reni1980 06.12.2013 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 nie cierpię takich cwaniaków głupkowatych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 ja nie lubię durnie gadających - ja nie ma nic do powiedzenia to niech nie mówi lepiej. No i ja pyskata jestem..więc zaraz głupkowate teksty - hmmm komentuję jednym zdaniem. Jeszcze mnie wkurzają faceci którzy no samochód traktują jak co najmniej swojego... tyle halo o kawałek blachy:/ A właśnie - wczoraj cofałam, nigdy w nic nie uderzyłam, nie zadrapałam - jechałam autem meża i wielkiego znaku nie zauważyłam :lol2::lol2: rys nie widać - dobiło od błotnika, auto brudne...nie zauważy chyba jak wróci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 06.12.2013 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Magda to nie ja pisalam.. tylko mirkamis... a ja zmykam kurka... obiad nie gotowy ja nie przebrana a moj maz w domku zmykam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 ale Ty mnie tym, że zupa pod kolor stroju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 06.12.2013 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 ja nie lubię durnie gadających - ja nie ma nic do powiedzenia to niech nie mówi lepiej. No i ja pyskata jestem..więc zaraz głupkowate teksty - hmmm komentuję jednym zdaniem. Jeszcze mnie wkurzają faceci którzy no samochód traktują jak co najmniej swojego... tyle halo o kawałek blachy:/ A właśnie - wczoraj cofałam, nigdy w nic nie uderzyłam, nie zadrapałam - jechałam autem meża i wielkiego znaku nie zauważyłam :lol2::lol2: rys nie widać - dobiło od błotnika, auto brudne...nie zauważy chyba jak wróci moj o takie rzeczy sie nie czepia... nawet jak nowe alumki zarysowalamna rondzie poza tym to moj maz jest typem ktory rowniez nie lubi tekstow facetow, ktorzy durnowato komentuja... czy tez glupkowato... w rozmowie jest na poziomie a jak juz ktos powaznie zle gada to tak odpowie ze tamtych zatyka ale tez nie jest cwaniaczkiem ktory to wszystko wie trzyma fason w dyskusji oki ide robic kawunie i sie chyba przebiore... niech patrzy jak gotuje zupeczke i ziemniaczki obieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 06.12.2013 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 ale Ty mnie tym, że zupa pod kolor stroju aaaaaaaa nooo dobra jestem co nie :lol2: sama siebie czasami zaskakuje :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 06.12.2013 11:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 tak złota zasada, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się lepiej nie oddzywaj;) Magda byłaś by:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 :lol2::lol2: a jakie jest jego wrażenie - jak siedzisz do 12 w dresie a o 12.05 zjawiasz się w stroju? nie śmieje się na początku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Magda byłaś by:rotfl: blondynką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 06.12.2013 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 (edytowane) Ilona, czy Ty naprawdę porównujesz panie z tv to kobiet chodzących po ulicy ? No sama nie wiem. Zarobki i owszem jeśli mówimy o Mielcarz, Mołek itd. ale chyba nie tędy droga. Nie odbieram niczego personalnie, bo niby czemu miałabym? Mam 26 lat, nie wstydzę sie swojego wieku. Moim zdaniem to właśnie nasze przeżycia nas w dużej mierze kształtują. Mniej czy bardziej dojrzałymi, świadomymi. Nie uważam 30 roku życia za magiczną datę, po prostu. Niby jak przyłożyć miarę do znanej, dobrze zarabiającej aktorki i studentki pierwszego roku, 19-letniej . Tego się nie da porównać. A świadomość siebie, tego jak się ubieramy, jakich dokonujemy wyborów zmienia się z wiekiem, to oczywiste. Zmieniają się też czasy, o czym chyba zapominamy. Trudno żeby Ewa Szańska z Killera ubierała się tak jak Boska z Rodzinki.pl . Powtórzę co mówiłam kiedyś. Znam 25-latki (facetów też! i facetów, nie chłopców) z klasą, dystansem, charakterem i 40-latki zachowujące się i ubierające jak dzieci. Dlatego nigdy nie stawiam wieku jako granicy dla czegokolwiek. I czym się różni 28 od 30 latki jeśli chodzi o świadomość ciała? Powiedziałabym, że często poród sprawia że stajemy się świadome wyglądu. Edytowane 6 Grudnia 2013 przez yokasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 mimo, że akurat starszych, którzy zachowują się jak gówniarze znam dość dużo - to jednak przysłowiowy 25 latek/latka może mieć dystans, klasę - ale zawsze jest sfera w której widać wiek, brak doświadczenia, brak zrozumienia, robienie z igły widły itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 06.12.2013 11:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 blondynką? nie by...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 ahh Ty Byku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 06.12.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 dzięki kochane za geterki . Mojemu pojedziemy coś do decathlonu kupić bo nie ma w czym biegać niestety urlopuję się sama ale ok 14 mój powinien wrócić. Nie sprzątam bo chyba lekką żołądkową dostałam (nie tą z procentami). Teraz leżę i odpoczywam. Powiem Wam, ze wczoraj z moim rozmawiałąm na temat zdrad - powodów itd. Konstruktywna bardzo rozmowa (dużo pisania, w poniedziałek Wam napiszę). Ale jak mu powiedziałam o drapaniu za uszkiem, chwaleniu za byle bzdurę itd to się wzburzył. Powiedział że jesteśmy nienormalne, że jak zwierzęta traktujemy mężczyzn, przedmiotowo, niepoważnie... dużo by tu jeszcze pisać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 oo Mirela to czekam na więcej - bo wyszło wczoraj, że ja nie głaszczę, nie chwalę codziennie itp.Może jest dla mnie nadzieja:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 06.12.2013 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 mirela a powiedział wobec tego dlaczego zdradzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 06.12.2013 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 oo Mirela to czekam na więcej - bo wyszło wczoraj, że ja nie głaszczę, nie chwalę codziennie itp. Może jest dla mnie nadzieja:) jest też tak, ze taka dobra w oczach faceta jest za dobra a taka suka więcej na tym zyskuje czasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 06.12.2013 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 wydaje mi się, że za dobra szybko się "przeje" facet ma na wyciągnięcie ręki - nawet wyciągać nie musi.A o taką bardziej niedostepną jest ciągła walka, zdobywanie, staranie się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 06.12.2013 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 nie , wkurzył się, bo myślał, że to głaskanie to taka oznaka miłości a nie "sztuczne podchody do nie wiadomo czego". Powiedział, ze teraz nie wie, czy głaskam go bo to sama lubię czy chcę "pieskowi" zrobić dobrze. Powiedział, że KAZDY ma/miał/będzie miał okazję do zdrady. I wszystko zależy od tego na ile zależy mu na obecnym życiu. Bo jak bardzo to nawet jak pojawi się chemia to włączy się czerwona lampka i przystopuje. Ale pod waunkiem, że obecne życie jest conajmniej zadowalające.J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 06.12.2013 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 ogólnie - on przynajmniej uwielbia to głaskanie ale ma to być naturalne, wychodzące ode mnie, z serca a nie z obowiązku "głaskania" faceta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.