Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

poszukaj faceta najlepiej parkieciarza co pracuje na woskach, rysę w mig ci naprawi i śladu nie będzie, jeśli drzwi drewniane oczywiście, bo jak metal to dupa

 

ale to jest takie male wglebienie z ryska...

z daleko nie widac..z bliska jednak tak... na zdjeciu slabo, na zywo mocniej... i kolor antracyt...

 

moj M byl na maxa..... (wstawic co sie chce) chociaz ja to chyba bardziej od niego.

 

drzwi drewniane... cal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A schody tez naprawi ????

 

schody drewniane da sie naprawic...

 

wiem o tym bo moje tez spierniczyli..mimo ochrony...

 

ale pocieszam sie ze nie za mocno.. i stolarz zrobil nam specjalnie takie jakby ala rysy zuzycia... oczywiscie nie czuc tego gola reka tylko widac pod katem swiatla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już powysyłałam zapytania do kilku lokalnych. Ale dzięki :)

 

Dlatego ja docelowe wstawię dopiero po wylewkach ;)

 

u nas wylewki byly na gorze... ale drzwi zniszczyli ci od scian...

a schody no coz... zabezpieczone ale nie tak jak ja chcialam...moj szanowny tak sie postaral ze gdbym to nie ja jezdzila za wykladzina to by nic nie bylo.. chociaz i tak.. jego polozenie nie nalezalo do najlepszych... pozniej dodam wam fotki jak to wygladalo... bo teraz cos znowu forum szwankuje:sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje były wstawiane 3 mc przed zamieszkaniem,

Wcześniej mieliśmy jakieś stare drzwi drewniane zbrojone :D przedpokój malowany na końcu

 

tez mialam drewniane... ale cos bylo ze juz je zamawialismy.... w sumie nas nie ma w PL to i tez lepiej jak wsio pozamykane..

 

czy wy tez mieliscie takie atrakcje z sasiadami co to sobie wchodza na wasza budowe jak do wlasnego domu?

 

moja sunsiadka taka jest... no kurka wlazla bez pukania i wolania... ja akurat bylam w ostatnim pokoju(jadalni) po aparat.. jak sie odwrocilam to ta stala za mna!

 

nawet nie zdawala sobie sprawy z tego ze ja to wlascicielka... bo auto inne pod domem stalo..a ona zawsze jak nas widziala to tak zza krzakow i zza drzewa zagladala po cichaczu co my tam robimy u siebie (mam nadzieje ze mnie pewnego upalnego dnia na tarasie rozneglizowana nie widziala:lol2:)

 

 

w jakim szoku byla ze ja to ja-ta pani tego domu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...