Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek bez nazwy


Recommended Posts

Kupiłabym wszystkie korpusy (nawet bez frontów) i oparła na nich docelowy blat :)

Kupila bym korpusy zeby blat mogł byc na czymś wsparty i te wysokie, narazie nie kupowala bym wiszacych bo można dokupic pozniej i wieszac sukcesywnie przy dopływie kasy.. i ewentualnie same fronty na te niezbędne w zalezności od kasy...moze te najtańsze..a moze kilka najwazniejszych ...bez szuflad bo one robią kwotę...potem można wymienić fronty i dokupić gadzety...

Moja siostra kupiła korpusy z ikei a zamowili fronty pozniej w "sklepie z frontami" typu Juan i było taniej sporo...dokupili tez pozniej gadzety szufladowe itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja bym zrobiła tak samo - kupiła korpusy i blat a resztę tzn.fronty i te ulepszacze wszelkie dokupywała w miarę możliwości finansowych :yes:

Nie brałabym tańszej kuchni z allegro jeśli Twoja wymarzona i upatrzona jest ta z Ikei. Ją zawsze możesz powoli rozbudować co akurat w Ikei jest świetne. A z każdą inną już tego nie zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z dziewczynami. Ikeowskie meble składają się z bazy+bajerów, które później sobie wybierasz i do nich dokładasz. Co Ci pasuje i na co (jak w tym wypadku) pozwalają Ci fundusze. Sądzę, że jak kupisz tanią kuchnię, to będzie się rozlatywać po pewnym czasie, a i tak ciężko będzie uzbierać na całą nową... Jak kupicie z Ikei korpusy to później ziarnko do ziarnka/...:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domi, w sumie bajery możesz zawsze dokupić.. nawet do takich taniutkich mebli, bo czemu nie? Tylko trochę bardziej skomplikowane z montażem na pewno... Muszę wam wstawić fotkę tej kuchni.. tylko ciągle tam nastawiane wszystkiego. Za dużo ludzi w domu..

 

Różnica w cenie duuża. Za taką kuchnię w najtańszej opcji w ikea dałabym ok 7 tyś.. a daliśmy <2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivy, nie..

Robiliśmy kuchnię mojej mamie:) Właśnie taką super hiper tanią..

 

Dziewczyny, co myslicie o takim obiciu sofy???

Odcień metal?? Zbyt tłoczona>? Za ciemna? Będzie pasować do tej stylizowanej sofy>?

 

http://mapatex.lh.pl/new/pol/_oferta/_santander.html

 

Kurde już miałam zamawiać i dalej nie wiem, który materiał:(:(:bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivy, nie..

Robiliśmy kuchnię mojej mamie:) Właśnie taką super hiper tanią..

 

aha...kurczę trudna decyzja z tą kuchnią...chyba bym kupila same korpusy i drzwiczki tam gdzie sprzety...i kupowala po sztuce drzwiczek przy okazajch jak sie pojawi coś finansów... a ta tania ma wszystrki szafkii do Twojego ukladu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignaś dziś miał ( a właściwie to ja miałam) najgorszą noc od jego narodzin. Już nie wiem, czy ja mam jakieś 'dziwne' dziecko, czy co..

 

Podłoga na zdjęciach mi się dość ciemna wydaje.. W sumie teraz chyba wolałabym taką 'bieloną', chyba noce czy by my way paradyża takową ma. Ale nie na naszą kieszen. Będzie dobrze..

 

A z kanapą miałam ogromny problem, moja rodzina już kazała zamawiać kolor sraczkowaty, bylebym ich przestała męczyć..

Zamówiłam materiał aksammitny jakby w kolorze szaro szarym:D Zobaczymy jak wyjdzie..Na 100% przekonana nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem co to są noce nieprzespane.. tak miałam średnio do 4rż... Tego Ci nie życzę...

Ja bym albo siebie albo młodego znieczuliła;)

 

Ehhh to chyba prędziej siebie... Dziecka w tym wieku nie ma co przyzwyczajać do niedozwolonych przyjemności.

 

 

Sis :hug: i dla Ignasia też :hug:

Podłoga bardzo fajna - na pewno w rzeczywistości wygląda jeszcze lepiej, więc nie martw się na zapas.

 

W ogóle to Ci się jakieś "czarnowidztwo" włączyło - zobaczysz, że będzie dobrze. Jeszcze kilka tygodni i spokój pewnie na jakieś pół roku. :D

 

 

Buziaki zostawiam z rana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anagatku, współczuję ząbkowania. Pocieszająco, to tylko 20 zębów... a potem od nowa :)

U nas 2 dolne jedynki wyszły niezauważenie. Następne zęby to juz była masakra, a z każdym coraz gorzej. Lekarka jak zobaczyła dziąsła małego, to się złapała za głowę.

Może jest ze mnie wyrodna matka, ale ja podaję Nurofen. Trudno. Jest przeznaczony dla dzieci. Więc jak jest potrzeba, to podaję. Normalny człowiek nie jest w stanie nie spać w ogóle przez 2 tygodnie. U nas tyle trwa wyrzynanie zęba. Czasem dłużej. Po Nurofenie mam spokój. I Stanisław śpi spokojnie i my!

 

Szarej sofki zazdraszczam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...