Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek bez nazwy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dalej to sie modlimy.. żeby manna z nieba zaczęła spadać... a najlepiej dolary.. może być też euro, funty czy złotówki..

 

Powinniśmy zrobić kotłownię. A w maju mamy ekipę do k-g. Na żadną z tych rzeczy nei ma kasiory:(:(

 

Sister wiosenna depresja Cię dopadła? Głowa do góry - dacie radę. A forsa ma to do siebie że zawsze jest jej za mało. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

No dobra.. czas coś napisać o domku.. bo to już wstyd..

Wylewki są zrobione, podłoga wygląda równiutko- Radek musi wstawić fotki:) to zobaczycie same..

 

Ja bawiłam sie ostatnio( 3 w nocy- ciążowa bezssenność) planerem ikea.. no i przedstawiam wizualki kuchni i salonu.

 

ikea1.jpg

 

Tutaj niestety, żeby za różowo nie było brakuje jednej ścianki- to jest zdjęcie robione od drzwi wejściowych.. a po drodze po 2 m jest ściana i drzwi wiatrołapu..

ikea2.jpg

 

widok na salon z korytarza.. tam jest troszkę słupków na ścianach i belek, które widać na wcześniejszych zdjęciach, a których to nie umiałam dodać w programie.

Meble dość przypadkowe, chociaż kolorki mi się widzą.

! Cegiełka pysiaczkowa nie idzie na całą ścianę. Będą tylko 3 metry tam, gdzie stoi wypoczynek.. i może pasek 1 m za kozą:)

 

Wydaje mi sie ,że całe 7.5 m cegły w niestety dość ciemnym i bardzo wąskim salonie, by go zanadto obciążyło (plus brak kasy na więcej cegiełek- czeka 10 m2):)

 

ikea3.jpg

 

Widok na kuchnię.. za kuchnią jest jeszcze łazienka- dla ułatwienia tak postawiłam tę ściankę..

Pamiętacie może, że zdecydowana jestem na białą kuchnię.. z tym że wcześniej myślałam o stacie/ lindygo i bardziej klasycznych kuchniach..

Tutaj wizualka z abstraktem białym (ew. mógłby być kremowy). Bardzo podoba mi się pomysł 'otoczenia' dolnych szafek blatem dębowym.

 

Na ścianie nie wiem co dać.. Miało nie być płytek, ale my jesteśmy kuchenni syfiarze, więc może jednak? Tutaj dałam białą cegiełkę, więc może coś w stylu mugatów jednak? Tylko dałabym raczej tańsze białe płytki- płaskie.. ludziska mają jakieś castoramowe.. ?

Na pewno do tej kuchni dojdą ikeowskie przydasie- drążki/ haczyki i takie tam (lubię mieć różne rzeczy pod ręką).. Więc ta kuchnia to na pewno nie będzie nowoczesny błysk (nie ze mną i moim męzusiem za kucharzy).

 

ikea4.jpg

 

Podłoga niezmiennie- beige woodentic- nawet podobny kolorek jak w wizualizacji. Okno ma parapet osobny- specjalnie zostało podwyższone.

 

Dziewczyny, bardzo proszę o opinie...

Pytanka:

1-czy do frontów np. lindygo, też będzie pasowało to 'otoczenie' mebli blatem>?

2-uchyty chcę mieć długie- ale tu np. w wąskich szafkach nie wchodzą te, które wchodzą w szerszych- czy tak zostawić, czy dać wszędzie te trochę krótsze?

3- jak wg. Was będzie wyglądała na oknie taka roletka, jaką ma Kasia_Sw? Bo tam nie mam żadnych sąsiadów i bardziej osłaniać się nei będę niż taką przejżystą delikatną roletką.

4- płytki szły by tylko do ok 60 cm nad baltem.. reszta beż/ szarość/ szarość z beżem- tak jak cała reszta parteru.

 

No i niestety , znowu muszę przyznać, że ta kuchnia będzie miała duuuży poślizg:(

Zresztą tak samo jak salon. Kuchnia na pewno musi poczekać(pewnie do przyszłego roku)

A salon na razie będzie słuzył nam za salon/ sypialnię/ pokój dziecięcy.. itd..

Tylko że chyba widać, że moje decyzje i plany są dość stałe.

 

Ufff jak ktoś przebrnął przez mój słowotok, to gratulacje~!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anagat no właśnie też miałam pytać czy to białe nad blatem to cegły? Jeśli tak to pomysł jest piękny, ale właśnie jak napisała nemi - chyba troszkę niepraktyczny :(

 

Moim zdaniem do frontów lindygo będzie pasowało otoczenie blatem :yes:

Jeśli chodzi o roletkę w stylu Kasi to też jestem na tak :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie:) samobójczynią nie jestem- to nad blatem to ew. byłyby białe kafelki w stylu mugatów:)

W casto podobno jest seria colours, która jest tańsza od mugatów i one mimo że cegiełkowe, to są płaskie:)

 

Cegła i to biała w kuchni- NIE..

