Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

)(*&^%$#$%^&* więcej się nie dało?

 

1. Ja planuję (a raczej my) jeszcze dwójkę dzieci. Antek mnie nie zniechęcił :).

2. Karpia nie lubię, jedzenie karpia na wigilię to komunistyczna tradycja a komunie mówimy NIE! Inne potrawy wigilijne uwielbiam i czekam na nie cały rok: barszcz z uszkami (barszcz wigilijny moja mama gotuje inaczej niż codzienny więc jest szczególny), pierogi z grzybami, KUTIA (mniam!) itd.

3. Za Ilonką powtórzę, że chyba zacznę serwować mojemu dziecku jakieś normalniejsze jedzenie, może to pomoże. Ogólnie zjada mi ładnie desery i kaszki, obiadu nie lubi - je kilka łyżeczek nawet jeśli jest głodny, więcej nie chce chociaż dzisiaj zjadł trochę łososia. Najchętniej zjadałby to co jest na moim talerzu, spróbujemy. Muszę sobie tylko zapisać kiedy co mam mu robić i jak bo jakaś niezorganizowana jestem i zapominam, potem na szybko robię słoiczek :/.

4. Do lekarza w ciąży chodziłam na NFZ. Tylko 3D prywatnie, ale chciałam mieć pamiątkę i sprawdzić czy wszystko ok. USG robione na każdej wizycie i to akurat uważam, że dobrze. Szczególnie dla takich nerwusów jak ja. Badania wszystkie za darmo, lekarz super. Pod koniec ciąży się zmienił i nie zrobiło mi to większej różnicy.

5. Wspólczuję błędnie postawionych diagnoz :( to musi być strasznie duzo stresu.

6. ADiqq, mój Antek 29 grudnia skończy 9 miesięcy.

7. Adopcji mówię tak, nawet forumowa Kasia_sw adoptowała z mężem wspaniałego chłopca :) nawet nie wiecie jacy wszyscy są szczęśliwi.

 

Nie wiem o czym jeszcze było?

 

A! 9. Mój mąż zdaje się na mnie w kwestii domu, a jak czegoś nie chcę to umiem go przekonać :D. Albo podoba nam się to samo po prostu? No nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak bloga o seksie:D:D:D:D:D

 

Lolek podaj dokładnie jak mam tego karpia zrobić z piekarnika

 

ja robię tak:

 

- jak karp jest mrożony to rozmrażam, i po rozmrożeniu tylko solę (odstawiam na ok 1,5 do 2 godzin).

- mieszam mąkę z bułką tartą w proporcji 60/40 i obtaczam karpia.

- rozgrzewam piekarnik do ok 170 stopni z termoobiegiem

- na średnią półkę kładę blachę i na to taką kratkę (ala ruszt standard w piekarnikach)

- układam kawałki karpia na ruszcie i zamykam piec, czekam jakieś 10 minut aż kar zacznie się podpiekać

- następnie polewam karpia klarowanym masłem (ale zwykłe rozpuszczone też może być).

- piekę do zarumieninienia - zależnie od grubości kawałków od czasu do czasu polewając masłem

 

Lepszego nie jadłem,

 

masło klarowane można zrobić samemu (w rondelku rozpuścić słuszną ilość masła i gdy się zagotuje wyłączam gaz i zbieram pianę bądź przecedzamaby piana została na sicie lub gazie).

 

Karp wychodzi wilgotny i bardzo delikatny.

 

edit: temperaturę trzeba indywidualnie - jak się przypala to zmniejszyć trzeba..... hihihi)

Edytowane przez lolek7825
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helloł wieczorem.

A ja serio też słyszałam, że za komuny - jak niczego w sklepach nie było - wmówiono ludziom, że karp to taka tradycja wigilijna (łatwo się hoduje), no i się przyjęło :p.

No fakt był najtańszą rybą chodowlaną..... ale wtedy nic nie było a octu się nie dało upiec......

co było to było ja jestem także anty tamtym czasom ale karpia po prostu uwielbiam i nie jem go cały rok żeby na święta wróciły smaki z dzieciństwa........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lolek, muszę osobnego posta napisać specjalnie dla Ciebie.

 

MISTRZU! No kurczę, mowę mi odjęło. W zeszłym roku pękałam z zazdrości, że co poniektórzy dostali od Ciebie takie piękne gwiazdki a w tym i mnie spotkał ten zaszczyt, bo inaczej napisać nie mogę. Są naprawdę PIĘKNE! Gdybym Cię nie znała (hahaha) to w życiu bym nie powiedziała, że mężczyzna takie rzeczy potrafi. Wiszą pod lampą jako jedyna ozdoba nad ławą.

 

Mąż powiedział, że ładne a nie jest skory do chwalenia facetów, którzy przysyłają listy jego żonie :D.

 

A jeszcze bardziej mnie zaskoczyła kartka :hug: bardzo dziękuję. Chyba musisz mi wysłać swój adres :), nie masz wyjścia.

 

P.s. co do karpia, to z tym że nie jem bo jest komunistyczny to żart, nie jem bo mi nie smakuje. Z ryb lubię łososia, pstrąga z pieca i szprotki w sosie pomidorowym ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lolek, muszę osobnego posta napisać specjalnie dla Ciebie.

 

Kurcze chyba mam rumieńce.....

 

Bardzo mi miło, i cieszę się że mogłem komuś choć na chwilę sprawić małą przyjemnośc :yes:

 

Miało być więcej dla paru fajnych osób na foru wysłanych ale brak czasu nie pozwala na obdarowanie wszystkich. Ale nie powiedziałem że to koniec.......

 

 

edit: co do karpia ja nie mam Ci za złe nie wszyscy muszą go lubić ;)

Edytowane przez lolek7825
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...