Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

no tak początki zawsze są najtrudniejsze, ale doradcy laktacyjni potrafią zdziałać cuda, :) ja przy moich maluchach miałam zawsze problem bo rodziłam wielkie dzieci:D (córcia3850 a synuś 4130) które dużo spadały na wadze ,zanim pojawił się konkretny pokarm to dzieciaki traciły więcej niż 10 % z wagi co w PL szpitalu oznacza nie wypuszczamy do domu ale tu właśnie pojawiały sie cudowne panie od laktacji i dawalśmy rade czego i wam życzę

 

będę zaglądać i dopingować budowę i powrót do PL

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5291042
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie zaglądała do Ciebie chyba wcale... bo zawsze rozmawiałyśmy u Nemi...

A tu takie ważne wydarzenie przegapiłam :oops:

 

 

Wielkie gratulacje dla dzielnej MAMY, TATY...

I witaj na świecie CUDNY IGNACY :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5302918
Udostępnij na innych stronach

My chcemy żeby on jak najszybciej chodził.. jeny żeby już z rok miał..

 

Ja na razie tulę go , jak go karmię. A karmienie to piekielny ból dla mnei (pomimo leków p/ bólowych), więc mało się nacieszam tym tuleniem..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5313554
Udostępnij na innych stronach

:hug: Dacie radę. Za kilka tygodni zupełnie zapomnicie o problemach. Oj, jeszcze będziesz chciała wrócić do tych chwil z tuleniem. Korzystaj z tego jak najpełniej. Jak zacznie chodzić to czas już poleci bardzo szybko. Wiem to z autopsji, dokładnie pamiętam jak Marcinek się urodził, był taki malutki, bardzo płaczliwy, i tak jak Ty chciałam jak najszybciej przetrwać ten trudny okres (a trwał ok. 2 lat), a tu już niedługo skończy 5 lat. Szkoda mi tych chwil, że nie mogłam się z nich do końca cieszyć :(

 

Ps. Zdjęcia urocze. Świetne porównanie na pierwszej fotce :) Ile czasu potrzeba, żeby zmieniły się proporcje :)

Edytowane przez Rocia
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5315625
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

" synki " przecudne....... a jak już tęsknić za pseudo dorosłością maluszka to chyba lepszy taki 3 latek :) bo mniej biegania za nim i już nieco rozumny, no moze troche pyskaty , a i tak kazdy czas jest piękny

pozdrawiamy cieplutko

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5338098
Udostępnij na innych stronach

:hug: Dacie radę. Za kilka tygodni zupełnie zapomnicie o problemach. Oj, jeszcze będziesz chciała wrócić do tych chwil z tuleniem. Korzystaj z tego jak najpełniej. Jak zacznie chodzić to czas już poleci bardzo szybko. Wiem to z autopsji, dokładnie pamiętam jak Marcinek się urodził, był taki malutki, bardzo płaczliwy, i tak jak Ty chciałam jak najszybciej przetrwać ten trudny okres (a trwał ok. 2 lat), a tu już niedługo skończy 5 lat. Szkoda mi tych chwil, że nie mogłam się z nich do końca cieszyć :(

 

Ps. Zdjęcia urocze. Świetne porównanie na pierwszej fotce :) Ile czasu potrzeba, żeby zmieniły się proporcje :)

 

Ja się w pełni podpisze pod tymi słowami. Jak patrzę na moją małą (2,5 roku) to ogarnia mnie taki żal (czy coś w tym stylu) że już nie będzie malutka, taka do wózeczka. Mam świadomośc że z dnia na dzień , z dnia na dzień , codziennie staje się starsza , bardziej samodzielna, bardziej niezależna ...a potem to już ważniejszy ode mnie będzie FB!!! ( to też wiem z autopsji - starsza córka ma 16 lat) .

A tak wogóle to witam. Dziennik poczytuję, Rodzinki gratuluję - Śliczne "chłopaki"

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5348645
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

A dziękować.. dajemy:)

Mały robi się coraz fajniejszy, zaczyna przesypiac noce..

Czekamy na paszport.. i czekamy.. tylko on nas trzyma.

