anna-maria3 08.01.2014 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 inne zupy tak, np pomidorowa To jak ją robisz? Bo przecież rosół jako baza jest idealny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 08.01.2014 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 to na czym ta pomidorową gotujesz ??????????????? na pałkach i skrzydełkach albo udkach, lubię potem je zjeść z chlebkiem i musztardą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 08.01.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 nie mów że na kostce .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 08.01.2014 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 To jak ją robisz? Bo przecież rosół jako baza jest idealny. no wychodzi na to, ze tak samo:rotfl::rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 08.01.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 a do pałek dodajesz warzywa ?? to Ty robisz rosół a nie iwesz o tym .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 08.01.2014 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 nie pisz juz nic więcej kluski śląskie robi mój mąż, odziedziczył talent po teściowej:lol2::lol2: dokładnie- u mnie też mąż pojął tą wiedzę tajemną - ja tylko jak już "ukula" to robię dziurki na sos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 08.01.2014 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 no wychodzi na to, ze tak samo:rotfl::rotfl::rotfl: Czyli jednak gotowałaś sama rosół, tylko nigdy go nie jadłaś, bo zawsze finalnie coś innego z niego powstało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 08.01.2014 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 3-4 godz to musze w niedzielę wstac o 8:jawdrop: I tak wstajesz chyba? ja szumowiny zbieram. Nie mam czaso na moczenie mięsa hmm... to namocz wieczorem godzinę, wylej wodę i wstaw mięso do lodówki. Naprawdę, jak się chce to się wszystko da ok spr nie wylewać - ale co dokładnie zbiera "szumy" bo nigdy mi się nie uda dokładnie a stoję i pilnuje przy garnku?? Jak zbierałam to łyżką zwykłą i płukałam. Ale teraz nie mam problemu. ja też do rosołu nie daje liści i ziela....niby po co?!? Dla smaku. oooo.... tego to nie wiedziałam.... super, dzięki. Ja się czasami zapomnę Ja też. czasami i ze dwa razy! inne zupy tak, np pomidorowa No to połowa sukcesu za tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 08.01.2014 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 a do pałek dodajesz warzywa ?? to Ty robisz rosół a nie iwesz o tym .... chyba tak:lol2::lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 08.01.2014 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Magda jakie kluski?? Kładzione do rosołu? Kluski śląskie - te lane do gotującej się zupy to nigdy mi nie wychodzą - tzn wychodzi - jedna qpa na dole garnka... a już ciasto mam gęste, zupa się gotuje, mieszkam...i nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 08.01.2014 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Czyli jednak gotowałaś sama rosół, tylko nigdy go nie jadłaś, bo zawsze finalnie coś innego z niego powstało właśnie:lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 08.01.2014 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Moja mama mnie zawsze uczyła, że pomielone ziemniaki przesypuje się do miski i lekko ugniata (żeby była płaska powierzchnia). Potem kroi się na 4 części, i 1/4 wyciąga. W to miejsce wsypuje się mąkę ziemniaczaną (też do równej powierzchni). No i jajko. Potem to jak ziemniaki za bardzo zbiorą makę - dosypuję. Ale rzadko - przewaznie ten patent działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 08.01.2014 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 na pałkach i skrzydełkach albo udkach, lubię potem je zjeść z chlebkiem i musztardą To zjedz sobie tego indyka z rosołu! MNIAM! Ja indyka odkryłam stosunkowo niedawno. Pyszne, chude wysokobiałkowe mięsko no wychodzi na to, ze tak samo:rotfl::rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 08.01.2014 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Kluski śląskie - te lane do gotującej się zupy to nigdy mi nie wychodzą - tzn wychodzi - jedna qpa na dole garnka... a już ciasto mam gęste, zupa się gotuje, mieszkam...i nic :rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 08.01.2014 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 mirella, wszelkie kluchy bez jajka są delikatniejsze Ale trzeba się umiec z nimi obchodzić Śląkie dokładnie tak samo, ale bez jajka właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 08.01.2014 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Kluski śląskie - te lane do gotującej się zupy to nigdy mi nie wychodzą - tzn wychodzi - jedna qpa na dole garnka... a już ciasto mam gęste, zupa się gotuje, mieszkam...i nic za mało mąki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 08.01.2014 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 dobra rosoły się gotują - a jak zrobić dobry sos pieczeniowy - bez sosu w torebce?rozumiem, że jak mięso piekę to z tego co się zrobiło - ale co dalej? musi być klarowny i brązowy jak ten torebkowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 08.01.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Dziewczyny ja te lane robiłam już na dużo sposobów - nigdy nie wyszły... gęste ciasto miałam już też...kombinacje alpejskie dosłownie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 08.01.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Pyszne, chude wysokobiałkowe mięsko z duużą ilością tauryny - bez której kot nie będzie żyć. Ja odkąd mam koty to przewaznie robię np ze skrzydła indyczego. Pałki indycze mają fatalne ścięgna. Jeszcze jest dobre udo indycze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 08.01.2014 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2014 Kluski śląskie - te lane do gotującej się zupy to nigdy mi nie wychodzą - tzn wychodzi - jedna qpa na dole garnka... a już ciasto mam gęste, zupa się gotuje, mieszkam...i nic Ale śląskie, to nie lane, przynajmniej nie dla mnie Śląskie to te z dziurką A jak to ciasto na kluski lane do zupy wlewasz? Bo jak jednym ciurkiem prosto do gara i w dodatku szybko to może tak być, że ciasto na dnie się zbierze i w jednym kawałku ugotuje. Ja lane wlewam przez widelec. Kręcę widelcem nad garnkiem z zupą i pomału leję ciasto i kluski same się formują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.