Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek bez nazwy


Recommended Posts

ja jakoś do Gerdy nie jestem przekonana , wydaje mi sie że typowe drzwi antywałmaniowe sa zbędne w domku, zlodziej ma wiele innych mozliwości dostania sie do środka.

z modeli które wybrałaś więcej światła da chyba Verona

 

my mamy drzwi z Doorsystem , zaglądnij na ich stronę mają dużo fajnych modeli, ale biały jest u nich chyba kolorem niestandardowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Weri, mnie tam antywłam srednio interesuje.. Mamy wielgachne okno na wys. ok 50 cm z przodu i tarasowe od tyłu do włamywania) :D:D , ale te drzwi po prostu mi się podobają.

No i cena mi pasuje ok 1800 z montażem.. A jakoś z przeszkleniami tańszych białych nie umiem znaleźć.

 

Wróciłam dziś ok 19:30 z pracy po 33 godzinach pracy, w tym spałam 2 godziny. Co prawda wyszłam ze szpitala o 10 rano, dojechałam do domu i zdążyłam walnąć się na łóżko, zanim zadzwonił telefon, że mam jechać do Dublina z transferem pacjenta..Masakra. Zdążyłam tylko nową tapetę na gębę nałożyć..

Spadam spać, doodsystem jutro sprawdzę, dzięki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weri, mnie tam antywłam srednio interesuje.. Mamy wielgachne okno na wys. ok 50 cm z przodu i tarasowe od tyłu do włamywania) :D:D , ale te drzwi po prostu mi się podobają.

No i cena mi pasuje ok 1800 z montażem.. A jakoś z przeszkleniami tańszych białych nie umiem znaleźć.

 

i:)

 

no chyba że tak....

bo myslałam ze chcecie Gerde z racji antywłam.

;)

 

a tak na marginesie czy ty sie przypadkiem nie przepracowujesz kobieto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe przypadkiem czasem tak:D Ale i tak jak na razie po urlopie nie jest źle. Jak nie jest jej dużo za dużo, to w sumie lubię to co robię.

Weri kochana, patrzyłam na te drzwi.. no i nawet mam swój typ, ale one ok 900 zł droższe.. A mi naprawdę wsio ryba. Bardzo mi się podobają u wyżej wymienionej Ani te same drzwi, więc spoko.

Yokasta, nie ma tam cen na Lupolu..

Echh ja już widzę, że sporo rzeczy po prostu oleję, bo mi się nawet nei chce myśleć. Od kilku miesięcy chcę rozrysować pstryczki elektryczki w domu i lampy i nie mogę sie za to wziąć. W sumie kontakty to juz Radek wymyślił gdzie mają być. Ale lampy to już moja działka.. buuuu

 

P.S. przeczytałam mój własny post i sama niewiele rozumiem , Jak odeśpię to napiszę coś sensowniejszego:D

Edytowane przez anagat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się witam tutaj na początek, bo chyba nie miałam jeszcze okazji :) ale cały czas podczytuje i podglądam tylko teraz czasu mało żeby się rozpisać :)

 

Echh ja już widzę, że sporo rzeczy po prostu oleję, bo mi się nawet nei chce myśleć. Od kilku miesięcy chcę rozrysować pstryczki elektryczki w domu i lampy i nie mogę sie za to wziąć. W sumie kontakty to juz Radek wymyślił gdzie mają być. Ale lampy to już moja działka.. buuuu

My niby wszystko rozrysowaliśmy wcześniej. Mnóstwo czasu na to zeszło bo trzeba było najpierw ustalić co gdzie będzie stało i jak ma to nasze wnętrze z grubsza wyglądać, a i tak kucia nie unikniemy bo w międzyczasie dużo się pozmieniało więc oświetlenie trzeba będzie przekładać. A i wykonawcy się po części do tematu przyłożyli bo jak gdzieś spinka od kabla wypadła podczas tynkowania, to się nikt nie przejmował i w efekcie wszystko się poprzesuwało. No ale ja upierdliwa w tym temacie jestem bo lubię jak jest jak trzeba no i po mojej myśli oczywiście :p

 

A co do twojej pracy to ja Cię podziwiam. Ja bym nie dała rady być tyle godzin na nogach bez snu. Dobrze że lubisz to co robisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się witam tutaj na początek, bo chyba nie miałam jeszcze okazji :)

 

Hej :) milo ze mnie odwiedzilas. U mnie na razie nic ciekawego i tak sie nic nie dzieje buu..

