lolek7825 10.01.2014 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 w japonkach pewnie! bosz Wy tu gadu-gadu SINGLE niektóre - bo Was nikt i nic przed 7 nie obudzi! no mnie na pewno. chociaż wiesz chyba chiciałbym żeby jakiś mały lolek wołał żeby wstać............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 10.01.2014 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 mój woła MLEKO dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 10.01.2014 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 no mnie na pewno. chociaż wiesz chyba chiciałbym żeby jakiś mały lolek wołał żeby wstać............... Tez chciałam . Uważaj, czego sobie życzysz . Teraz mąż mi rano przynosi dziecko do łóżka (bo idzie do pracy), ja nieprzytomna, a mały zły, że mama nie patrzy, gryzie mnie w policzek, próbuje podnieść powiekę, a na końcu piąstką w oko (żebym w końcu je otworzyła). Potem zaczyna raczkować po całym łóżku i jak jest na skraju - pobudka z nerwami gwarantowana, łapię go w ostatniej chwili, zanim się nie przekoziołkuje na podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 10.01.2014 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Zawsze go proszę: "Połóż się z mamusią na moment, chodź, jeszcze trochę pośpimy", ale zapomnij, woli po mnie chodzić. Też spadam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolek7825 10.01.2014 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 Zawsze go proszę: "Połóż się z mamusią na moment, chodź, jeszcze trochę pośpimy", ale zapomnij, woli po mnie chodzić. Też spadam . i to jest radość macierzyństwa ...... zazdraszczam ja też lece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 11.01.2014 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Dzień dobry ja jako matka nie śpię od 5 czyli normalnego czasu pobudki mojego chochlika który rano krzyszy "Mamo, mama, mama!!! jak to nie pomaga przychodzi do naszej sypialni ściąga ze mnie kołdrę po czym krzyczy kaszkę, ach te dzieci.Co do rajstop to jakiś straszliwych traum nie pamiętam, ale ja chyba nie zwracałam na to uwagi w swej dziecięcej ruchliwości i łażeniu po drzewach ciągłym, zazwyczaj chyba jednak miałam spodnie, no a rajstopy to na akademiach pamiętam te szaro-białe, młodej zakładam bo ona też ściągacz skarpetowy (a niby miało przejść jak zacznie chodzić) ale nie lubię jak dzieciak biega w samych rajstopach, ja zawsze zakładam spódniczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 11.01.2014 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 (edytowane) Hej!!! Magda moja się sprawdza jako niania :)no starsza siostre nadaje się w 100% O rajstopach- jeszcze nie było:),ja jako tako traumy z dzieciństwa nie mam ale teraz już tak:). Młodej jak kupuje to po 2 praniu już mi wstyd zakładać więc nawet wolę nie liczyć ile zapłaciłam w tym roku za rajstopy.Jak siedziała w domu to ok ale teraz to masakra. Też nie lubię dzieci w samych rajstopach ,a jak już chłopczyka w przedszkolu widzę w samych rajtkach to mi go zawsze żal.Ja ostatnio mlodej spódniczki zapomniałam ,a że piechotą szłyśmy to miała spodnie i rajstopy i jedna mama mi mówi no przecież w rajstopach niech ją pani zostawi ,to ja wolałam iść i wrócić żeby ładnie wyglądała:D. Ilonka i Yokasta jak juz będzie tak daleko jak chodzenie i stawanie to ja te skarpety polecam:)http://allegro.pl/skarpety-abs-ewers-najtaniej-roz-18-19-i3873348352.html Edytowane 11 Stycznia 2014 przez mirkamis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna-maria3 11.01.2014 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Ja traumy rajstopowej nie mam, ale dziecka swojego w samych rajtkach też publicznie nie pokazuję Oboje lubią chodzić w rajtuzach po domu, ale jak gdzieś wychodzimy, to obowiązkowo spodnie/spódnica do tego muszą być. Dziewczyny, ja rajstopy dla dzieci lubię, ale te dobre, które się nie elektryzują, nie zgrzytają pod paznokciem, nie rozciągają, nie opadają w kroku... Żadne tam tanie z bazarku czy marketu. Kupuję tylko Gatta/Wola. Fakt, że jedne kosztują koło 20 złotych, ale zapewniam, że długo będą służyć Jak kiedyś nie było dla młodej na występy białej Gatty to kupiłam jakiekolwiek i klęłam, bo po jednym występie już nawet do prania się nie nadawały, taka szmatka. Więc jak nie używałyście Gattowych, to nie skreślajcie jeszcze rajstop w ogóle, tylko wypróbujcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 11.01.2014 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Hej!!! Magda moja się sprawdza jako niania :)no starsza siostre nadaje się w 100% O rajstopach- jeszcze nie było:),ja jako tako traumy z dzieciństwa nie mam ale teraz już tak:). Młodej jak kupuje to po 2 praniu już mi wstyd zakładać więc nawet wolę nie liczyć ile zapłaciłam w tym roku za rajstopy.Jak siedziała w domu to ok ale teraz to masakra. Też nie lubię dzieci w samych rajstopach ,a jak już chłopczyka w przedszkolu widzę w samych rajtkach to mi go zawsze żal.Ja ostatnio mlodej spódniczki zapomniałam ,a że piechotą szłyśmy to miała spodnie i rajstopy i jedna mama mi mówi no przecież w rajstopach niech ją pani zostawi ,to ja wolałam iść i wrócić żeby ładnie wyglądała:D. Ilonka i Yokasta jak juz będzie tak daleko jak chodzenie i stawanie to ja te skarpety polecam:)http://allegro.pl/skarpety-abs-ewers-najtaniej-roz-18-19-i3873348352.html faktycznie z dziewczynkami jest mniejszy problem bo w zimie po sciagnieciu