Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A ja nie lubię mieć dużo butów (choć w sumie zgadzam się z Iloną, że w zasadzie się nie da mieć 2 par, 4 czy nawet jedynie 6 ;)) Miejsce na to zawsze kończy się szybciej niż potrzeby, a i tak na codzień używam jednej pary. No ale jak przychodzi co do czego to nie ma nic gorszego niż braki w garderobie. A najbardziej nie lubię mieć kilku torebek. Ja tam noszę tyle wypełniaczy, że jakbym to miała sobie codziennie z jednej do drugiej przerzucać... :sick: :no:

 

A peep toe'ów skutecznie udało mi się uniknąć właśnie ze względu na tą niepraktyczność - ni to półbut, ni to sandał :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaaaaaaa no to mam cos takiego u siebie....na koturnie.....

cholerstwo tak mi paluszki obtarlo na weselu ze juz wiecej ich nie ubiore :p

 

a jak sie balam tanczyc w nich, zeby nikt nie nadepnal na mnie :lol2:

kroki w rock'n'roll szly ze hoho..malo kto za mna wyrabial...

 

szkoda, ze nie pomysleli oni, ze ja tylko tak ze wzgl na te moje paluszki wywijam :lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, moda.

Ja też nie lubię tv - wcale nie ze względu na modę. Nudzi mnie straaaszliwie. Seriale :sick:. Komedie romantyczne i inne hollywoodzkie filmy :sick:. Programy na tvn :sick:. Na wiadomościach tylko się :mad: - potem łażę przybita do końca dnia.

 

Wyjątek to kreskówki, ale też nie wszystkie ("Littlest Pet Shop" :lol2: i kinowe :yes:). Ogólnie oglądam tv raz na pół roku :yes: - robię wyjątek dla dobrego filmu (choć ostatni dobry jaki widziałam to chyba "Incepcja" dawno, dawno temu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko uważam, że to moda. Nie rozpisując się na pojedyncze jednostki. My oglądamy filmy kiedy jest czas czyli też rzadko, ale jednak.

 

Nikt nie powiedział, że w tv trzeba oglądać telewizję ;).

 

Mój mąż dużo ogląda - mecze albo filmy. Ja nudzę się po 10, maks. 15 minutach, choć wielokrotnie próbowałam z nim usiąść. Nie oglądam dla zasady (że tv to samo złooo, bezużyteczna papka czy coś), po prostu nie potrafię się skupić dłużej niż przez 10 minut. Co innego przy książce, wtedy dzień i noc, i jeszcze jeden dzień ;), dopóki nie doczytam ostatniego zdania.

 

Dlatego na dobre filmy wolę chodzi do kina :yes:. Wtedy nie mam wyjścia - muszę wysiedzieć i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie w kinie za głośno :oops: poważnie, parę razy prawie ogłuchłam i od tej pory bojkotuję kino :).

Mecze oglądamy ale tylko jak są MŚ albo ME, razem kibicujemy, drę japę tak że mnie słychać w całej wsi pewnie :rotfl:.

 

No i czasem oglądam DDTVN ale tylko jak jest Prokop i Wellman ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie w kinie za głośno :oops: poważnie, parę razy prawie ogłuchłam i od tej pory bojkotuję kino :).

Mecze oglądamy ale tylko jak są MŚ albo ME, razem kibicujemy, drę japę tak że mnie słychać w całej wsi pewnie :rotfl:.

 

No i czasem oglądam DDTVN ale tylko jak jest Prokop i Wellman ;).

 

No tak, też ich lubię, zwłaszcza w duecie :yes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...