Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek bez nazwy


Recommended Posts

Mam nadzieję,że już teraz dobrze ten temat założyłam. Jakby co proszę mnie przegonić i doprowadzić do porządku!

Część z Was już mnie może odrobinkę zna, truję na innych wątkach od dawna, więc postanowiłam w końcu mieć swoje miejsce na forum:)

 

Domek , który z mężem zamierzamy zasiedlić ani nie był przez nas zbudowany, ani przez nas zakupiony, ani nie jest jeszcze gotowy do wnętrzarskiego zagospodarowania.

 

Jest do budynek, który kilkanaście lat temu rodzice mojego męża postawili jako halę produkcyjną;D:D Nie został on nigdy skończony, a jego stan można określić jako surowy prawie zamknięty. I znajduje się on nie więcej niż kilkadziesiąt metrów od domu teściów:)

 

Mamy już wszelkie plany przebudowy, prąd, czekamy teraz na pozwolenie na budowę. W kwietniu mamy zamiar rozpocząć demolkę, a ekipa powiedziała,że skończy w ciągu miesiąca.. hmm/??

 

Nie zakładam dziennika budowy, ponieważ budową nie mam zamiaru się zajmować ( od tego jest mąż). Interesuje mnie za to wykończenie domu, od którego uzależnione jest rozmieszczenie oświetlenia, wszelkich przyłączy i całej reszty:D:D

 

Wiem ,że z Wami będzie mi łatwiej.. Same na pewno przerabiałyście zmęczone spojrzenia rodziny/ przyjaciół/ kolegów z pracy w trakcie waszego pełnej werwy monologu na temat domu i jego wystroju:D

 

Mam nadzieję,że z wątku zrobi się wątek towarzyski, bo towarzystwa mi zawsze brak:)

 

Zamieszczam plany domu- idelany nie jest, ale postaramy się by był jak najbardziej praktyczny i NASZ:)

 

 

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/planparteru.jpg?m=1300992291

 

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/planpietra.jpg?m=1300992313

 

A tak dom wygląda obecnie:)

 

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/a/aa.jpg?m=1300994482

 

Zamierzamy dobudować 2 metry z przodu, czyli przedłużymy garaż, salon, dorobimy wiatrołap, pralnię i kotłownię na parterze ( od prawej do lewej) a nad dobudowanym wiatrołapem, pralnią i kotłownią będzie dodatkowy, wąski pokój. Nad resztą dobudówki- taras.

 

Mam nadzieję,że da się to co piszę zrozumieć:)

 

Zamieszczę też bardzo poglądowe wizualki.

 

parter

http://parts.com.pl/galeria/var/albums/Anna/a/parterSH.jpg?m=1300994355

 

pietro

http://parts.com.pl/galeria/var/albums/Anna/a/pietroSH.jpg?m=1300994368

 

poddasze

 

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/a/poddaszeSH.png?m=1300994395

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszam do siebie:)

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No w końcu :) pisałaś, że ani nie budujecie ani nie kupiliście i teraz już wiem o co chodziło! W sumie to może dobrze, że niektóre rzeczy macie narzucone - masz przez to odrobinkę mniej zastanawiania co gdzie i jak. Będę czekać na ciąg dalszy, już całkiem sporo napisałaś u Rokoko rozbudzając moją ciekawość :D:D:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Yokasta:) Też sie tak pocieszam, że to lepiej ,że tyle rzeczy jest narzucone:D:D

Ewidentny i największy minus domku to dla mnie

1-mały ogród:(:(

2-wąski salon-tramwaj:D

3-to że dom jest w Polsce

 

Ja od 3 lat mieszkam w Irlandii, Irlandię kocham straszliwie. Niestety specyfika mojej pracy tutaj, nie pozwala mi osiedlić się w jednym miejscu. Co rok/ pół roku muszę sie przeprowadzać z miasta do miasta. I mam już tego serdecznie dość. Największym moim priorytetem jest STABILIZACJA. Plan jest taki, żeby wrócić do Polski, dokończyć specjalizację i...?/?? I kto wie co dalej. Mamy z mężem nadzieję,że własne 4-y kąty przekonają nas , aby zostać w Polsce na stałe. Jeśli nie, to bez oporów znowu się wyniesiemy.