Ja bym chciala byc bardziej upierdliwa, albo chociaz zeby Radek byl.. a my oboje tacy, ze co bedzie to bedzie.. grrr... a potem bedziemy niezadowoleni:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...

Hej kochana.. Żyję żyję:) Dziekuję za pamięć. Nie piszę nic, bo na razie w domu się nic nie dzieje.. Radek cały czas jeszcze w Ire.

Jutro montują okna, więc jakiś krok na przód:) Ale tak reszta w zawieszeniu.

 

Trochę nam się plany poplątały:D Ale jest pozytywnie:)

Radek najprawdopodobniej będzie jechał do Polski pod koniec września.. wtedy zacznie instalacje.. Oj duuużo roboty będzie miał:) A ja na urlop też najprawdopodobniej w listopadzie przyjadę.

Tyle u mnie.. Do Ciebie zaglądam i widzę, że idzie do przodu:) Cieszę się!

Ja jeszcze trochę pobędę w mojowątkowym zawieszeniu.

 

Buziaki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe no tak źle nie było, ja w sumie bardzo dobrze akademik wspominam, tylko to był 'tymczas'.

Studiowałam na już bylej AMG teraz to chyba Uniwersytet Med. w Gdańsku. Najgorszy rektor pod słońcem. Nienawidzę, świnia jakich niewiele. A Ty gdzie?

W sumie fajnie chyba masz na tej radiologii, co? Planujesz kiedyś wyjechać z Polski? Na którym roku specki jesteś?

hehe 1000 pyt. do.

Tu w Ire mamy co pół roku takie podsumowanie naszego treningu. I własnie mnie to czeka w tym tygodniu.. Już dzisiaj miałam dyskusję na temat: co dalej?

Grrrr... a ja wiem co dalej? Dalej to wiem tylko to, że nie chcę już się co 6 mies. przeprowadzać. Że chcę mieć dziecko (o czym nie mogę powiedzieć). I że chcę ,zeby nikt mi nei zadawal trudnych pytań.

 

Hejka...Wykażę się niebywałym refleksem w odpowiedzi na powyższe pytania;), ale to efekt ilości pracy..:( -standard we wakcje, ferie i wszelkie święta..nieważne zresztą, znasz to z autopsji z tego co widzę;) - wniosek nasuwa się sam: nie spodziewaj się mniej pracować po powrocie do Polski;).

Ja na końcówce, na wiosnę egzam, a Ty już po? Ja raczej nie planuję wyjeżdżać, ale nie mówię NIE ani NIGDY, bo los lubi platać figle, a ostatnio coraz częściej dochodzę do wniosku, że tu się nie da normalnie żyć i pracować:sick: Wiem, teraz zlinczują mnie wszyscy, którzy o pracy lekarza wiedzą więcej niż on sam:spam:

Pozwolę sobie znów wysłać do Ciebie priv w ważnej dla mnie (i nie tylko) kwestii dot. życia w IRE - jeśli CI się naprzykrzam tymi pytaniami, po prostu daj znać.

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe lepiej późno , niż wcale, nie?

Z tego co rozmawiam ze znajomymi w Polsce, każdy pracuje jednak mniej. Chyba , że ktoś naprawdę bierze wszystkie dyżury we wszystkich okolicznych szpitalach. Moi znajomi tego nei robią.

Przyjaciółką, która robi internę. Ma dwie różne przychodnie popołudniami. A i tak mniej godzin w rozliczeniu.

 

Ja jako , że postanowiłam wracać, nie zamierzam zdawać irlandzkich egzaminów. Chcę składać o speckę w Polsce, zaliczyć te 2 lata stąd i robić specjalizację już w systemie polskim.

Kochana pisz na priva ile wlezie:) Buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...