Magda_lena85 16.12.2013 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 ja po babciach znam historię każdej rzeczy - o ile jest prawdziwa;) i na pewno dam dalej córce... taka tradycja. dokładnie za 10 lat może i człowiek chciec nosić i pierścionek i obrączkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ja pisałam, ze nie czuję sentymentu do rzeczy. Do sytuacji - tak. Nigdy nie oceniam rzeczy po cenie czy firmie - jest dla mnie nie ważne czy to kors, chorsy, brylanty, czy buty Louboutina. Dla mnie wązne jest, ze coś się podoba. Więc albo podoba mi się jakaś rzecz i w niej chodzę (tzn korzystam) albo nie. A co do prezentów (bo od tego się zaczeło) - to nie ważna jest dla mnie także marka czy kasa - ważna pamięć. I dlatego cenię prezenty od P. Nie chciałabym żeby mi sypnał kasą w kopercie. Ale ... dużo by o tym mówić. Ogólnie mam tak, ze nie lubię się czuc kupowana. Buntowniczka się we mnie wtedy budzi. Nie lubiałam kasiatych facetów, wkurzały mnie takie małolaty chwalące się kasa rodziców (a niestety rzadko który w młodym wieku doszedł do czegoś własną pracą). Ale to takąze inna historia... związana z rodzinnym domem . Tak, oddała bym na aukcję pierścionek z brylantem gdybym w nim nie chodziła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 16.12.2013 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 ale przyznajcie pierścionek zaręczynowy to co innego Nie wiem, bo nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Mirela ale w temacie prezentów to chyba większość mysli podobnie - że liczy się pamięć a nie ważne co w środku - a już najgorsze co może być to dostanie kasy z hasłem "kup sobie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 ja bym swojego nie oddała bo ma małą wartość ale lubię kiedy znane osoby dają coś swojego na aukcję wtedy to ma dużą wartość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Właśnie, zaręczyny... u mnie nie było zaręczyn. Nie jestem przywiązana do tradycji. Ślub (cywilny) tylko dlatego, że uległam mojemu P. (a on wtedy jeszcze swojej rodzinie). Nie lubię tych imprez, zabaw, biesiad . Dla mnie tradycja to- zyczenie dobrego dnia So co rano, przytulanie się w nocy do męża, śniadanko zrobione przez P., czytanie ksiązki z So w łóżku - to sa dla mnie wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 a ja dzis na kartce spisałam numery katalogowe zawieszek pandory, innego wyjścia nie ma:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 16.12.2013 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 (edytowane) Co innego oddać zabawki Sonii (w tej chwili mogę oddać wszystkie zabawki mojego syna jeśli znalazłabym kogoś, kto o tym marzy), co innego zwykłą biżuterię (niedawno oddałam), a co innego pierścionek zaręczynowy . Poza tym - tym razem też nie będzie personalnie, to dotyczy raczej osób z mojego otoczenia - mam wrażenie, że jak ktoś czegoś nie ma, to odbiera stwierdzenia innych ("mój zaręczynowy musiał być z brylantem" - dla mnie to stwierdzenie) jako przechwałki. Ja nigdy się nie chwalę, co ile kosztowało - słynna akcja z wózkiem w moim wątku: dziewczyny pytały, pokazałam zdjęcie, ktoś zadał sobie tyle trudu, żeby odnaleźć firmę (nazwa była naszyta na wózku), wygooglować cenę, skrzyczeć mnie za to. No ale znalazła się jedna osoba, która wiele miesięcy później wypomniała mi na blogu: "Założyłaś bloga, żeby chwalić się drogim wózkiem", choć staram się jak mogę robić zdjęcia tak, żeby nie było tej nazwy na widoku . Chodzi o to, że niektórych ludzi pewne rzeczy strasznie rażą, choć twierdzą wszem i wobec, że nie są materialistami. Tymczasem znają ceny, marki, patrzą innym do szafy (czy kogoś, kogo nie obchodzą rzeczy materialne, tak robi?). Dodam, że wózek na dzień dzisiejszy jest ze średniej półki cenowej, to nie Stokke ani inne luksusy . Nikt tu nie pisał o drogich prezentach, tylko o samym fakcie: "Nie dostaję prezentów. Nie jestem doceniona. Mąż zdaje się o mnie nie pamiętać." Edytowane 16 Grudnia 2013 przez Ilona Agata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 no i się okazało ze ania i mirella pierscionka nie mają :lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ilonka wiem , ze nie personalnie ale ja powiem, że mój właśnie musiał być z brylantem, tak a czemu nie, chciałam z brylantem bo to jedyna okazja kiedy można sobie na to pozwolić, potem wazniejsza jest pralka, odkurzacz czy wakacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Ilona - nie tak. Wyobrażasz sobie np. dziecko Twoje ma kolekcję hmm... wsio rawno: pet shopów, lalek monste high nie wiem co jeszcze. Jest to na fali. Uwielbia się nimi bawic. Okazuje się, ze ktoś jest w potrzebie - oddasz wtedy jego zabawki ? Ja nie mówię o ZBĘDNYCH zabawkach ale o tych "na czasie" ? Staram się So tego uczyć i swego czasu podzieliła swoje pet shopy na pół i oddała (z bólem serca). Doceniliśmy to bardzo z mezam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Reni i dasz mężowi te nr? ( i może dlatego mamy inne zdania w tym temacie - ja do dziś pamietam jak mój klęczał przede mną) o sentymentach to są takie dyskusje jak o gustach:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Reni i dasz mężowi te nr? no po to pisałam:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 no i się okazało ze ania i mirella pierscionka nie mają :lol2::lol2: i innym zazdroszczą :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Mirela a nie obawiasz się, ze So kiedyś Ci zarzuci że ktoś byl ważniejszy niz Ona? w okresie dojrzewania różńe rzeczy dziewczynom w głowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 Zgodziła się, to nie było wymuszone. Absolutnie. Od zawsze uczulaliśmy ją na biedę innych. To była jej decyzja. Poprosiłam tylko aby podzieliła się z kims potrzebującym zabawkami, bo dziewczynka straciła swoje w pożarze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 16.12.2013 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 i innym zazdroszczą :D:D myślałam aby to dopisać:lol2::lol2: zazdroszczą i jeszcze każą oddać:lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 16.12.2013 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 ja tak jak dla niektórych gotowanie ... właśnie robię listę zakupów i menu na tydzień Mirela rozumiem - ale ja mam więcej niż S a wiem co w okresie buntu albo jak dojdą "koleżanki" może się dziać. Mądrze wychowujesz dziecko - tylko jak to w każdym przypadku granica jest cienka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 16.12.2013 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2013 myślałam aby to dopisać:lol2::lol2: zazdroszczą i jeszcze każą oddać:lol2::lol2: no tak - ma być sprawiedliwie - jak ja nie mam to i inni nie powinni mieć. A nie, ze się jeszcze tym chwalą :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.