 

WNĘTRZA- jako ,że mąż nie wtrąca się w moje plany, zakupy, wymysły artystyczno-wnętrzarskie, jedyne co mnie ogranicza..hehe baaardzo.. to będzie kasa:D

Chcielibyśmy, żeby wnętrza były przytulne, ciepłe i PRAKTYCZNE. Wnętrza mają być pro-psowe/dzieciowe/gościowe.

Wiele rzeczy (prócz ogrodu , bo mały buuuu) robimy 'pod psa':D Psa kochamy miłością jedyną i prawdziwą.. Pies kocha inne psy, więc na pewno dostanie siostrzyczkę. W planach jest dog niemiecki, sunia z którą moglibyśmy pobawić się w wystawy. Pies kocha dzieci.. będą i dzieci (jak bozia da). Pies gubi kudłów milion na dzień- będą kafle na całym parterze.

STYL??? ufff ja jestem prosta dziołcha, więc aż głupio mi używać takich dziwnych określeń, ale styl ma być ( a nawet jakby nie miał być, by był) eklektyczny:D

 

Kuchnia ikeowska biała/ew kremowa, mamy nadzieję,że w kuchni zmieści nam sie mikrostoliczek z nóg od babcinej maszyny do szycia i z białym blatem MDF

W salonie ma być bialo , szaro, może szaro/beżowo. Ma być koza-taniocha zabudowana białym portalem, prawdopodobnie na tle cegiełek.

Na pewno szara kanapa - propsiowa i raczej rozkładana, bo nie bardzo mamy gdzie zrobić osobny pokój dla gości, a gości baardzo lubimy:)

Jeśli ktoś się przyjży wizualce, pewnie padnie pytanie, czemu wypoczynek jest od strony kuchni, a stół dalej. Mianowice, nie możemy przestawić komina, a koniecznie chcemy wypoczynek przy naszej kozusze mieć. Nie mamy i nie planujemy telewizora!

Mają być lampy- żyrandole. Inspiracje zamieszczę potem:) Duży dębowy stół chciałabym połączyć z oklepanymi już ghostami ( ale tu małżonek o dziwo wyraża sprzeciw..hmm)

Chciałabym do tego wszystkiego umieścić w salonie jakiś zgrabny dębowy kredensik (stary.. poszukiwania na allegro w toku). Oraz jeszcze zgrabniejszą komodą.

Nie lubię obrazów, więc jeśli coś na ścianie, to tylko zdjęcia.

 

Taki byle jaki power pointowy zestawik poglądowy

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/ss.jpg?m=1300995529

Stół będzie raczej prosty:)

 

I koza w portalu.. Amelio krakow, mam nadzieję,że się nie obrazisz..

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/1437735375.jpg?m=1300995344

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koza w portalu bardzo ciekawa, mnie wypoczynek obok kuchni nie dziwi nic a nic.

Polska jest fajna, rozumiem niechęć jeśli chodzi o pracę ale cała reszta - jest w porządku.

 

Jesteście przekonani, żeby przy małym ogrodzie mieć doga niemieckiego? Czy chcecie go trzymać w domu? Bardzo lubię psy, rasowe szczególnie, planujemy owczarka podhalańskiego - najukochańszego z psów, dogi niemieckie są dla mnie jakimś wybrykiem natury :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koza w portalu bardzo ciekawa, mnie wypoczynek obok kuchni nie dziwi nic a nic.

Polska jest fajna, rozumiem niechęć jeśli chodzi o pracę ale cała reszta - jest w porządku.