Mamy nadzieję, że jutro będzie pozytywna decyzja.

 

Dom nieskończony:( Wracam z synkiem do rodziców (ale masakra). Radek na Śląsk zacząć wykończeniówkę i szukać roboty.

Jak tylko coś się zacznie dziać, będę dawała znać.

 

Na razie wieeele dylematów:

1- jak polożyć woodentic -wszerz czy wzdłuż salonu.. niby kładzie sie prostopadle do okna, ale w takim wypadku będziemy go mieli równolegle do wypoczynku ( a tak być nie powinno).

2- jak robić łazienkę? Blat z kafli (jak było planowane) czy dać stolarzowi zrobić na zamówienie..

3- jakie płytki prócz woodentica do łazienki..

4- jakie będą ostateczne wymiary łazienki (ściany baaardzo krzywe) ..to np. determinuje wybór drzwi do prysznica- 120/130/140 cm???

5- wybór umywalki baterii i takich tam

 

Ogólnie- jeszcze się nie zaczęło, a mi się już nie chce o tym myśleć.

Większość tutaj na forum idzie z gorszego na lepsze.. a my wyprowadzamy się z 3 pokojowego domu (plus salon) do salonu z korytarzem jedną łazienką i nieobecną kuchnią..

Chyba złe decyzje podjęliśmy, ale teraz trza zęby zacisnąć i działać dalej.

Przynajmniej jest dla kogo, nie?:)

 

Buziaki

 

I uśmieszek dla cioć:)

IMG_3722.JPG

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5397823
Udostępnij na innych stronach

Będzie dobrze :) Już na stałe wracacie? Myślę, że im gorzej Wam będzie u rodziców będzie, tym szybciej zrobicie wykończeniówkę i się przeprowadzicie na swoje ;)

A Ignaś rzeczywiście bardzo zadowolony po tej stronie (brzucha) i chyba pomału uczy się życia :) A jak starszy synek się dostosował do zaistniałej sytuacji?

 

Ps. Mam nadzieję, że dobrze odbierzesz moją wypowiedź (tak jakoś nieskładnie mi się napisało).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5398891
Udostępnij na innych stronach

Ale on jest boski. :)

 

Sister juterkiem napiszę maila (zbieram się od kurde piątku), bo dziś już lepiej, żebym nie pisała - zdecydowanie za dużo procentów. :) W każdym razie Twoja decyzyjność rozbawiła mnie do łez. Zwłaszcza to z kiblem. :D

 

Buziaki dla Was wszystkich. No dla Fidgeta nie, ale podrap go za uchem. ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5399298
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dzięki dziewczyny:)

 

Nemi, ja pisałam maila, czekałam na odp. Nie dostałaś go???

 

My już w Polsce, ja na Pomorzy, Rad dziś jedzie na Śląsk.

Jutro ma wejść ekipa od k-g

Jak nie wejdą, to się potnę.

Radek chce w 4 tyg się wyrobić.. ja mam nadzieję, że w 8 się uda:)

 

Jak tylko coś zamówię, to się pochwalę. Na razie moja decyzyjność jest na poziomie zerowym. A tu niestety czas wyborów;/

 

Zatrzymałam się z Ignacem w domu rodzinnym. Mały ma tu super hiper socjal:D:D

Babcię, dziadka, prababcię, dwie ciotki ( z przyszywanymi wujkami) i wujka osobistego. Plus w tej chwili dwa psy, mama i tata..

Miejsca nie ma ani tyci/ nasze rzeczy trzymam w walizkach na podłodze, ale jest zarąbiście wesoło:D:D:D No chyba że nachodzi mnie chandra z powodu otaczającej mnie brzydoty i biedy..

 

Mam kolejny pomysł na płytki do łazienki..

Połączenie woodentica z płytcami saloni z polcoritu (niestety widziałam je tylko w necie).

Mają takie delikatne esy floresy.. może ktoś widział i coś wie na ich temat?

 

http://images.okazje.info.pl/p/dom-i-ogrod/3796/polcolorit-sm-250x500-saloni-beige.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/154805-domek-bez-nazwy/page/32/#findComment-5419605
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...