spodni mozna szybko ubrac spodniczke...rano mlodego maz odprowadza do przedszkola (ma po drodze do pracy) i nie ma czasu na przebieranki jak byl mniejszy zawsze pomykal w rajstopach i wcale mu to nie przeszkadzalo, w tym roku jeszcze sie to nie zdarzylo (bo nie bylo jeszcze tak zimno)... co do skarpetek - ja tych nie polecam (zarowno syn jak i corka w takich zawsze sie przewracali) zdecydowanie wole takie nakrapiane (w calzedonii sa fajne) niz z cala 'gumowana' podeszwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 11.01.2014 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 faktycznie z dziewczynkami jest mniejszy problem bo w zimie po sciagnieciu spodni mozna szybko ubrac spodniczke...rano mlodego maz odprowadza do przedszkola (ma po drodze do pracy) i nie ma czasu na przebieranki jak byl mniejszy zawsze pomykal w rajstopach i wcale mu to nie przeszkadzalo, w tym roku jeszcze sie to nie zdarzylo (bo nie bylo jeszcze tak zimno)... co do skarpetek - ja tych nie polecam (zarowno syn jak i corka w takich zawsze sie przewracali) zdecydowanie wole takie nakrapiane (w calzedonii sa fajne) niz z cala 'gumowana' podeszwa W sumie to chyba od dziecka zależy bo te co Ty polecasz też przerabiałam:D:D,jedynie w tych dała radę :D Ja też kupuje tylko WOLA GATTA, ale nawet one przedszkola nie wytrzymują - może to wina wykładziny jaką tam mają bo pamięta ona chyba jeszcze lata 80:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 11.01.2014 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 W sumie to chyba od dziecka zależy bo te co Ty polecasz też przerabiałam:D:D,jedynie w tych dała radę :D Ja też kupuje tylko WOLA GATTA, ale nawet one przedszkola nie wytrzymują - może to wina wykładziny jaką tam mają bo pamięta ona chyba jeszcze lata 80:D moje male i tak woli latac na bosaka, choc ostatnio odkryla crocsy i nie da sobie ich sciagnac... starszy w zeszlym roku tak nie niszczyl ubran...ale za to w starszakach (maja chyba inna wykladzine) poszly juz 2 pary dresow, sztruksy i dwie pary jeansow (dobrze ze juz z nich wyrosl...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 11.01.2014 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Młoda tak na ostatnich wakacjach na japonki zachorowała ,udało mi się kupic dopiero teraz bo tak to zawsze albo brak rozmiaru albo moja skleroza.No i teraz non stop chodzi i klapie -normalnie jak nas to wkurza ale ona mega szczęśliwa ,że ma:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 11.01.2014 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 A moja bratanica wszystkie spódniczki zdejmuje, jak była kiedyś u mnie na obiedzie, to poszła do toalety - pomagałam jej się ubrać, ona już gotowa do wyjścia, a ja za nią: "A spódniczka?", na co powiedziała: "Ciii... Może mama nie zauważy..." i pobiegła w samych rajstopkach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 11.01.2014 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 doberek http://z1.medsos.pl/733f674a8602bbf8727489c888d087c6/WMF-300x200.jpg maaaałooo...trzeba mi wiecej kaaawy!! mlody sie w nocy rozgoscil w naszym lozku i nie pospalam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 11.01.2014 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Hellol ja właśnie przy kawusi Lolek że mnie można żartować , spoko, ja nie z tych, których śmieszą tylko własne żarty Ja rajstop nie cierpię i nawet przy -20 nie mam zestawu rajstopy i spodnie, szlag by mnie trafił , syn nie nosi a córka do spódniczki czasami ale częściej leginssy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 11.01.2014 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 starszy mlody ma juz 5 lat (rocznikowo juz nawet 6) i raczej mu sie nie zdarza do nas przychodzic, ot mial chwile slabosci (dlatego tez go nie wyrzucialam spowrotem do pokoju), mlodsze 1,5 roku spi w swoim lozeczku (tez nie ma problemu ze spaniem)...wiec pewnie na wiosne ja przeprowadzimy do drugiego pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 11.01.2014 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Ja rajstop nie cierpię i nawet przy -20 nie mam zestawu rajstopy i spodnie, szlag by mnie trafił , syn nie nosi a córka do spódniczki czasami ale częściej leginssy na ta okolicznosc zakupilam sobie w lidlu termiczne leginsy, cieple skarpety i luzniejsze jeansy (te juz nie w lidlu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annNS2 11.01.2014 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 no to wszystko tłumaczy...nasz starszy tak samo - w weekendy przychodzi rano na chwilę się przytulic i powygłupiać no ale zeby o 3 w nocy maz nawet sie nie zorientowal ze tak wczesnie przyszedl...a ja obrywalam jak nie z lokcia w oko to z kolanka w brzuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 11.01.2014 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Hejaaaaa Reni kupiłam w końcu nie ten czarny tylko granatowy bez kaptura:) elegancki bardziej:D obiad chyba wypada zrobić w końcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirkamis 11.01.2014 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2014 Pokaż:D:D:D Ja już nie pamiętam co jadłam na obiad ;p za chwilę zbieram się na urodzinki do babci:D. Od świąt u nas w rodzinie non stop jakieś spędy i imprezy.W sumie początek roku to najbardziej kosztowne miesiące:(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.