nemi 24.11.2012 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Hellou!! co tu tak cicho? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 24.11.2012 18:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 (edytowane) A bo nico się nie dzieje:D Ja powolutku kończę fugowanie podłogi. Cegiełka dalej nieruszona.. Złożyliśmy w 70% jedną szafkę narożną.. No i to tyle.. Od stycznia mam pracę w Dublinie w szpitalu Tallaght. Uuuu wieeelki świat.. a ja taka maluczka:( Doobra , dopisze jeszcze, bo nie wiem , czy pisałam. Odebraliśmy parapety 2x dębowe.. są śliczne:) Dziś kupiłam olej z ikea/ papiery ściernie i takie tam.. Trza olejować i parapety i blacik. Kupiłam też farbę do kuchni.. jakąś szarość ciemną dość (tylko za cholerę nei mogę sobie nazwy przypomnieć.. już wiem.. chłodny cień duluxa.. Coś słyszałyście?? Zaraz idę googlać Edytowane 24 Listopada 2012 przez anagat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 24.11.2012 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2012 Gratulki otrzymania pracy Widzę, ze powolutku walczycie.. co dzień to więcej jest zrobione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 26.11.2012 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Aniu, gratuluję pracy A jak sprawa z uchwytami? My zamontowaliśmy w sobotę TE. Gdybyś chciała fotkę, to daj znać. Jestem nimi zachwycona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 26.11.2012 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Aniu gratulacje z powodu pracy To kiedy wyjeżdżacie? Farbkę obejrzałam sobie w googlach - fajna Trzymam kciuki za postęp prac u Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 26.11.2012 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Aniu gratuluje pracy i zycze powodzenia trzymam za Was kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 26.11.2012 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Gratulki otrzymania pracy Widzę, ze powolutku walczycie.. co dzień to więcej jest zrobione Dzięki:) Aniu, gratuluję pracy A jak sprawa z uchwytami? My zamontowaliśmy w sobotę TE. Gdybyś chciała fotkę, to daj znać. Jestem nimi zachwycona No żesz się pytasz.. DAWAJ fotę Ja chcę Blankett, tylko te mniejsze (bo tańsze i mi się tak minimalistycznie podoba).. ale czy wygodnie>? Wygodnie Ci otwierać tymi długimi??? Aniu gratulacje z powodu pracy To kiedy wyjeżdżacie? Farbkę obejrzałam sobie w googlach - fajna Trzymam kciuki za postęp prac u Was Dzięki Dominika, Wyjazd na samym początku stycznia, zaraz po Nowym Roku (muszę bukować lot dla mnie i Iga) A farba.. kurcze mi na google się jakaś niebieskawa wydała, ale na próbniku to zdecydowana szarość, więc zobaczymy. Kombinować nie będę , bo była droga- specjalna do kuchni i łazienek (oczywiście nie droga dla tych , co malują tikkurillą, benjaminem more i takimi tam, ale jak u mnie na koncie null to droga..) Aniu gratuluje pracy i zycze powodzenia trzymam za Was kciuki Dzięki , Kasiu.. Kciuki się przydadzą.. baaardzo. Bo praca jest na 6 mies.. a potem nie wiem co. Na pewno zwykłą pracę bez problemu mi się uda zdobyć w Ire, ale ja chcę speckę skończyć.. i tu jest pies pogrzebany.. P.S. Jak już bedziemy w Ire, to jeśli kiedykolwiek będziesz w Dublinie, to serdecznie zapraszam:) Zresztą, kobitki jeśli która ma ochotę na zwiedzenie Dublina i okolic, to również zapraszam..Ja lubię gości:) Nemi.. a Ty podróżniczko jak do mnie nie przyjedziesz, to się obrażę Szukam domku z co najmniej 2 bedrooms , więc się jakoś pomieścimy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 26.11.2012 10:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 A poza tym.. wczoraj tak mnie naszło i zaczęłam czytać mój wątek od początku.. Złapałam się na tym, że ja byłam te 2 lata temu jeszcze taka entuzjastyczna. I na tym, że od samego początku nie bardzo chciałam z Irlandii wyjeżdzać.. hmmm A poza tym.. Olejuje moje dębowe parapety.. Kuchenny jest straaaaaaaaaasznie szeroki ( jak na parapet:D) Echh.. ale dąb jest cudny.. ale zapachu frytek (tak pachnie olej z ikea) nie cierpię! Mam nadzieję, że Radek je będzie w stanie szybciutko zamontować.. Poza tym skręciliśmy jeszcze 2 korpusy szafek ( bajka w porównaniu z kuchnią mojej mamy.. te patenty ikeowskie.. stopień dopasowania..) Okazało się także, że ja coś poknociłam w obliczeniach i chyba będę musiała wymienić jedną szafkę (tę