 

Jesteście przekonani, żeby przy małym ogrodzie mieć doga niemieckiego? Czy chcecie go trzymać w domu? Bardzo lubię psy, rasowe szczególnie, planujemy owczarka podhalańskiego - najukochańszego z psów, dogi niemieckie są dla mnie jakimś wybrykiem natury :D

 

Hehe.. yokasta, ja po prostu uwielbiam wielkie psy. A mój mąż jeszcze bardziej.

Dog ma bardzo krótką sierść i nie mógłby mieszkać na zewnątrz.Więc oczywiście, że oba piesy będą w domku:) No i hmm pieski tak naprawdę nie potrzebują ogrodu w ogóle.

Mój Fidget wcale nie chce sam do ogrodu wyjść.. Zresztą jemu potrzebne jest 4km roweru dziennie i godzina frisbee:D a nie ogródek:)

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet się nie pochwaliłaś swoim wątkiem ale i tak znalazłam;) pani doktorka prosta dziołcha? eche rozbawiłas mnie.

wracaj Ty kobieto do kraju. masz tu dużo do zrobienia możesz założyc fundacje może leczenia bólu albo hospicjum domowe dla dzieci albo jeszcze coś. w młodych zdolnych siła wierze w Ciebie mimo że nie znam. rozumiem że to samo tylko za większe wynagrodz. mozna robic w irlandii sama bym wyjechała gdybym mogła choć na 2 m-ce. ale dniówka 50 godzin!! czy 70 jak dobrze policzyłam to jest straszne

no tak ja gadam jak zwykle nie na temat

oczywiście super plany domowe fajnie zaprojektowane

piękna dziewczyna z pieskiem

Edytowane przez słońce 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Slonce, dziekuje za komplement:)

No i wiedzialam, ze mnie znajdziesz:D

Powiem tak, zarobki w Irlandii mimo ze ostatnio sie popsuly i tak sa ok 4 razy wyzsze niz to, co zarobie w Polse;( Smutne, lecz prawdziwe. No i ja kocham Irlandie, szczegolnie region Donegal ( sama polnoc Irlandii). To jest miejsce jak dla mnie stworzone. Piec minut za miastem i zywej duszy nie uswiadczysz.. po prostu cudnie. I pogode lubie, szczegolnie jak jest slonecznie:) I ludzi.. kurcze tu ludzie po prostu sa dla siebie mili, szczegolnie w mniejszych miejscowosciach.

 

A co do prostej dziolchy, coz ja nie jestem ani wyrafinowana, ani szczegolnie kaprysna, ani nie mam zadnych gornolotnych marzen , planow. Chodze w tensowkach, burych portkach i w czapie na glowie. Wlosy mojego psa w jedzeniu tez mi juz nei przeszkadzaja:D:D Taka prosta dziolcha jednak:D

 

Pisze z pracy , wiec znakow polskich nei mam.

Buziaki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Słońce to dawaj do Irlandii..

Niestety jakoś te zarobki nie przekładają się na ilość pieniędzy, które jestem w stanie odłożyć.

Ostatnio usiedliśmy i na spokojnie przekalkulowaliśmy wszystko.. no i nie jest za dobrze. Wyszło nam, że w tym roku to raczej tylko stan surowy dokończyć i wszystkie rozróbki w środku zrobić, może jakieś instalacje. Echh

Ale nic to popiszę trochę o planach.. zobaczymy na etapie wykonawczym jak bardzo wszystko sie zmieni od stanu obecnego.

 

A więc:) podłoga na całym dole ma być w woodenticu beige- każde pomieszczenie prócz pralni i kotłowni.

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/a/1488243209_3.jpg?m=1300992714

 

Pomysł na łazienkę dolną mam zamiar bezczelnie skopiować od kolegi z naszego FM.. Ma być połączenie woodentica (z tym ze u mnie beige u niego była ochra) z szarymi płytkami. Ja myślę o nowej gali

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/obraz006m.jpg?m=1300995624 Tapeta z castoramy.. dla niej też znajdę miejsce:):)

Łazieneczka jest bardzo maleńka.. ma 1.50/2.50.. Planujemy podwieszany kibelek(wieloryb z koła). Stelaż obudowany woodentikiem, a szafka również obudowana woodentikiem. Prysznic półokrągły Pusta ściana w tapecie. Drzwi mają być przesuwne.

