mirkamis 28.11.2013 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 ale zajściem, porodem czy facetem? :rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 28.11.2013 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 słyszałam już różne wersje o drugim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.11.2013 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 nadal nie wiem czym:) haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.11.2013 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 ale zajściem, porodem czy facetem? :rotfl::rotfl: facet wiernie jeden jedyny... z zajsciem tak samo szybko jak z pierwszym... pisze o porodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mary82 28.11.2013 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 ciąża, poród - mój ulubiony temat ostatnio:lol2: JA pierwsze rodziłam w grudniu i nie narzekam, na wiosnę/lato już taki fajny odchowany bobasek jest:) Reni chciałam wkleić zdjęcia, ale nie zgrałam ich z aparatu, bo jakoś weny nie mam:/ Ale spiep**** nam ten fragment elewacji drewnianej z przodu, powinno to wyglądać jak przedłurzenie okna, a gamonie zrobili przerwę z białego tynku na jakieś 20-30 cm i potem dali drewno. Beznadziejnie to wygląda:mad: Normalnie trzeba by tam stać non stop i wszystko pokazywac............ Tosia widzę, że Ty też się budujesz. Na jakim etapie jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.11.2013 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 ehh zazdroszczę - u Ciebie wszystko idealnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.11.2013 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Hej, drugi poród zazwyczaj jest duuużo łatwiejszy, ja w sumie nie słyszałam od nikogo, żeby był gorszy. Magda tarczyca piszesz przebadana? Ja zawsze miałam okres co 35 dni i w ciąży się dowiedziałam, że to problemy z tarczycą. O ciążę też się trochę staraliśmy (przez tarczycę pewnie) i przyjmowałam tabletki na podtrzymanie (straszne po nich miałam mdłości przez pierwszy trymestr). Jak je odstawiłam, to czułam się najlepiej w swoim całym życiu - promienna cera, włosy, samopoczucie, zero puchnięcia, jakichkolwiek problemów, sił tyle, że góry mogłam przenosić, nigdy się tak świetnie nie czułam jak w ciąży . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.11.2013 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Agatka ale nawet nie biorac tabletek to przez pierwszy trymestr ciazy kobieta ma nudnosci itp... pozniej cialo takie piekne, paznokcie, wlosy i skora... niestety po czasie wszystko zaczyna sie walic... ja do dzis dnia mam problemy... a corka mlodsza ma 3 latka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.11.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 ehh zazdroszczę - u Ciebie wszystko idealnie;) u mnie? bom ja taka idealna :rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.11.2013 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Ilona badam 2x w roku - zawsze w normie mimo, że raczej na dole tabelki - w str niedoczynności.Do lekarza też chodzę i nie każe nic.Przed ciążą brałam euthyrox25 1x więc luzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.11.2013 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 u mnie? bom ja taka idealna :rotfl::rotfl: już nie chciałam tak słodzić :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.11.2013 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Ilona badam 2x w roku - zawsze w normie mimo, że raczej na dole tabelki - w str niedoczynności. Do lekarza też chodzę i nie każe nic. Przed ciążą brałam euthyrox25 1x więc luzik Ja hormony tarczycy też mam zawsze w normie (dolnej), ale TSH szaleje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.11.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 hmm tsh też badam - tsh, ft3 i 4 - zapomniałam o prolaktynie ostatnio tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.11.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Madzia... mam kolezanke.. mloda dziewczyna... po liceum okazalo sie ze choruje na tarczyce... miala w swoim zyciorysie rozne historie szpitalne itp.. ale pominmy to... w jakims okresie okazalo sie ze ma obumarcie jajnikow i ze nigdy nie zajdzie w ciaze... a jezeli juz to jak bedzie to chlopczyk to go nie donosi... dramat! leczona od lekarza do lekarza itd itp.. w koncu trafila w Koszalinie na lekarza... ktory operujac ja uratowal jej zycie na stole... na wizyty kontrolne zaczela jezdzic do niego i on jej powiedzial ze nie ma rzeczy nie mozliwych..ze nie teraz ale za jakis czas na pewno bedzie matka. Wtedy byla panienka.. poznala chlopa.. brala leki... jezdzila na wizyty... zaszla w ciaze. ze wzgl na tarczyce i inne problemy miala problemy przy porodzie.. pamietam ze miala anemie i cos jeszcze.. ¨corcia skonczyla niedawno roczek..a przed 2 dniami urodzila synka porod szybki i bez problemow teraz ma anemie rowniez ale nie jest tak zle jak po pierwszym porodzie. Ja mialam rowniez problemy babskie po porodzie leczylam sie przez rok tutaj w NO... Kasy mase wydalam bo za sama wizyte to 800zeta bulilam.. w wakacje jak bylismy w pl, pojechalam do tego lekarza... po miesiacu na kontrole i wsio oki ze mna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.11.2013 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 już nie chciałam tak słodzić :lol2: sama sobie poslodze a cooo :lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 28.11.2013 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 masakra Mmelisa - i że taka kobitka się nie załamała! Szacun wielki:) ja się badam 2x do roku ( z krwi dokładnie haha) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.11.2013 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Magda, podobno lepiej jak wyniki są w górnej granicy (wg internetowych ekspertów), ale lekarze zawsze mi mówili, że norma to norma (choć może tylko uspokajali w ciąży). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 28.11.2013 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 mój m wrócił i rozladowal kompa:mad:,do tego lekarz mu powiedział że ma się nie stresować jak odbierze opi rezonansu:wtf:.Juz mu powiedziałam ,że on mnie wykończy bo ja się wszystkim zawsze przejmuję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 28.11.2013 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 masakra Mmelisa - i że taka kobitka się nie załamała! Szacun wielki:) ja się badam 2x do roku ( z krwi dokładnie haha) wlasnie ... ale to co mi ona opowiadala to normalnie dreszcze na ciele... lzy w oczach i zlosc do lekarzy z mojego miasta! dzieki tym lekarzom mloda dziewczyna lat 21 walczy o zycie! urodzila dziecko.. wrocila do domu i dostala krwotoku... tzn skrzepy itp ...ale tak z niej szlo ze pojechali do szpitala...podawali leki, kroplowki i cos jeszcze... nie potrafili pomoc wiec usuneli jej wszystko na dole.. po tym z dnia na dzien dziewczyna odplywala im, zapadla w spiaczke.. lezy w szpitalu-rowniez w Koszalinie.. i walczy o zycie.. probowali ja w czwartek tydzien temu wybudzic.. nie udalo sie... wczoraj.. to samo... daja jej 20% szans na przezycie... dzieckiem zajmuje sie jej matka... w ubiegla sobote miala brac slub ehhh dlatego ta dziewczyna o ktorej pisalam wczesniej rowniez nie chciala rodzic w tym szpitalu... jechala z mezem prawie 70km na porod.. w nocy podczas gololedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 28.11.2013 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Aż mam ciarki.Masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.