Ilona Agata 16.12.2013 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ilona bo ten płyn jest tłusty - wiem o czym piszesz,, będziesz musiała z alkoholem jakimś go usunąc. Dokładnie, coś tłustego mam na oknach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 a ja mężowi zakomunikowałam, ze mam dla wszystkich prezenty i przykro mi bedzie jak ja nie dostanę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 16.12.2013 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 a ja mężowi zakomunikowałam, ze mam dla wszystkich prezenty i przykro mi bedzie jak ja nie dostanę ooooooooo tak... tez tak zrobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 mój się tłumaczy czasem głupio "ze nie mial czasu" i mi da kasę i mam sama coś kupić...a ja mu tyle razy podawałam wish list... zero wysiłku iść i zapłacić... jak w tym roku zrobi jakiś numer to mu powiem swoje:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Maszynki elektryczne nie golą tak dokładnie podobno. Kiedyś mojemu kupiłam wypasioną, można bylo się golić na mokro. Ale nic to nie dało - skóra nadal nie była gładka.Zresztą z maszynkami jednorazowymi tez tak jest... te tańsze (np z biedry) nie zostawiają tak gładkiej skóry jak np giliette woman.U nas okna myte 3 razy w roku - wali mnie brud na nich. A szczeglnie zimą kiedy pełno sadzy lata w powietrzu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 MAgda a moj pojechał do Sfery w sobotę. Nie było go pół dnia ale nie wiem co kupił... powiedział, tylko, że jak mi się nie spodoba to sobie wymienię albo zwrócę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 (edytowane) mój by na to nie wpadł - tzn przyjedzie w pt wieczorem dopiero - ale większej nadzieji nie mam.On nie odróżnia, że np chciałabym armaniego zamiast c-thru.On tylko wiedziałby gdzie buty kupuję - albo że płaszcz z Z. Adiqq no ale czemu tak faceci robią? ja tego nie rozumiemkobieta się stara -pamięta o każdym, przygotowuje dom, pada na pysk co wieczór a on "nie miał czasu" albo zapomniał... nosz przeciez liczy się czasem pamięc/gest... a nie "zapomniałem" Edytowane 16 Grudnia 2013 przez Magda_lena85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Chyba nie doceniają. Może wychodzą z założenia, ze im się należy ? Mamusia o nich tak dbała i nie oczekiwała nic w zamian a Ty ? Wredota jedna chce prezent jakiś .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 16.12.2013 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Maszynki elektryczne nie golą tak dokładnie podobno. Kiedyś mojemu kupiłam wypasioną, można bylo się golić na mokro. Ale nic to nie dało - skóra nadal nie była gładka. Zresztą z maszynkami jednorazowymi tez tak jest... te tańsze (np z biedry) nie zostawiają tak gładkiej skóry jak np giliette woman. U nas okna myte 3 razy w roku - wali mnie brud na nich. A szczeglnie zimą kiedy pełno sadzy lata w powietrzu. Nie golą . Mój używa i ma lekką "szczecinę" zawsze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Mirela to albo jeszcze coś w stylu " przecież najwazniejsze, że jestem " albo " święta są dla dzieci" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ni i uważają, że kasą wszystko załatwią . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 16.12.2013 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 To mój mąż jakiś inny goli się maszynką elektryczną bo te ręczne go podrażniały, ale on ma bardzo wrażliwą skóręA o prezentach to on zawsze pamiętam i kupuje z miesiąc wczesniej, ale też często pyta co bym chciałaU nas to ja jestem tą co zapomina np o rocznicy ślubu, raz oczywiście zapomiałam i dzwoni teściowa składa życzenia a ja myślę o co chodzi i jej mówię że imieniny mam za miesiąc ha ha ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 16.12.2013 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Magda dokładnie.Mnie sie wydaje ,że to nawet juz o święta nie chodzi ale mało facetów ,którzy o swoją żonę dbają i zaskakują ją.Po slubie w wiekszości małżeństw jest tak zdobyłem zaliczyłem a teraz to juz mam spokój:).One się starają dla nich a nic w zamian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 16.12.2013 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 ja robie papa zmykam za prezentami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ni i uważają, że kasą wszystko załatwią . i tekst - ale do CH jedziesz sama:bash: Mirka no może - przed ślubem to mój mi co chwile coś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 NA szczęście mój egzemplarz jest inny. Uwielbia jak dom jest ustrojony, zachęca mnie do tego, chwali , dużo chwali. Ogólnie kocha święta i aż nadto się "spuszcza nad nimi". Np jak byliśmy spakowany przy przeprowadzce to na starym mieszkaniu musiałą być choinka (a mi nie święta były wtedy w głowie). Zwraca uwagę na takie drobnostki (jak np udekorowałam na helowen dynią i kwiatami to nachwalić się nie mógł). Ogólnie szanuje i docenia to co ma. A mnie tym samym dopinguje i chce mi się stroić, lepić te pierogi i uszka, dekorowac pierniczki itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 16.12.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 To mój mąż jakiś inny goli się maszynką elektryczną bo te ręczne go podrażniały, ale on ma bardzo wrażliwą skórę A o prezentach to on zawsze pamiętam i kupuje z miesiąc wczesniej, ale też często pyta co bym chciała U nas to ja jestem tą co zapomina np o rocznicy ślubu, raz oczywiście zapomiałam i dzwoni teściowa składa życzenia a ja myślę o co chodzi i jej mówię że imieniny mam za miesiąc ha ha ha Mój też elektryczną bo ręczna go podrażnia. Co do prezentów to ja nie pracuje to nie kupuję i jemu tez powiedziałam ,że ma nie kupować .Ogólnie tak jak pisałam chcemy sypialnie więc wolę tam dołożyć. O rocznicy też zapominam i jakby nie data na obrączce to do teraz nie wiem w jakim dniu slub brałam:D:D:D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 o kurka ja to obrączki nie nosze prawie w ogóle - no może raz w roku albo dwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 my też - nawet nie wiem gdzie są . Nie przywiżaujemy wagi do takich symboli. Mnie drazniła a i złota nie lubię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 16.12.2013 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ja jak się przeprowadziłam to pierwszy raz ściągłam z powodu pracy wkoło domu bo my duzo sami robimy i mi jej żal bylo.Teraz raz noszę raz nie:). No ja tez przed ślubem prezentów full dostałam ,później zmieniło się to i często słyszałam hasło przecież ty co chcesz to idziesz i kupujesz- i to była racja.Teraz powoli wraca do prezentów ale to zawsze ja mówie co bym chciała i podaje kilka rzeczy a on wybiera i kupuje:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.