Oj żebyście zobaczyły jak my z Radkiem gotujemy.. na ogół nawet sufit jest zaangażowany:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to chciałam napisać, że Abstract to jest dobry pomysł. U nas też najpewniej będzie, no chyba, że nie-z-ikei będzie podobnie (lub taniej) jeśli chodzi o koszty. :D

 

Co do uchwytów - nie mam zdania czy wszędzie krótkie, czy krótkie i długie. Wydaje mi się, że jakby wszędzie były krótkie to byłby większy "porządek", ale tak naprawdę do for me ważne aby były w jednym kierunku (a nie w pionie i w poziomie). :D

 

Roletki Kasi są super. Takie jak ma Kubelka też, ale zastanawiam się nad spójnością - abstract jest jednak taki raczej nowoczesny, a te Kasi roletki trochę w stylu shabby - nie wiem jak to się będzie łączyć.

 

Płytki cegiełki płaskie czy nie płaskie są ok, ale zastanawiam się nad fugami. Jak sobie pomyślę o białych fugach w kuchni to mnie przechodzą dreszcze. Ale to może dlatego, że po jasnych fugach w swojej łazience mam uraz psychiczny, więc nie będę zarażać. :) W końcu na forum sporo osób ma takie rozwiązanie i pewnie się sprawdza. :)

 

Swoją drogą ciekawa jestem tego zaangażowania sufitu w gotowanie... :rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie też białe fugi w kuchni nie bardzo przemawiają niestety. Tym bardziej jeśli macie taki styl gotowania o jakim piszesz anagatku :D

 

Według mnie jeśli roletki nie będą miały zbyt dużo dodatków koronkowych i będą podwiązane prostymi tasiemkami to będą w stylu nowoczesnym w sam raz do abstrakta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) Kochane jesteście.. ostatni żołnierze na froncie mojej wojny:D

 

Nemiczku, fugi szare- na 100% nie białe.

Co do tych uchwytów w poziomie.. to zastanawiam się w sumie nad tym, czy jak one będą takie długie i w poziomie, to da sie szafki otwierać , bez uderzania w drugie?

 

Co do nowoczesności kuchni.. Wiem, że abstrakt jest nowoczesny, ale moja kuchnia w całości na pewno nie będzie..

Ja mam zawsze duperele (pojemniczki) poustawiane na wierzchu.. chciałabym te wiszące gadżety z ikea (uważam, że są super hiper przydatne) ..

Plus drewno/ białe ala mugaty na ścianie i roletka.. to powinno skutkować przełamaniem nowoczesności abstrakta..

 

U mnie dodatkowo ta kuchnia jest odsłonięta- widać jej połową z drzwi wejściowych/ widać ją z salonu. Jakby była taka shine-delux, to nie będzie pasowała do reszty.

 

Oby się udało:)

 

ROletki na pewno będą dość skromne:)

 

Laseczki mi zostało 25 dni do terminu..aaaaaaaa!!!

Ignacy podobno już niziutko..

Ale mam stracha..

 

P.S. Nemiczku, pokaz gotowania w naszym wydaniu Ci oszczędzę.. Zawsze staramy się skończyć gotowanie ZANIM przyjdą goście:D

No chyba że skorzystasz z zaproszenia i na dłużej przyjedziesz .. to demonstracja nieunikniona..

Kupiliśmy w grudniu thermomix ( taka mini kuchnia- Betib też ma i DIabeł).. I ja nagminnie zapominam zasłonić wylot jak coś wrzucam na duże obroty.. skutek taki, że żarcie lata w powietrzu:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Słoneczko:) Wróciłaś:D:D

 

No zleciało.. ale za to te ostatnie tygodnie się dłużąąąą.. Ja nigdy nie siedziałam w domu tak jak teraz.

 

A przyspieszać nic się nie da, bo cały czas z kasiorką marnie...

 

Wkurzył nas gościu od pompy ciepła.. Radek ma wybraną jakąś o mocy 18 kW.. I mailował z gościem, który takową sprzedaje na allegro od miesiąca..

Dopiero teraz się okazało, że pompa (mimo że ją wystawia na allegro) będzie dostępna dopiero w maju.

Jakiś niepoważny człowiek, grrr..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Nemi.. kurcze, no zaraziłam sie od Ciebie.. Dziś pierwszy słoneczny dzień od dawna się zapowiada.. a ja nie dość że wielkie brzuszysko, to katar/ kaszel/ ból głowy i gardła -no ogólnie SHIT!

Mam nadzieję, że chociaż Ty już lepiej..?

 

Poza tym nic nowego. Zostało 17 dni do terminu. Jak dziś nie spakuję torby do szpitala, to Radek mnie ukatrupi.

No i to na tyle.

 

Buziaki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę lepiej, ale zaraziłam Tomka i teraz mam ochotę go zabić (jeden chory facet jest gorszy niż piątka chorych dzieci, a u nas to jeszcze ze zdwojoną siłą). Jest tak marudny, że wypadłam dziś do pracy z poczuciem wielkiej ulgi, ze nie muszę znosić jego jęków. :D

 

Instynktu macierzyńskiego nie mam za grosz. ;)

 

Torbę spakuj, bo to w sumie 2 tygodnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...