Mója marna wizualka

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/a/dolna%20%C5%82azienka%20132%20250.png?m=1300992785

 

Kuchnia biała ikeowska.. Kuchnia ma 3.50/ 2.50 Potrzebuję duuużo szafek. Płodziłam i zmieniałam projekt tysiąc razy.. Szafki były już na wszelkich możliwych ścianach.. I wydaje mi się,że to jest najlepsza opcja. Chociaż ja uwielbiam krany pod oknem.. a tu jakoś nie wychodzi.. Oczywiście kuchenka pod okapem:D

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/a/ik1.png?m=1300994307

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/a/ikkk.jpg?m=1300994330

 

W kuchni musi się też znaleźć stoliczek.Taki jak niżej.. Nogi już od babci obiecane:) Jak się nei zmieści za ścianą, to się ścianę przedłuży.

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/szymanska_pan4.jpg?m=1300999985

 

Uff.. to na tyle:) Jeżeli uważacie, że coś powinno się zmienić, jest nie tak. Piszcie proszę:)

Buziaki!

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci po cichu że też planujemy woodentic prawie wszędzie na podlodze ale nie miałam odwagi o tym mówić bo wiekszość tu planuje drewniane połogi.

to taki kompromis miedzy dechami a płytkami ze wzgl. na ogrzewanie podlogowe

wydaje mi sie że te plytki nie "oziębiają" wnętrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki kolorek planujecie? Ja tam się nie boję mówić, że chcę 'sztuczne dechy':D. Drewno , które byłoby trwalsze jest duużo droższe. Ja jestem zmarźluch, więc ogrzewanie musi działać jak najbardziej wydajnie. A ponadto lakierowanych podłóg nie lubię.. a regularnego olejowania sobie z psem nie wyobrażam. Dechy są piękne, uwielbiam i kocham.. ale raczej nie u siebie .

A jesli chodzi o krzywizny i trudność kładzenia. To kłaść ma mąż, więc wiem, ze zrobi to dobrze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze to nie widzialam ich na zywo tylko na tym forum zarwałam kilka nocy żeby wszystko przeczytać http://forum.muratordom.pl/showthread.php?124728-Woodentic

myślałam o beige lub ochra ale muszę zobaczyć w sklepie a Ty je widziałas może u kogos w domu?

u mnie też mąż ma się z tym bawić aż sie boję na jego przekleństwa jak nie będzie szło dobrze

moja znajoma ma orzech amerykański i psa

piesiu jak sie rozpędzi w holu to hamuje pazurami na parkiecie w salonie

no i drewienko zniszczone;)

Edytowane przez słońce 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh.. biedny piesiu. Nie u nikogo w domu nie widziałam woodentica na żywo. Ale płytki dotykałam i głaskałam w sklepie. I spełniają moje podstawowe wymaganie- nie wydają sie być śliskie. Mają taką przyjemną fakturkę wyczuwaną pod palcami. Zdecydowanie beżowe podobają mi się najbardziej:) Ochra też fajna , a brązowych bym w ogóle nie chciała, bo nie lubię ciemnych podłóg.

 

A co myślisz o kuchni Słońce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anagat witam się u Ciebie. Jako, że spostrzegawczość nie jest moją mocną stroną, dopiero teraz zauważyłam, że masz swoją galerię.

 

Stolik z nogami od Singera mam w swoim komputerku (dokładnie to samo zdjątko), natomiast na rodzinne NOGI już się nie doczekam, bo ciotka moja była pierwsza i jakby tego było mało to NOGI owe już przerobiła na stolik, ale na Allegro można zakupić podobne, więc nie spodziewam się kłopotów w tym względzie. :)

 

Woodentic super - co prawda opinie o jakości płytek takie trochę różne, ale efekt kapitalny. W wątku o łazienkach widziałam łazienkę o fantastycznym zestawieniu płytek Alex / Amanda z woodenticiem właśnie. Wyszło rewelacyjnie.