otwartą 20 cm) na jakąś szerszą zamykaną (bo się zmieści i taką wolę. Nie wiem, jak mi to wyszło ..grrr Plan działania na najbliższe dni (raczej weekend, bo rad pracuje).. to 1- dokończyć parapet w kuchni 2- gniazdka w kuchni 3- wygładzenie dziur 4- malowanie 5- skręcenie reszty szafek i ich ustawienie w kuchni Dochodzą duperele w stylu silicon na brzegi i takie tam.. Sprawdziłam też jak działa renowator do fug.. Na tę moją nieszczęsną fugę ceresit tofii kładę renowator mapei brown.. No i chyba będzie dobrze. Ale robota żmudna, bo renowator bardzo brudzi płyteczki. I źle sie je zmywa. Nie pisałam Wam, że mam problemy z ręką. Może słyszałyście o zespole cieśni nadgarstka? Mam typowe oblawy. Częśc palców prawej ręki mam w zasadzie permanentnie zdrętwiałą.. A w nocy budzę się z bólem okrutnym całej ręki aż do ramienia. Z tego powodu staram sie nie obciążac tej łapy i robię fugę dosłownie po kilka płytek na dzień;/ No i kupiłam firany hahaha.... te najtańsze Lill z ikea:D:D Muszę dokupić karnisz (ok 280-290 cm) .. Podwójny.. jeśli wypatrzycie jakie promocje, piszcie. Czy ten z ikea wychodzi sensownie?> Czy drogo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 26.11.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Aniu, od dłuższego czasu zaglądam, czytam, ale nic się nie odzywam. Bo troszkę mi smutno. Smutno, że nasz kraj jest tak bardzo "przyjaźnie" nastawiony młodym ludziom. Podobnie jak "prorodzinny". Żałosne to. Przykro mi z powodu Twoich licznych niepowodzeń. Myślę, że tu, na forum nie ma osoby, której większe lub mniejsze przygody by nie spotkały. Niestety tak wygląda budowanie domu, a remontowanie starego jest moim zdaniem znacznie trudniejsze. Ja sama po 2 latach mieszkania stwierdzam, że powinniśmy w sądzie założyć kilka spraw przeciw wykonawcom. Ale nie mamy na to ani pieniędzy, ani siły. Czytam i mam wrażenie, że po tej ofercie pracy jakoś odetchnęłaś. Przynajmniej z wypowiedzi bije większy optymizm niż do tej pory. Mam nadzieję, że synuś zdrowy. Powiedz, co teraz będzie z Waszym domem? Ja bym bardzo chciała odwiedzić Irlandię. Mój mąż czasem wyjeżdża tam zawodowo i za każdym razem jak przywozi zdjęcia to się zachwycam. Więc może kiedyś... Postawiam bukiet pozytywnych myśli! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 26.11.2012 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Anuś, cieszę sie , że napisałaś Ja wiedziałam, ze dostanę pracę w Irlandii, odetchnęłam chyba ze względu na podjętą wreszcie decyzję. Nienawidzę stanu zawieszenia, w którym jestem od 6 miesięcy. Zła jestem, bo ten ostatni czas miał być najlepszym w moim życiu, a jest zdecydowanie najgorszy . Nasz dom .. cóż.. sporo jeszcze do zrobienia na parterze. Na pewno będziemy kończyć parter.. Jeśli się uda zebrać jakąś większą kasę, chcielibyśmy zrobić podwórko (zlecić to komuś) i ocieplić domek. Piętro czeka na naszą ostateczną decyzję i ewentualny kredyt. Jeśli nie wrócimy do PL.. to może uda nam się to mieszkanko (bo parter tylko) wynająć, zrobić B&B.. albo coś w tym stylu. Niestety sprzedaż raczej odpada:( A szkoda.. bo baaardzo chętnie nawet i już bym go sprzedała i kupiła tu gdzieś małe mieszkanko. No i oczywiście ZAPRASZAM Cię (tylko akurat źle sie z czasem wstrzeliłam) bo Ty pewnie teraz nie bardzo mobilna już będziesz, a potem jeszcze nie będziesz mobilna:D Buziaki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nemi 26.11.2012 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Nemi.. a Ty podróżniczko jak do mnie nie przyjedziesz, to się obrażę Szukam domku z co najmniej 2 bedrooms , więc się jakoś pomieścimy:) Ho ho! Oczywiście, że przyjadę. Bo ja Ire w ogóle nie znam (jeden raz w życiu byłam i to króciutko). Strasznie się cieszę, że tak radośniej u Was. Faktycznie od tej decyzji o powrocie jakoś się weselej zrobiło. Radek leci z Wami, czy będzie się turlał autkiem? No a po tych 6 miesiącach back do Polski. W domku Waszym się będzie dało mieszkać, więc i frustracji i nerwów będziecie mieć mniej. Kurde muszę Ci maila napisać. Może byście wpadli do nas jeszcze jakoś przed wyjazdem? Tylko tak, żebyśmy miały więcej czasu niż rok temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 26.11.2012 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Ja rowniez odnioslam wrazenie ze jak bylas w Ire z Twoich postow bila radosc, a po powrocie do Pl