Domek bez nazwy

[anagat]

tez mi się tak wydaje , Alana..

 

To teraz jeszcze Wam pokażę mój pomysł na salon..

 

stół

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/st%C3%B3%C5%82.jpg?m=1325024338

 

ława

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/lawa.jpg?m=1325024409

 

komoda- nie wiem czy taka.. myślę o białej na wys połysk

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/malm-komoda--szuflad__0132188_PE286968_S4.JPG

 

sofa

http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/ektorp-sofa-trzyosobowa__0096940_PE237102_S4.JPG

 

No i do tego wszystkiego marzy mi się kredens- antyk..

 

Da radę, czy wiocha tańczy i śpiewa??

 

P.S. chciałam meble dębowe, ale zwyczajnie mnie nie stać, a chcę drewno..

[nemi]

Sister a oglądaliście sofę KIVIK w sklepie na I.? http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99875375/ Oglądałam ją ostatnio i strasznie mi się spodobała. Najpierw pomyślałam o naszym pokoju (Tomek twierdzi, że nie wejdzie, a ja wiem, że wejdzie), a później o Was. Wygląda b.fajnie, jest wygodna, ma wymieniane pokrowce i jest też w wersji rozkładanej. A przede wszystkim nie ma największej (w mojej opinii) wady Ektorpa - tych zakładek z boku. Szkoda, że trochę droższa...

[anagat]

Kivik za bardzo kanciaty.. ale sama jeszcze nie wiem..

Miałam w Ire super hiper wygodną kanapę podobną stylem do ektorpa (ale bez zakładek).. i była 1000 razy wygodniejsza od ektorpa;/ Zobaczymy.. jednak wolałabym coś właśnie bardziej klasycznego niż kivik .. na 100% MUSI być rozkładana.. jest jedna sofa w Ikea, która mi się baaardzo podoba, ale bez pokrowców i nie rozkładana..

 

Widzę też,że ta komoda , którą wstawiłam to ani ani na wysoki połysk nie jest:D

 

Uciekam oglądać Leosia zawodowca;D.. wypowiadajcie się i doradzajcie.. Kurde euro spada;/ Żeby jeszcze przez kilka miesięcy się utrzymało....

Edytowane 27 Grudnia 2011 przez anagat

[pysiaczek]

Jeśli o wygodę chodzi to dla mnie ektorp zdecydowanie wygrywa z kivikiem Może faktycznie jest bardziej ułożony, choć mi akurat te zakładki nie przeszkadzają - zwyczajnie nie zwracam na nie uwagi

 

Połączenie tych kafli co są powyżej bardzo mi się podoba i faktycznie ociepli łazienkę Z twardymi kaflami jest tylko taki problem, że ciężko w nich wiercić (palą się wiertła). My mamy do powieszenia lustro i póki co chętnych nie ma bo się nikomu nie chce z tym bawić teraz :/

[alana]

stół, komoda i sofa bardzo mi się podobają. Ta biała szafka również tylko jakoś jej wpasować nie mogę do reszty...Ale jak spojrzeć na świetne mieszkanie pysiaczka gdzie też jest misz-masz to może akurat będzie pasowało

Ja podczas wykańczania mieszkania odkryłam moją miłość do drewna a już w szczególności dębu. Napatrzyć się nie mogę na moje zaj...e parapety

Edytowane 28 Grudnia 2011 przez alana

[anagat]

hehe Alana.. jak dam gdzieś w domu dąb olejowany to ja się nie oderwę.. Będę głaskała i głaskała..

 

U mnie ten salon to długa kiszka z wejściem prawie po środku szerokiego boku, więc wszystkich rzeczy nie będzie widać na raz.. Komoda miałaby być obok stołu wciśnięta w niewielkę wnękę, więc własnie tak bym chciała na biało, żeby się nie rzucała w oczy:) I żeby na niej można było wyeksponować jakąś lampę.

 

Co do lamp.. to mają być reflektorki , mam lampę wypatrzoną w Ire(niestety nie mogłam jej ostatnio dostać) i to jest komplet- podłogowa i stołowa- srebrna ciężka podstawa , góra-klasyczny, plisowany kremowy abażur.. a przy tym ten abażur można ruszyć i nastawić bliżej siebie.. Mam nadzieję,że ją dostanę w Dublinie:) Nad część wypoczynkową coś w stylu żyrandola pysiaczka.. a nad stół nie mam pojęcia, ale coś baaardzo prostego-pewnie ikea.

 

Pysiaczku, co do twardych kafli, to wierzę, że Radek sobie poradzi.. Ale też rózne zdania były na ten temat.. dla jednych były twarde i źle się cięło, innym cięło się wyśmienicie.. Co ludź to inne zdanie..

 

Najbardziej mi szkoda tego, że przez pierwszy rok, to w tym salonie musi być też łóżeczko dziecięce, dziecięce graty, na korytarzu jakąs szafę na nasze rzeczy- docelowo nie ma tam być szaf.. Więc jeszcze dłuuugo nie będzie tak, jak ma być. Ale nic to, najważniejsze żebyśmy już byli na 'swoim' i w jednym miejscu przez pewien(dłuższy) czas!

[nemi]

Sister, a jakie wymiary tego stołu potrzebujesz? Bo może udałoby Ci się znaleźć jednak dębowy (np. taki do samodzielnego polakierowania) w dobrej cenie.

 

Widziałam kiedyś u monah superowy stół kupiony w tzw. II gatunku, czy coś takiego, a był naprawdę ekstra.