 

No ale żeby nie przynudzać na dzień dobry to kończę i oczywiście będę zaglądać i mocno trzymać kciuki, żeby wszystko wyszło tak jak chcecie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo podobna ma psocin http://forum.muratordom.pl/showthread.php?165167-Od-ogółu-do-szczegółu-czyli-jak-wykonczyc-mirabelke/page23

na twojej wizualce wyglada na wieksza niz 3,5 na 2,5- super

ALE zastanów sie gdzie będziesz wystawiać ciasto z piekarnika (blat) może przesunąć zlew bliżej okna-czy nie można.

a stolik świetny-skopiowałam

u mnie chyba też będzie jakieś 9m2 ale myslałam o L żeby nie było za ciasno i zlew pod oknem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi , nie masz co narzekać na brak spostrzegawczości. Dopiero co udało mi się zlinkować moją galerię:D

Co do maszyny- ja byłam pierwsza, ale moja proktyczna babcia twierdzi, że to się nie sprawdzi, bo tam mnóstwo zakamarków do sprzątania.

Ale mam pewną myśl. Jak już totalny leń mnie ogarnie, to powtykam smakołyki dla psa we wszelkie zakamarki maszyny- glanc i poler murowany:D:D

 

A co do zastawienia z Alex/ Amandą, też mam tę inspirację:)Super jest. Ja jednak będę szukała do wszystkiego tańszych zamienników..Nigdy nie bawiło mnie kupowanie czegoś droższego tylko dlatego, że większość uważa to za lepsze.

Moja suknia ślubna kosztowała 400 zł PLN I uważam, że była najpiękniejsza na świecie:):)

 

Dodam jeszcze jedno z moich ulubionych zdjęć. Jeżeli kiedyś miałabym robić w domu fototapetę, to właśnie ta w sepii lub szarościach. To nasz najkochańsza plaża w Irlandii.

http://www.galeria.rejsy-czartery.com/d/13318-2/IMG_1598aa.jpg

 

Słońce na pewno jeszcze pokombinuję. Ciasto, to mam nadzieję na tym maleńkim stoliku odstawiać jak będzie trzeba:)Ale fakt.. będzie trzeba się przyzwyczaić.

 

A samo zdjęcie ze stolikiem to z programu dekoratornia.

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi , nie masz co narzekać na brak spostrzegawczości. Dopiero co udało mi się zlinkować moją galerię:D

 

He he - trochę mi lepiej. :)

 

 

Co do maszyny- ja byłam pierwsza, ale moja proktyczna babcia twierdzi, że to się nie sprawdzi, bo tam mnóstwo zakamarków do sprzątania.

Ale mam pewną myśl. Jak już totalny leń mnie ogarnie, to powtykam smakołyki dla psa we wszelkie zakamarki maszyny- glanc i poler murowany:D:D [...]

 

A samo zdjęcie ze stolikiem to z programu dekoratornia.

 

Stolik z tej fotki to jeszcze nie jest taki super-zakręcony. Ten nasz "rodzinny", a teraz już "ciotkowy" ma jeszcze więcej tych kutych ozdób i napis SINGER między nogami. Jakkolwiek to zabrzmiało wiadomo o co chodzi. :)

 

Natomiast nie wydaje mi się, żeby było przy nim jakoś szczególnie dużo roboty, w końcu nie ma 25 metrów długości. No a patent z psimi smakołykami to u mnie też by się sprawdził. Mało tego zadziałałby nawet wtedy, kiedy smakołyków w nogach by już nie było. :rotfl:

 

Ale moja babcia ma ten sam syndrom - ostatni cytat "a po co wam tyle książek, kurzy się tylko i wycierać trzeba". Ehh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...