Nasz domek

[Magda_lena85]

Ania coś podobnego usłyszałam ale bardziej w stylu "wpadka?'

 

Bastki - nie ma starych roczników - są tylko stare duchem

[reni1980]

Ja też pierwsze rodziłam jak miałam 26, drugie 29, a jak kiedyś spotkałam na spacerze z dziećmi kolegę ze szkoły podstawowej to powiedział "nie żartuj że to twoje - tak się pospieszyłaś?"

 

to co dopiero ja:eek::eek:

[Ilona Agata]

Ja też nie czuję się staro, wprost przeciwnie, często myślę, że za szybko to dziecko było (teraz oczywiście nie oddałabym go za żadne skarby, ale wiecie jak było przed: luz, blues, w weekendy wylegiwanie się do południa, imprezy, itp.). Edytowane 5 Kwietnia 2014 przez Ilona Agata

[mirkamis]

Magda mnie została kuchnia i łazienka i finito :D.Górę tylko poprzecieram

[reni1980]

Ilonka nie narzekaj i tak długo miałaś luz bluz, ja mieszkałam z męzem 4 miesiace sama zanim przyszła córka

[Magda_lena85]

ja już nie pamiętam co robiłam "przed" chyba się bardzo nudziłam

[mirkamis]

ja już nie pamiętam co robiłam "przed" chyba się bardzo nudziłam

 

:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

[Bastki]

Reni ja tak jak ty 23 przy pierwszym i 28 przy drugim. Byłam na studiach jak zaliczyłam "wpadkę" .

Magdalena ja czuję się na 26 hahhaaa... mam świetnych przyjaciół w naszym wieku i nieraz nasze dzieci nam mówią "ale z wami siara" hahahaa

[reni1980]

Pewnie za długo, stąd mój szok po porodzie .

 

mówiąc szczerze - dokładnie:lol2::lol2:

[reni1980]

Reni ja tak jak ty 23 przy pierwszym i 28 przy drugim. Byłam na studiach jak zaliczyłam "wpadkę" .

Magdalena ja czuję się na 26 hahhaaa... mam świetnych przyjaciół w naszym wieku i nieraz nasze dzieci nam mówią "ale z wami siara" hahahaa

 

u mnie tez wpadka i ale studia przerwane:eek: dzis nie załuję bo nie wiem co bym robiła po politologii:jawdrop:

[Ilona Agata]

ja już nie pamiętam co robiłam "przed" chyba się bardzo nudziłam

 

Ostatnio doszłam z mężem do tego samego wniosku.

A tak serio lubiłam moje dawne życie. To jest zupełnie inne i nie ukrywam brakuje mi LUDZI (w sensie: pogadać z kimś, kto nie jest moim mężem, poplotkować w pracy przy kawie, wyskoczyć na piwo ze znajomymi, itp.).

Edytowane 5 Kwietnia 2014 przez Ilona Agata

[Magda_lena85]

od rana oprócz śniadanie nie zrobiłam nic:eek:

okna odpadają bo akurat słońce świeci z tej strony... no niby można byłoby rolety spuścić...ale tak sobie życie utrudniać

[Bastki]

Ilonka ja płakałam bo jak ja mogłam skończyć moje studenckie życie i tak z dnia na dzień musiałam się przecież "wyciszyć" hahaha

później dzieci były małe ale teraz sobie odbijamy .

 

Reni ja nie przerwałam i w sumie się cieszę, jak byłam z drugim w ciąży to jeszcze podyplomowe robiłam.

No a teraz byś chociaż burmistrzem była hahahaaa

[Magda_lena85]

dobra idę - tylko jak wrócę nie pytajcie mnie czy coś zrobiłam :lol2:

[reni1980]

dobra idę - tylko jak wrócę nie pytajcie mnie czy coś zrobiłam :lol2:

 

gdzie idziesz? skoro i tak nic nie zrobisz to po co idziesz?

[reni1980]

ja płakałam

 

ja wyłam:(

[reni1980]

helloł Ola

 

 

spoko spoko wszystko ma swoje plusy i minusy, urodzisz szybko to potem około 30 jesteś młoda i dzieci odchowane, urodzisz późno to żyjesz na luzie i spada to na ciebie jak grom z jasnego nieba, wszystko ma plusy i minusy:lol2::lol2:

[reni1980]

a poza tym świadome macierzyństwo uważam że jest fajne.

 

pewno , ze tak , przy drugim dziecku czułam , ze to odpowiedni czas, nie abym żałowała, broń boze ale gdyby nie wpadka pewno na pierwsze dziecko bym sie zdecydowała własnie około 27 roku zycia

[reni1980]

Olu współczuję:hug::hug:

[zalotnica]

tak się zastanawiam czasem czy kiedykolwiek człowiek świadomie zdecyduje się na drugie.

Już wie co go czeka, z czym to "się je" itp.

Z roku na rok coraz cięższa decyzja /

 

Ja się zdecydowalam na drugie świadomie. Nie chcialam miec jedynaczki, nie chcialam zeby ona kiedys zostala sama lub co gorsze my (tfu tfu)

Ale juz przy staraniach sama siebie żałowalam, bo po pierwszym porodzie mówilam ze never ever ale jak mus to mus

 

Szybko mineło, teraz dzieci maja 6 l. i 2 l. a ja żałuje ze tak szybko rosną.

 

Zeby nie było - na trzecie sie nie zdecyduje Mój plan został wykonany

 

Jejku, to ja juz z tych nielicznych z 7 z przodu?? Ale 79 to prawie jak 80 ;P