juz nie.... nawet jak pisalas o powrocie do Pl to czuc bylo ze nie do konca jestes przekonana ale nie chcialam tego pisac a teraz widze ze sama do tego doszlas Szukasz mieszkania na daft? Bardzo dziekuje za zaproszenie i jak kiedys bede w Dublinie to napewno skorzystam chyba ze Wy w miedzy czasie bedziecie gdzies w naszych okolicach to zapraszam Ja troche zaluje ze nie mieszkamy w Dublinie bo z tego lotniska sa loty do Rzeszowa a to jest lotnisko dla mnie najblizej domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 26.11.2012 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 (edytowane) Ho ho! Oczywiście, że przyjadę. Bo ja Ire w ogóle nie znam (jeden raz w życiu byłam i to króciutko). Strasznie się cieszę, że tak radośniej u Was. Faktycznie od tej decyzji o powrocie jakoś się weselej zrobiło. Radek leci z Wami, czy będzie się turlał autkiem? No a po tych 6 miesiącach back do Polski. W domku Waszym się będzie dało mieszkać, więc i frustracji i nerwów będziecie mieć mniej. Kurde muszę Ci maila napisać. Może byście wpadli do nas jeszcze jakoś przed wyjazdem? Tylko tak, żebyśmy miały więcej czasu niż rok temu. Nemiczku kochany.. ja jak najbardziej, ale bez Ignasia nie moge. A z nim.. to i tak zawsze mało czasu:) Poumawiamy sie mailowo.. Rad jutro do Krk słuzbowo , ze tak powiem hehe.. by nam mógł te obiecane tony zakupów z ikea przywiezc, ale puuustki w portfelu. Ja rowniez odnioslam wrazenie ze jak bylas w Ire z Twoich postow bila radosc, a po powrocie do Pl juz nie.... nawet jak pisalas o powrocie do Pl to czuc bylo ze nie do konca jestes przekonana ale nie chcialam tego pisac a teraz widze ze sama do tego doszlas Szukasz mieszkania na daft? Bardzo dziekuje za zaproszenie i jak kiedys bede w Dublinie to napewno skorzystam chyba ze Wy w miedzy czasie bedziecie gdzies w naszych okolicach to zapraszam Ja troche zaluje ze nie mieszkamy w Dublinie bo z tego lotniska sa loty do Rzeszowa a to jest lotnisko dla mnie najblizej domu. No to mete juz masz:) No i szukam na dafcie.. ten mi sie zdecydowanie najbardziej podoba .. 3 km od szpitala http://www.daft.ie/searchrental.daft?id=1284103 ale nie wiem, czy sie uda.. I fotka (jakby Siner szukała:D) Edytowane 26 Listopada 2012 przez anagat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 26.11.2012 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Apartament fajny ale jak zobaczylam cene to juz tak nie marudze ze chcialabym mieszkac w Dublinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 26.11.2012 22:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Apartament fajny ale jak zobaczylam cene to juz tak nie marudze ze chcialabym mieszkac w Dublinie Toć to domek.. nie apartament;p No dlatego właśnie (m.in. ) kocham Donegal.. domy po 500e w tym samym standardzie, co ten z linka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 26.11.2012 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Ups.... w takim razie sliczny domek w Killarney domki sa sporo drozsze niz w miejscowosciach polozonych blisko ale to jest turystyczne i bardzo ladne miasteczko i dlatego takie ceny. Niestety nie za 500 miesiecznie... ale nie ma co porownywac Dublina do Killarney:D Dopiero zobaczylam fotke:bash: bardzo ladna z Ciebie kobieta a Ignas rewelacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 26.11.2012 23:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 haha.. ale musze byc stara.. skoro jako babka piszesz do mnie per 'kobieta'. Ja fatalnie przyjmuje komplementy:) Dziękuję..A ig.. baaaaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 26.11.2012 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Stara? Kochana ja mysle ze Ty jestes mlodsza ode mnie wiec ja to jestem stara dopiero:lol2: W takim razie sliczna z Ciebie babka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pysiaczek 27.11.2012 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Jaki Ignaś już duży! Bardzo fajny ten domek wypatrzyłaś w Dublinie Trzymam kciuki za powodzenie planów weekendowychm bo już nie mogę się doczekać fotek kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anagat 27.11.2012 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 pyysiaczku, my juz w tyle, bo rad miał robic parapet wczoraj, a nie robił... grrr:(Nooo Ignac kawaler prawie do wziecia:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.