Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

yoka, jasne, ja nie znam ani jednej niezadowolonej osoby, dlatego to napisałam :). Tzn. znam, ale oni nie są użytkownikami. Ba! Niejednego w życiu przeciwnika Appla widziałam (np. mój mąż), który po bliższym poznaniu firmy również nie chce innego sprzętu (zresztą wielu ludzi z jego pracy miało takie same reakcje: "Apple to gówno!", dopóki nie dostali od firmy telefonów i tabletów).

 

Co do tej jakości, że bywa tania... Nie wiem, dlaczego ktoś miałby za darmo sprzedawać super produkt. Skoro jest super, to są klienci, czyli można podnieść cenę - tak to się zazwyczaj kręci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • reni1980

    12540

  • Magda_lena85

    8634

  • Mmelisa

    5802

  • fajna kobieta

    4529

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oczywiście, ze masz. Nikt Cie przecież nie atakuje. Nie będę jednak ukrywać, że na Apple najbardziej narzekają ci, którzy go nie mają. Ale to taka mała dygresja.

 

Mój mąż ma co tydzień nowego w rękach hehe ;) do naprawy. Z resztą laptopa lenovo też drugi raz na pewno nie kupię :/ narzekam i mam.

 

Niech przykładem będą meble. Mogłabym kupić w Almi Decor (które jak wiemy często ma drogi szajs) a mam za 1/4 ceny z małej manufaktury czyli od Beaty Madajki. I bardzo sobie chwalę wszystkie meble od niej. Tak samo Hazelka robi świetne meble często taniej niż kupimy gotowca.

 

Nie kupuję drogich butów i ciuchów więc tu się nie wypowiem. Torebkę mam jedną z TKmaxx za 100 zł i póki mi się nie spieprzy innej nie kupię :) nie będę dla Was kompanem do rozmów.

 

Klocki drewniane dla Antosia mam....z sh haha.

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały przykład, mam nadzieję, ze dianka sie nie obrazi

 

 

jej poduszka, jest super, jest tania, dobrze wykonana, jakość ok, materiał gruby i ładny, ale jak Dianka otworzy sklep to i cena wzrosnie, a jak otworzy sklep w drogim lokalu to może zaoszczędzi na jakosci materiału albo znowu cena wzrosnie, a to nadal ta sama poduszka

 

sorki Diana ale to dobry przykład

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tej jakości, że bywa tania... Nie wiem, dlaczego ktoś miałby za darmo sprzedawać super produkt. Skoro jest super, to są klienci, czyli można podnieść cenę - tak to się zazwyczaj kręci.

A dlaczego nie miałby podwyższeć ceny 3 razy w stosunku do konkurencji które sprzedaje podobny jakosciowo sprzęt wychodząc z założenia że zawsze się znajda "jelenie" którzy ślepo wierzą, ze co drogie to dobre ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż ma co tydzień nowego w rękach hehe ;) do naprawy. Z resztą laptopa lenovo też drugi raz na pewno nie kupię :/ narzekam i mam.

 

Hmm.. Bo to trzeba uważać, gdzie się kupuje. Mnóstwo po sieci krąży "lewych": one są serwisowane, oddane na gwarancję za granicą, ktoś je ukradł z serwisu i sprzedaje w Polsce. Podejrzewam, że skoro nie zanoszą do sklepu na reklamację, to właśnie mają kradziony z serwisu sprzęt, oddany na gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego nie miałby podwyższeć ceny 3 razy w stosunku do konkurencji które sprzedaje podobny jakosciowo sprzęt wychodząc z założenia że zawsze się znajda "jelenie" którzy ślepo wierzą, ze co drogie to dobre ?

 

mirela, o tym też pisałam, że szajs bywa drogi (np. Zara, która niewiele różni się od H&M czy torebki z Solara w cenie skóry, a to ekoskóra). Nie można upraszczać ani w jedną, ani w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona, grubo się mylisz, nie masz chyba (?) pojęcia jak działają serwisy "firmowe". Często-gęsto trzeba porządną kasę zapłacić bo nie wszystkie usterki są naprawiane w ramach gwarancji. My to robimy taniej, po prostu. Skoro klient i tak musi zapłacić to woli mniej. My natomiast nie odwalamy fuszerki na zasadzie "wymienię coś na wszelki wypadek" albo "telefon chyba wpadł panu do kibla więc może nie działać nawet jeśli go naprawimy" a znam takie przypadki. Twoje założenia są trochę śmieszne, przepraszam.

 

A że po sieci krążą rózne to wiadomo nie od dziś. Tak jest ze wszystkim, nie tylko z telefonami.

 

Radziłabym raczej uważać na te zabawne tanie mpodróbki apple'a :o widziałyście to? Z zewnątrz to samo, w środku inna elektronika. Nawet naprawić się nie zawsze da :D.

Edytowane przez yokasta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem przeciwniczką kupowania markowych rzeczy - jak sa dobre nie kupię nic tańszego o podobych walorach - to kupuję firmowe .

 

ja tez i jeszcze zalezy jak mi na danej rzeczy zależy, przykład cichy na narty nie mam firmowych, ale ładne, na tyle co jeżdżę mojej osobie wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona, grubo się mylisz, nie masz chyba (?) pojęcia jak działają serwisy "firmowe". Często-gęsto trzeba porządną kasę zapłacić bo nie wszystkie usterki są naprawiane w ramach gwarancji. My to robimy taniej, po prostu. Skoro klient i tak musi zapłacić to woli mniej. My natomiast nie odwalamy fuszerki na zasadzie "wymienię coś na wszelki wypadek" albo "telefon chyba wpadł panu do kibla więc może nie działać nawet jeśli go naprawimy" a znam takie przypadki. Twoje założenia są trochę śmieszne, przepraszam.

 

A że po sieci krążą rózne to wiadomo nie od dziś. Tak jest ze wszystkim, nie tylko z telefonami.

 

Radziłabym raczej uważać na te zabawne tanie mpodróbki apple'a :o widziałyście to? Z zewnątrz to samo, w środku inna elektronika. Nawet naprawić się nie zawsze da :D.

 

Yokasta, mam takie poczucie, że trochę generalizujesz. Miałam po kolei każdy model iphona (czasem z drugiej, czy trzeciej ręki). Żaden mi się nie popsuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, rozumiem. Nie mam prawa krytykować czegoś z czego kto inny jest zadowolony :). No trudno ;). A poza tym chodziło mi o zacytowany fragment.

 

Jak jesteście zadowolone to super, przecież ja nie piszę że nie możecie być. Po prostu JA nie jestem, nigdy tego nie kupię i palcem nie tknę. Koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na tvn:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

 

widzę jak oglądasz - tak jak ja :lol2:

 

nie będę dla Was kompanem do rozmów.

 

Klocki drewniane dla Antosia mam....z sh haha.

Yokasta ale nie będziesz bo nie chcesz? bo jakby nie było my tu rozumiemy i szanujemy zdanie każdego. A że każdy pisze swoje racje - to nie oznacza, że się w gruncie rzeczy mamy nie dogadać.

 

Co do rzeczy hmm miejscowych, ręcznie robionych, miejsko-dizajnerskim, z eco bawełny, limitówek, bio, itp - przez pewien czas kupowałam takie rzeczy dla Dziecka. Na pewno jakość wykonania wzorowa - wręcz genialna, pomysł też - ale cena np leginsów ok 89 zł - gdzie w sieciówce mam za 19 zł.

Chcicałabym takie kupować - ale mnie na to nie stać po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...