mirkamis 06.12.2013 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Ha nawet nie zauważyłam a awansowałam na elitę :lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Oj ,obyś następnego chorego w domu nie miała-odpukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 06.12.2013 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Teraz zaczęłam się bać, żeby nie wybrał w taką pogodę jakieś polnej drogi na ominięcie korków...Boję się też zadzwonić, żeby nie rozpraszać kierowcy. Chwal się Mirka, co tam od mikołaja dostałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Dzieki za stronkę z przepisami ,poogladalam i ciekawe rzeczy więc skorzystam.Dzisiaj piekłam sernik i mi nie wyszedł :bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Ja nic bo niegrzeczna jestem :lol2: my nie robimy sobie takich prezentów:) teraz zbieramy na nowa sypialnię a moje marzenie ( sypialnia) 8000 kosztyje) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 za to dziecie zadowolone i uwaga największą radość wywołał trzy pak jajek niespodzianek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 06.12.2013 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Dzieki za stronkę z przepisami ,poogladalam i ciekawe rzeczy więc skorzystam.Dzisiaj piekłam sernik i mi nie wyszedł :bash: Moja mama ma super przepis na sernik - zawsze wychodzi. Tzw. płaczący lub pływający (słyszałam różne nazwy). Naprawdę pycha. Mogę podrzucić ten przepis przed świętami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Podrzuć ,ten dostałam od siostry i jadłam u niej -jej wyszedł .Ale ja juz wiem jaki błąd zrobiłam -chyba za mała forma a za duzo masy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 06.12.2013 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Mirka, my też sobie nie robimy . Młody dostał body od babci. Od nas nic . Jeszcze nie kojarzy, to możemy się zapominać. Za to sanki zamówione . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 06.12.2013 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Podrzuć ,ten dostałam od siostry i jadłam u niej -jej wyszedł .Ale ja juz wiem jaki błąd zrobiłam -chyba za mała forma a za duzo masy Mojej mamie nigdy sernik nie wychodził, dopóki nie dostała przepisu na pływający. I spód jest fajny - kruchy i masa - śmietankowo-serowa. Do tego ładnie wygląda, jakby płakał (kropelki oliwy z oliwek wychodzą na wierzch). Jutro u niej będę (imieniny ), to spiszę sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 U nas babcia była już wczoraj:) druga przyjdzie jutro:).Od nas dostała z ikei zestaw do pieczenia ciasteczek i fartuszek i parę drobiazgów.Ciasteczka już piekła:) MAGDA słyszałam ,że od czwartku 6 stopni:) więc czekaj z tymi oknami:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Do nas wszystkie ciocie i wujki przychodzą z prezentami:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koza79 06.12.2013 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Ilonka dzięki za namiar na stronkę. Lecę szukać oświecenia. Byłam też u Ciebie na blogu i jako fanka sushi muszę sprobować twojego przepisu. Szczerze mówiąc dopóki nie spróbowałam to na dźwięk słowa sushi miałam skojarzenia z jakąś paskudną rybą na surowo. Ale jak spróbowałam to się normalnie uzależniłam. I do tego jeszcze wino śliwkowe podawane z kruszonym lodem- normalnie pycha:yes:Pamiętam swoją pierwszą wizytę w sushi barze. Widok mojej miny jak dostałam kartę......bezcenny;) normalnie jakby po japońsku napisali to tyle samo bym z tego wiedziała:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Ja sushi raz jadłam i te glonu mi nie podeszły,a ryby uwielbiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 06.12.2013 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Jeżeli chodzi o sushi, to ja też za pierwszym razem miałam odruch z lekka wymiotny. Ale potem minęło i straaasznie mi zasmakowało. Mikołaj przyszedł :wave:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 :wave::wave::wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 i od dołu się nie upiekł porażka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Załamałam się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 Wszystko przez to ,że cały dzień w biegu:(,miałam robić wczoraj na spokojnie to goście przyjechali. Za to robię likier z kukułek, ten kokosowy pomimo początkowej opinie ,że kiepski po tygodniu był super-już sąsiadki robią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 06.12.2013 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2013 (edytowane) temp.miałam taka ja w przepisie i nawet jak otwarłam i go pomacałam to stwierdziłam ,że dłużej trzymam:( no nic spieprzony i tyle nie będę płakać. Mogłam zamiast 15 min trzymać pół godz. dłużej Edytowane 6 Grudnia 2013 przez mirkamis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.