[pysiaczek]

anagat a tak w ogóle to kiedy planujecie przeprowadzkę bo zdaje się przeoczyłam ten fakt?

 

Mi się naturalny dąb też bardzo podoba - szkoda tylko, że taki drogi jest zawsze

[nemi]

Znalazłam na alledrogo taki w dość przytomnej cenie.

 

Znaczy mnie się wydaje, że cena dość dobra - za 860 zł można mieć gotowy, polakierowany i zabejcowany stół dębowy: http://allegro.pl/stol-debowy-100-lite-drewno-producent-i2004301439.html

[anagat]

Nemi, ten który wstawiłam by mi idealnie pasował..

90 szerokości na 160 plus dwie dostawki 45 cm.. czyli 250 po rozłożeniu...

 

no i koszt- 1700 już chyba z przesyłką. Dębowy to powyżej 3 tyś..

 

oj kochana ten co wstawiłaś to maleńki- wręcz kuchenny jak dla mnie..

[nemi]

No to zobacz ten z linka - to jest producent, więc ceny wydają się ok. Można napisać do gościa i zapytać o cenę większego rozmiaru - pewnie są w stanie zrobić.

 

Mnie też się te stoły baaardzo podobają. I jak tylko będę mieć gdzie to sobie taki zakupię. I do tego eamesy: (Tomkowi się absolutnie nie podobają, ale mnie tak)

[anagat]

no w sumie zapytać można, czemu nie?

no i fajne komody i ta witrynka..

 

ja chcę rozkładany stół.. pewnie i tak byłby rozłożony cały czas.. ale to docelowo.. bo jak będzie to pokój salon/ sypialnia plus dziecięcy w jednym to pewnie rozłożony się nie zmieści.. Uciekam, bo Radek mnie pogania.. pa..

 

Może zdjęcia uda mu się zgrać wreszcie.. pa

[anagat]

Obiecane zdjęcia..

 

domek w całej okazałości- drzwi główne zostaną pomalowane na biało, posłużą trochę. Drzwi do kotłowni oczywiście wymienimy.. Proszę zwrócić uwagę na rynny nad tarasikiem:) I daszek:) Nie szczyt naszych marzeń, ale już są i nie cieknie do wnętrza domu:)

 

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0304_resize.jpg?m=1325098928

 

Z bliska- lampa latarenka.. jak zrobi się elewację, to będzie ładnie wyglądać

 

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0305_resize.jpg?m=1325098955

 

Wchodzimy do domku- widok z wiatrołapu na korytarz i kuchnię.

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0307_resize.jpg?m=1325098974

 

Salon- przy oknie ma być stół plus komoda.. 2 lampy po obu stronach tego paskudnego obniżenia na suficie..

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0312_resize.jpg?m=1325099009

Salon widok od stołu na cz. wypoczynkową- po prawej musi stanąc sofa, po lewej koza -wiem wąsko..

Za oknem zaczatki płotu, po lewej widok na kuchnię.

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0314_resize.jpg?m=1325099057

Kuchnia http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0311_resize.jpg?m=1325099030

 

widok z kuchni na salon i dwa bawiące się psy:)

http://parts.com.pl/galeria/var/resizes/Anna/dom-zima-2011/IMAG0315_resize.jpg?m=1325099072

 

To by były wszystkie zdjęcia , na których coś widać..

Ufff.. wiem że marnie to na razie wygląda, ale płyty k-g szybciutko się kładzie, potem styropian podłogówka i wylewka.. i już będzie ładniej:)

[nemi]

No wreszcie.

 

Okna wymienione, brama garażowa też coraz fajniej się u Was robi. Napracował się Radek, no nie? A jak położycie płyty, zrobicie wylewki to już w ogóle będzie super.

 

Fidget znów dokuczał Leosiowi?

[anagat]

a nie nie.. to Leoś dokucza Fidgetowi:) Upierdliwiec mały:D Ale na ogół bawią sie rewelacyjnie:)

[nemi]

A to podstępny Leoś... Nie wygląda na takiego co zaczepia...

[pysiaczek]

No ładne postępny ładne

[anagat]

anagat a tak w ogóle to kiedy planujecie przeprowadzkę bo zdaje się przeoczyłam ten fakt?

 

Mi się naturalny dąb też bardzo podoba - szkoda tylko, że taki drogi jest zawsze

 

 

Kurcze , przegapilam Twoja wiadomosc..

Plan jest taki, zeby pod koniec czerwca wyjechac z Irlandii- autem z dzidzia i psem.. Kilka tygodni sie przemeczyc u tesciow badx w przyczepie, wykafelkowac, pomalowac i wprowadzka.. Wiem, ze warunki spartanskie. Kuchni NIETm sprzetow NIET, ale nie pierwszy nie ostatni raz.. Oby tylko maly byl zdrowy, to wszystko sie uda:)

 

Wiem, ze my nie jestesmy normalni, ale ja juz nie chce tu dluzej byc. Mam dosc!

[pysiaczek]

E tam zaraz, że nienormalni Ja tam Cię rozumiem i pewnie sama bym się tak zdecydowała Dodatkową będąc tu na miejscu lepiej wszystkiego dopilnujecie i prace szybciej pójdą Trzymam kciuki a na pewno się uda. A tak jak piszesz - zdrowie najważniejsze

[Justynka]

Najbardziej mi szkoda tego, że przez pierwszy rok, to w tym salonie musi być też łóżeczko dziecięce, dziecięce graty...

 

U mnie taki stan rzeczy trwa już trzeci rok i nie zanosi się na to, żeby miało być lepiej , wręcz przeciwnie...