Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ehh..nie ma jak przedswiateczna atmosfera...&^$%^#* pierniczki upieczone...prezenty kupione...choinka przywieziona...kolejny rower i jeszcze deska ZAJ....NE z piwnicy w starym mieszkaniu *(&^(&^$:mad::mad: no musialam sie 'pozalic' :mad: a na dodatek dzisiaj rano do 8.00 pradu nie bylo, zimno jak w psiarni, dziecka sie o 6.30 obudzily i dra sie ze ciemno, ze glodne :/ a starsze jeszcze zaczelo smarkc i prychc...ratujcie!! :mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzeseł nie ma i nie będzie,zgłosiłam już sprawę na policji:( a tak chciałam je miec:(

o cholera! dobrze, ze zgłosiłaś - masarka jakaś

 

Hej Madzia ..oj szkoda bo od kominów do mnie rzut beretem:) w solarisie parking tylko w środku piętrowy ,ale beznadzieja my tam tylko do kina chodzimy,zakupy karolinka:yes::yes:

no właśnie tak przypuszczałam ale nie wjechałam a była w godz szczytu - ostatni raz w O. byłam dyplom odbierać :) nic się nie zmieniło tylko sklepów pełno. U was rusza rozbudowa elektrownii po nowym roku...będzie się działo :D

 

ten płatny to wiem - bo tam parkowałam czasem jak do szkoły chodziłam - ale faceta powaliło i 7 zl godzina..

 

lo smarkc i prychc...ratujcie!! :mad:

:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ann... współczuję. Ale jednak wiele pozytywów też jest (pierniczki, choinką...):).

taaa...czyli w tym roku zamiast na deche bede na nowych sankach mojej corki jezdzic ;P ;)

chyba dla poprawienia humoru zaraz sobie choinke ubierzemy ;P tylko musze jeszcze polukrowac pierniczki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się kiedyś obrażałam i potrzebowała kilku dni żeby wszystko przemyśleć. Po terapi DDA nauczyłam sie rozmawiać, bez podnoszenia głosu i reagować odpowiednio jak ktoś na mnie podniesie głos. Nie wpadam już w szał jak np. ktoś ma pretensję, że źle zaparkowałam. Potrafie prosto z mostu powiedzieć co mnie wkurza i dlaczego. Przynajmniej w prostych sytuacjach (z rodziną dalszą, znajomymi i nieznajomymi). W bardziej skomplikowanych (z mężem) potrzebuje dnia na wyciszenie się, nie działąnie w nerwach, przemyślenie sprawy. Nastepnego dnia sobie wszystko wyjasniamy bez podnoszenia głosu, wyzwisk i awantur.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...