reni1980 17.12.2013 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 mirella to moze lepiej cieszyc sie z tego co się ma:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 17.12.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 a tak w ogóle w jakim wieku macie dzieci? u mnie prawie 3 (styczeń) i prawie 7 (koniec grudnia) - 2 synów u mnie 4listopada skonczyla jedna 3latka.. a jutro druga 6lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 17.12.2013 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Tosia Ona ma słabe włoski, więc obcięłam ją na pieczareczkę bo takie mysie ogonki miała, i powiem ci że po tym obcinaniu faktycznie jej zgęstniały i teraz bedę jej hodowała ja zawsze miałam długaśne włosy i kiepsko wspominam czesanie przez mamę która straszliwie mnie ciągała, a np na komunię miałam takie włosy że na nie siadałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 17.12.2013 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Co Tosia, co Tosia Ja muszę dom skończyć- kto będzie za mnie zasuwał?! Ni mom casu , allle w przyszłym roku jest szansa na jakieś działania dasz radę - Albika już przyuczam do pieca, wie gdzie się co robi i np umie popielnik wypróżnić...ale do wiaderka nie trafia;) Adiqq może chłopcy z tego roku 2011 tak mają? nie będę mojego cytowała - nie przeklina..ale ciągle pyta, gada, śpiewa, skacze.... no nie wyprę się dziecka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 17.12.2013 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 ale wiecie, ze z adopcją to nie tka hop..i na małe nie ma raczej szans Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 17.12.2013 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 dasz radę - Albika już przyuczam do pieca, wie gdzie się co robi i np umie popielnik wypróżnić...ale do wiaderka nie trafia;) Adiqq może chłopcy z tego roku 2011 tak mają? nie będę mojego cytowała - nie przeklina..ale ciągle pyta, gada, śpiewa, skacze.... no nie wyprę się dziecka ! Ja jak kupiłam ekspres, to ucze kawę robić mamusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 17.12.2013 10:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 wiecie co nie mam nic do adopcji, zupełnie nic ale kiedy nie ma sie swoich dzieci, nigdy nie uwierzę w to, że jeśli rodzic ma jedno dziecko biologicznie swoje a drugie z adopcji to kocha je tak samo tak samo jak kobieta z dzieckiem spotyka nowego faceta i mają drugie wspólne dziecko, nie wierze , ze facet tak samo kocha pierwsze i te swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 17.12.2013 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Ja myślę, że wszystko zależy od człowieka. Inaczej chyba się myśli kiedy ma sie dwójkę, żadnych problemów z zajściem, utrzymaniem ciąży.... a ineczaj jak się pragnie drugiego a nie można Ale nie wiem, mam jedno. Drugie gdzies w planach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 17.12.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 P. się nie chce zgodzić na adopcję Więc nawet o tym nie wspominam... Mamy patową sytuację.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 17.12.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 dziiiizes jakie tematy tutaj dzisiaj:o az ciezko sie przez was przebic czyli rozmawiamy o dzieciach??? jestescie tego pewniiiiiiii????????? loomatulu..... nie dajcie mi zrobic sobie kolejnego bo zwaryyyjiuuuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 17.12.2013 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Mmelisa - podrzucisz do mnie Chetnie przygarnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 17.12.2013 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 P. się nie chce zgodzić na adopcję Więc nawet o tym nie wspominam... Mamy patową sytuację.... nie dziwię sie, ma swoją ukochaną córunię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 17.12.2013 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 dasz radę - Albika już przyuczam do pieca, wie gdzie się co robi i np umie popielnik wypróżnić...ale do wiaderka nie trafia;) Adiqq może chłopcy z tego roku 2011 tak mają? nie będę mojego cytowała - nie przeklina..ale ciągle pyta, gada, śpiewa, skacze.... no nie wyprę się dziecka ! Dziewczynki z 2011 chyba też tak mają, jak ktoś zobaczy moją Aluśkę od razu mówi ale ona ma chochliczy śpiew a jak przez 2 sekundy jej nie słychać to znaczy że coś broi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 17.12.2013 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Mmelisa - podrzucisz do mnie Chetnie przygarnę dzieki... chetnie... aleee u mnie moze byc wiecej niz 1sztuka w brzuchu ale by bylo loooomatko ja sie wstrzymuje lepiej nie kusic losu... moja pierwsza niania.. 8lat staran o dziecko... tylko invitro nie probowali... jak pochlonela sie praca... przestala tak myslec o tej ciazy..tak teraz jest w 36tyg wyszlo na to, ze to w glowie u niej siedzialo... tu byl problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 17.12.2013 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 bo ja wiem, podejrzewam, że kluczowe znaczenia ma tutaj najbliższe otoczeniet a czemu otoczenie? mój jest od 6-16 z nianią - bardzo spokojna i ułożona rodzina, zleksowana z silnymi więziami, mają czas na wszystko od wspólnego śniadania po kawę, pieczenie ciastek do kawy.... faktycznie wraca od nich spokojny Albik - ale od 16.01 ... odżywa...budzi się.... Małe miałam na myśi nie noworodka czy niemowala ( na takie to szanse zerowe prawie) ale takie w wieku przedszkolnym. Adopcja zagraniczna jest cżęsta polskich dzieci w starszym wieku - do Holandii, Belgii.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 17.12.2013 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Ja mysle o drugim ,może w przyszłym roku te myśli w cos rzeczywistego się zamienią. Moja uparta,gaduła i wszędzie jej pelno.Jak miała 2-3 latka to wyglądała jak Einstein po włożeniu palców do kontaktu,pełno loczków a ,że włossów dużo to wygladała zabawnie.Teraz wlosy się wyprostowały chyba właśnie z powodu ilości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 17.12.2013 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Bliźniaki - marzenie moje adiqq - niestety u P. nie przejdzie. Nie ma szans. Za wiele o FAS-ie wiemy . Poza tym jak reni powiedziała - on ma swoje oczko w głowie (i to bynajmniej nie jestem nim ja:( ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 17.12.2013 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Ale na mulatke by się zgodził. Jednak w PL cięzko o taką ... a zagraniczna... nawet się nie zastanawiam, pewnie nie do przejścia jak sie nie jest Angeliną jolie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 17.12.2013 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Jezu bliźniaki!! Ale bym chciała! Idealna sytuacja- raz a dobrze :D ja tak samo Tosia...teraz bym podawała melisę dożylnie i w pampersy się więcej nie bawiła;) Adiqq na pewno tak jest - jesteśmy na siebie skazani tym bardziej w naszej sytuacji ( a mąż spokojny) - u nas żłobek dopiero od 3 r.ż - musi mieć skończony dany m-c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 17.12.2013 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2013 Ale na mulatke by się zgodził. Jednak w PL cięzko o taką ... a zagraniczna... nawet się nie zastanawiam, pewnie nie do przejścia jak sie nie jest Angeliną jolie . Mirela to nie jest tak - adopcje zagraniczną prowadzi każda prokuratura rejonowa... tzn nasze dzieci do innego kraju - w odwrotnej sytuacji na pewno urząd gdzie dziecko mieszka. I tych spraw nie jest tak mało "że tylko Angelina" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.