (kilka miesięcy temu, jak dziecko się urodziło), ale świetna sprawa. Zagotowuję, nastawiam czas, zajmuję się swoimi sprawami. Po czasie płyta alarmuje, że czas minął i się wyłącza - to jest fajne, bo znam też takie, które tylko alarmują, trzeba podejść i wyłączyć (mniej funkcjonalne, ja np. mogę wejść pod prysznic, bawić się z dzieckiem na górze albo położyć się spać, a obiad sam się dogotuje). Niby taka głupota, ale często zapominałam o jajku i gotowałam 10 minut - teraz nie ma takiej opcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co buczy w kuchniach ????? u mnie nic. Jak gotuję na 1 to mi tylko cyka. Poza tym cisza. No i głośniej jest na bosterze. Ale korzystam z niego może raz w tygodniu. Dla mnie to fajna rzecz.

Ważna jest moc (jak masz słabą to na dwóch przeciwstawnych polach nie możesz gotować na dużej mocy). Jak boster - to na wszystkich palnikach (nie wyobrażam sobie przekładania garnka w trakcie gotowanie kiedy mi się spieszy - a wtedy bostera używam).

Mam bez ramki i nie widze w tym problemu. Mam większą płytę - poza polami mam miejsce na płycie na odstawienie czegoś. Dla mnie rewelacja. Podoba mi się bardzo taki rozstaw bo jest więcej miejsca i dobre dojście

http://p.alejka.pl/i2/p_new/14/45/plyta-indukcyjna-mastercook-i4de84s_0_b.jpg

 

No ale skoro chcesz biała i masz mały wybór to wg kryterium wazności:

1. moc

2 boster

3. boster na wszystkich palnikach

4. dobry rozstaw

5. ramka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam deszczowo reni ;)

mam problem , musze dziś zamówić płytę indukcyjną białą (marny wybór niestety ) jeśli macie dziewczyny płyty prosze napiszcie na co zwrócić uwage przy zakupie, z jakich funkcji jestescie zadowolone a które funkcje to niepotrzebny bajer. poczytałam trochę o płytach i nic niewiem dalej , dowiedziałam sie tylko ze są głośne , buczą a jak mam kuchnie w salonie:(

pozdrawiam

 

Buczą, ale tylko pierwsze sekundy i jest to nic w porównaniu ze zmywarką, okapem, itp. Bez przesady.

Aha, moja po czasie straciła moc - podobno z wieloma tak się dzieje - tzn. mam wrażenie, że dłużej gotuje, ale może po prostu przywykłam do tej torpedy - nadal potrafi zagotować wodę szybciej niż czajnik bezprzewodowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha... odnośnie kretów... te tabletki da się kupić w sklepie ze środkami ochrony roślin ... ale... trza mieć znajomości ;)

Są niebezpieczne (śmierdza nimożliwie) daje się po 3-4 do dziury. Wytwarza się taki gaz. Ciężko to przetrzymywać - w woreczki i szczelnie zamknięte w słoiku - a i wtedy nieco czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

laski co Wy tak klepiecie wieczorami ? Roboty Wam trzeba chyba dołożyć w domu ;)

Matko... ja wczoral dokończyłam lepić 70 pierogów ruskich (w niedzielę zrobiłam 80 to razem mam 150).

 

I masz odpowiedź mirela - mój mąż nie jada pierogów, dziecko tym bardziej, a dla siebie lepić nie będę (choć uwielbiam!). Pewnie za rok to się zmieni i wieczorami będę lepiła, teraz młody o 20 spać, mąż o 20 dalej pracuje :sick: :rolleyes:, a ja mogę popisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonka - ja "na oko"

Nadzienie:

1/4 sera 3/4 ziemniaków lub 1/3 sera 2/3 ziemniaków. Ziemniaki ugotowane mielę wraz z serem białym. Do tego cebula (ja lubię dużo) na masełku zrumieniona. U duuuuużo świezego pieprzu. Nieco soli. I gotowe :).

 

Jezu, ja jakby nie lepiła to bym: prasowała, prała, zrobiła porządek w dokumentach, pomalowała leżaki, odnowiła krzesła drewniane, uczyła się angielskiego, związała moje miskanty w chochoły, sprawdziła, czy brama jest ładnie zamontowana....... matko, czy ja się kiedyś wyrobię ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalotnica, u mnie też w tym roku pierwszy raz Wigilia :yes:. Ja się cieszę, ale rodzina będzie płakać - bo ja jestem na bakier z tradycyjną kuchnią. Jak sobie nie przywiozą karpia, to w tym roku nie zjedzą (nienawidzę karpia, sto razy bardziej wolę inne ryby i nie zawaham się ich na stół wyłożyć).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...